Lancia Klub Polska

A dźwignie zwalniające ruch w tył i przód działają? Przy siedzisku i na dole foteli?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Luzik moja ty Roxano kochano [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Jedni są populistami inni demagogami - nie wiem co gorsze/lepsze roxana [emoji6][emoji6][emoji6][emoji6]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Ejmen!

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Dawaj: gieksioreksio@randkowo.pl [emoji1787][emoji1787][emoji1787] Nie wiem po co wymieniane są argumenty w stylu: jak w Anglii tfu to u nas też, jak w Niemcach to u nas też, etc. etc. - myślę, że Polacy nie gęsi i swój sposób sobie znaleźć mogą na różne bolączki, uważam też że myślenie o tych spraw...

Hehehe każdy płaci tylko różne stawki [emoji6]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

@proxima - jestem beneficjentem programu 500+ ale na prawdę wolałbym nie płacić danin np. w postaci podatku dochodowego i to 500+ spokojnie mógłbym olać sikiem prostym. Taka sytuacja.

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

...tak jak pisałem: KOSMOS [emoji1787]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

No coś tak jakby chyba za dużo Reksia [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Nie wiem w którym momencie skończyłeś obserwować "model brytyjski" tfu ale ewidentnie nie jesteś na bieżąco [emoji6]
No i nie mam pojęcia skąd Ci się wzięło "gieksio" [emoji1787]

Pozdrawiam serdecznie! [emoji8]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Hehehe ja już jestem chyba z innego pokolenia i jak się zastanawiałem nad tym obserwując to wszystko z bliska to nadziwić się nie mogłem - poważnie. Zastanawiało mnie np. to dlaczego nagle miałoby nie być mąki, albo wody, albo konserw - "fabryk" przecież nie zamykano, transportu nie wstrzy...

Zdrowy rozsądek - to przede wszystkim, lepiej ująć tego nie mogłeś. A ta panika z wykupywaniem jedzenia to chyba została pomylona przez ludzi ze stanem wojny a nie epidemii [emoji6].

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Lidzie z mojego otoczenia tzw. korposzczury wysokiego szczebla (sami tak o sobie mówią) cały czas mi powtarzają za uszami, że "już nic nie będzie jak kiedyś" - coś w tym musi być. Ja tylko licze na to, że inaczej = lepiej, wiecie: szklana do połowy pełna etc. etc. Wysłane z mojego SM-G973F...

I tu chyba tkwi sedno całego tego tematu, wydaje mi się, że wszyscy jesteśmy "mądrusiani" do momentu aż nie doświadczymy czegoś na własnej skórze, lub skórze bliskich. Wtedy kolanka miękną i kończy się filozofowanie. Czytając ten wątek odnoszę wrażenie że paru z nas jest z kosmosu [emoji6]...

Jak tak dalej pójdzie to zaraz zaczniecie prezentować programy wyborcze poszczególnych partii - żenada!

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka