Kappa 2.4 TDS - rozrząd

darekg131
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 04 mar 2015, 22:39
Imię: darek
Lokalizacja: Jarosław

Kappa 2.4 TDS - rozrząd

Post autor: darekg131 » 14 wrz 2016, 20:23

Witajcie, mam mały problem, coś stuka mi równomiernie z obrotami (im wyższe obroty, tym szybciej stuka), podejrzewam stukanie zaworów. Pytanie moje jest następujące, chcę sprawdzić przód z tyłem wału, czy aby się klin nie zerwał, bo samo ustawienie rozrządu jest ok na znaki, ale.... w wagu kontrolowałem ustawienie dolnego wału na kole przy skrzyni, znak o ile kojarzę "T", a czy w Lanci jest tak samo, podobnie, czy będę musiał rozebrać rozrząd, żeby to skontrolować. Dodam tylko, że chodzi o silnik 838 A3.000 z 96r. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 4007
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Kappa 2.4 TDS - rozrząd

Post autor: volf » 14 wrz 2016, 21:40

Jak się śruba (lewy gwint) na wale nie poluzowało to raczej wszystko tam jest ok., zresztą biło by pewnie koło pasowe.
Po drugie początek wtrysku paliwa też byś miał przestawiony i wątpię by auto dobrze odpalało i chodziło...
Koło na wałku rozrządu też jest na "klinie" i tutaj to łatwiej to zerwać, nawet przy odkręcaniu a dałem cudzysłów bo tam nie ma typowych klinów tylko wypustki w kołach, zarówno na rozrządzie jak i na wale korbowym.
Wiem, że piszę trochę nie na temat ale nigdy nie miałem potrzeby szukać znaków na kole zamachowym i po prostu nie powiem czy są ani gdzie jest punkt odniesienia...
KAPPA TDS & JTD

darekg131
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 04 mar 2015, 22:39
Imię: darek
Lokalizacja: Jarosław

Re: Kappa 2.4 TDS - rozrząd

Post autor: darekg131 » 16 wrz 2016, 8:21

Witam, sprawa się wyjaśniła. Volf masz rację auto ciężko paliło (zapomniałem napisać), zdemontowałem koło paska wielorowkowego niby wszystko ok, korektor poszedł w ruch, zaznaczyłem kreskę na kole rozrządu, zdemontowałem i okazało się że klin ścięty i przestawiony minimalnie może z pół zęba, Wymieniłem koło wraz z klinem (jedna całość) i no miód malina, raz że pięknie klekoce dwa, że pali nawet bez grzania świec, co przedtem było niemożliwe. Tak że problem rozwiązany, jednak jak by ktoś wiedział czy jest jakiś znacznik na kole zamachowym ustalający 0 to był bym wdzięczny za podpowiedź, na przyszłość się przyda, sam też będę patrzył może znajdę coś gdzieś. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”