Kappa - progi a właściwie ich brak

Awatar użytkownika
dobermannn
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 428
Rejestracja: 16 wrz 2008, 0:00
Imię: Kuba
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: dobermannn » 30 gru 2016, 21:17

Oooooo. Jest to jakiś rozwiązanie. Jakby co to ja jestem w stanie rozważyć pomysł. Wszystko jeszcze rozbija się o kasę.

Sami
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 182
Rejestracja: 31 lip 2017, 9:04
Imię: Samuel

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: Sami » 22 wrz 2017, 15:14

Temat żyje czy umarł? Też czeka mnie wymiana progów.

ioffshem
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 95
Rejestracja: 12 sie 2016, 19:35
Imię: PIOTR
Lokalizacja: Krasnobród///Steyr

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: ioffshem » 22 wrz 2017, 18:08

Raczej umarł nie było zainteresowania moja Kappa poszła na złom i Mienki nie ma co wycinać.
Pozdr..
AR 75 2,5 v6 MILANO była
Kappa 2,0 20v 95r była
jest Kappa 2,0 20v 98r. Alfa 166 2,5

GepardMG
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 4057
Rejestracja: 01 kwie 2009, 21:50
Imię: Marcin
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: GepardMG » 22 wrz 2017, 20:01

Ja dałem blacharzowi progi od Punto I i od Brava
dorobił bo są szerokie i był oz czego :)
Marcin

Autosklep24 zaprasza na zakupy. Dla Forum rabat 10% na hasło "LKP2019".

e-mail : sklep@autosklep24.pl
tel : 792 465-368 , 42 688-01-49

Awatar użytkownika
Egon
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1718
Rejestracja: 14 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: Łódź -
Kontakt:

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: Egon » 24 wrz 2017, 19:33

Jeśli ktoś chce ratować progi w kappie to demontujemy wykładzinę by dostać się do profilu zamkniętego. Wtedy mamy gumowe zaślepki gdzie można do środka progu wprowadzić odpowiedni środek. Malowanie od spodu oprócz lepszego samopoczucia nic nie daje. Właśnie swoja turbo rozebrałem i progi są kiepskie. W kappie z 97 roku idealne ale tamta to się tak uchowała.

Niektóre otwory są zaklejone matą wygłuszającą. Po ich wyjęciu widać co mamy w wnętrzu progu.
Obrazek
Lancia Klub Polska - Łódź


Lancia Kappa 2.4 1997 ,Fiat 126p 1978, kiedyś 3 x Kappa 1x Lybra, oraz 35 innych aut

Awatar użytkownika
cool_r
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 219
Rejestracja: 21 lip 2009, 18:13
Lokalizacja: Ostrołeka

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: cool_r » 25 wrz 2017, 11:59

Uuu to już trzeba mieć dużo czasu na takie zabiegi. Ostatnio też miałem okazje u siebie powalczyć z progami jak ktoś chce dogłębnie zbadać te sławne progi to można kupić za niewielkie pieniądze kamerkę podpiąć pod telefon i zbadać pacjenta od środka ale co z tego wyniknie, hyym i co dalej. Powiem tak ja poszedłem na łatwiznę czyli blacha+migomat to co się dało to jeszcze wzmocniłem płaskownikiem(miejsca gdzie lewarek się podstawia) a zabezpieczenie od wewnątrz w zestawie ze szprejem są długie wężyki żeby się tam dostać. Na zakończenie mam pytanie czy ktoś może mi powiedzieć jak u was wyglądają okolice mocowania do podwozia wahacza mowa oczywiście o tyle? Jeśli wyglądają dobrze to czy ktoś może z ciekawości pukał młotkiem.
No jak by Szyszko przeczytał ten temat to nawet KE nie mogła by jego powstrzymać ;)
LanciA_K_2.0_vis'99+BOMBA
www.WreckedExotics.com <-----łezka w oQ jak nic

Awatar użytkownika
Hobbysta
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 964
Rejestracja: 04 mar 2006, 0:00
Lokalizacja: Krosno (podkarpackie)

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: Hobbysta » 25 wrz 2017, 13:23

Egon napisał:

"Jeśli ktoś chce ratować progi w kappie to demontujemy wykładzinę by dostać się do profilu zamkniętego. Wtedy mamy gumowe zaślepki gdzie można do środka progu wprowadzić odpowiedni środek..."

Konserwacje Kappy opisywałem w tym wątku: Lybra - regulacja geometrii zawieszenia tylnego a korozja

W tamtym wątku napisałem:
"...ale aby zakonserwować progi wewnątrz to wymontowałem pas bezpieczeństwa na słupku..."

Wymontowanie pasa było po to, aby go nie zatłuścić konserwacją. Bo o ile dobrze pamiętam, to konserwując próg wewnątrz rozpylony środek go zatłuści, ale może źle to pamiętam.
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus :)

Awatar użytkownika
Egon
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1718
Rejestracja: 14 mar 2007, 0:00
Lokalizacja: Łódź -
Kontakt:

Re: Kappa - progi a właściwie ich brak

Post autor: Egon » 25 wrz 2017, 13:48

cool_r pisze: 25 wrz 2017, 11:59 Uuu to już trzeba mieć dużo czasu na takie zabiegi. Ostatnio też miałem okazje u siebie powalczyć z progami jak ktoś chce dogłębnie zbadać te sławne progi to można kupić za niewielkie pieniądze kamerkę podpiąć pod telefon i zbadać pacjenta od środka ale co z tego wyniknie, hyym i co dalej. Powiem tak ja poszedłem na łatwiznę czyli blacha+migomat to co się dało to jeszcze wzmocniłem płaskownikiem(miejsca gdzie lewarek się podstawia) a zabezpieczenie od wewnątrz w zestawie ze szprejem są długie wężyki żeby się tam dostać. Na zakończenie mam pytanie czy ktoś może mi powiedzieć jak u was wyglądają okolice mocowania do podwozia wahacza mowa oczywiście o tyle? Jeśli wyglądają dobrze to czy ktoś może z ciekawości pukał młotkiem.
No jak by Szyszko przeczytał ten temat to nawet KE nie mogła by jego powstrzymać ;)
Demontaż foteli i wykładziny to max 1 h. Można też odsunąć wykładzinę bez demontażu fotela
Lancia Klub Polska - Łódź


Lancia Kappa 2.4 1997 ,Fiat 126p 1978, kiedyś 3 x Kappa 1x Lybra, oraz 35 innych aut

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”