Kappa - szyba kierowcy ciężko się otwiera

[marceli]

Witam,
Otóż sprawa wygląda tak,że szyba w momencie opuszczania ma tak jakby za ciężko.
Ruszy z 2-3cm i wyłączy się po czym muszę jeszcze kilka razy(ze dwa trzy) nacisnąć i albo już pójdzie na dół albo muszę manewr powtórzyć.
Przy czym wg mnie zauważalne daje się we znaki to ,że silniczek ma jakby trochę za ciężko nawet jak już ją ciągnie w dół.
Na dodatek szyba lekko "ukosuje" się w momencie startu z górnego położenia(otwieranie).
Wygląda to tak ,że przód szyby miał jakby lżej i startuje szybciej natomiast tył trzyma.
Do góry jak już jedzie to już zamyka ok.

Aha, w zasadzie to nasilało się to jak temp. zewn. była na -. Jak jest powyżej zera jest jakby lepiej.
Daje to wrażenie takie jakby prowadnice/a była zbyt ciasna,przytarta.
Czy tam się to smaruje może??

Mam awersję do rozbierania wszelkiego rodzaju plastików tudzież boczków drzwi więc może ktoś miał coś podobnego i zaradził jakoś bez demontażu ww elementów?

Szyba prawa chodzi elegancko, nie skosuje się w momencie startu i nie słychać tak ciężkiej pracy silniczka.

PS. Założyłem nowy temat bo wszystkie inne które znalazłem o szybach nie były podobne do mojego.

[Alan]

zapewne odkleiła Ci się guma w prowadnicy,rozbierania niewiele,ale do odklejenia wytłumienie

[Boorek]

tak jak napisał Alan bez rozbierania się nie obejdzie....jeśli boisz się że połamiesz zaczepy to... nie bój się w Kappie jest to idealnie rozwiązane bo wszystko jest na śrubki i nie ma zaczepów! Pozdrawiam

[Marcin_D]

Albo odkleiła się guma, albo tak jak u mnie było od wody kóra spływa po tej prowadnicy bocznej to ona wzieła i na końcu podrdzewiała i spuchła - i blokowała szybę.

Trzeba rozebrać, wyczyścić i wtedy jest ok.

[marceli]

Jeździłem jeździłem aż dziś nomen omen przy kontroli Policji ja pyk szybę w dół ,poszła z 5mm i nic no to pyk jeszcze raz i poszła trochę po czym strzeliło pierdykło szyba się zeskosowała jak diabli i poszło sterowanie w dół a szyba została.
Jakąś tą szybę naprostowałem wsunąłem jak trzeba ale teraz to słyszę tylko jak mechanizm chodzi a szyba nie.Oderwało od szyby mocowanie.
Jak dam w górę to podpiera szybę tak ,że nie spadnie ale jej nie ciągnie już.
Jak to jest w kappie?Na klej czy jak?

Dobre(skuteczne) sposoby naprawy mile widziane

[kond243]

Szyba jest wciśnięta w profil 'c' jest to na wcisk wyłożone gumą. Można pokusić się o surową gumę wcisnąć i ładnie trzyma później. Rozbież drzwi wciśnij szybę w ten profil który ją mocuje. To tylko dwie śruby 6mm które trzymają ten profil z mechanizmem razem.

[volf]

Można też szybę wkleić w profil klejem do szyb, pytanie tylko w jakim stanie jest profil/jak bardzo skorodowany...

[Maniak]

Ramki mam, nawet całe. Te z szyby i prowadzące. Mogę się podzielić po Świętach.
Zdrowych, wesołych a przede wszystkim spokojnych Świąt.
Życzy Maniak.

[Freso]

Dokładnie ten sam problem przerabiałem, to podpowiem.

Ten profil najlepiej kupić nowy. Pytaj użytkownika @baseniarz - ma takowe, sam brałem.
Numer z EPERa do mojej Kappy (98r) to 7798693, a poniżej wrzucam link do postu @baseniarz w którym znalazł mi ten profil w swoim sklepie.

http://www.wwwp.plw.forum.lanciapolska. ... 23#p761923


Potem szybę na dole papierem ściernym, sporo kleju do szyb w profil, wsadzić i czekać aż złapie. No i zamontować.
Trzyma już rok.

[marceli]

Freso,dzięki.

Będę działał ale chyba już wiosną coby na dworze na spokojnie to zrobić.

[Borek]

Też miałem takie blokowanie szyby z obu stron z przodu. Przy okazji wymiany mechanizmu (bo się spitolił) było wszystko czyszczone, mechanizmy smarowane i po krótkim czasie znów tak to chodziło, uznałem że widocznie ten typ tak ma i cześć. Zresztą jest klima w samochodzie to po co okna otwierać?
Ostatnio jednak przy okazji konserwacji uszczelek wyczyściłem (sprężonym powietrzem i wilgotną chusteczką) i nasączyłem olejem silikonowym te pionowe prowadnice w oknie, tak z tyłu jak i z przodu przy lusterku i ten ukos też symbolicznie - jak ręką odjął. Obie szyby chodzą teraz gładko jak nowe.

[skyblu]

Witam,
Szyba jest przykręcana, prawdopodobnie odkręciła się.
Zdjęcie boczku to 15min, sama naprawa to zależy od rodzaju awarii /prawdopodobnie pada silnik, to do wymiany cały mechanizm przykręcany sześcioma nakrętkami /
Trzeba zwrócić uwagę na podłączenie silnika czy wtyczka jest na silniku, czy na kablu
Cała praca prosta tylko bez garażu kłopotliwa, wiem gdyż wczoraj to robiłem w ogrzewanym garażu
Pozdrawiam

[volf]

Skyblu chyba coś nie wyszło, mniemam, ze nie o takie fotki chodziło

[skyblu]

zdjęcie - demontaż
Źle nazwałem czynność
P.s.
Po wyjęciu mechanizm na krótko sprawdź z akumulatora i będzie klarownie
Pozdrawiam

[Borek]

LOL
Może nie hotlinkuj z jakichś dziwnych serwisów, tylko wrzuć fotki (pomniejszone może?) na samo forum.