Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

adrian123
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 28 sty 2015, 8:07
Imię: Adrian
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: adrian123 » 06 mar 2017, 22:05

Podłoga idealna progi też auto cały czas było garażowane. Ale błotniki do wymiany :D

Wysłane z mojego CHM-U01 przy użyciu Tapatalka


adrian123
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 28 sty 2015, 8:07
Imię: Adrian
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: adrian123 » 10 mar 2017, 19:51

No i Lancia zrobiona. Diagnoza- sprężarka klimatyzacji

Awatar użytkownika
Al Boundy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1342
Rejestracja: 04 paź 2014, 7:40
Imię: All
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: RE: Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: Al Boundy » 10 mar 2017, 20:09

adrian123 pisze:koło pasowe wału napędzające pasek wielorowkowy. dwumas jest ok. Mechanik uznal ze tam nie ma dojscia bo to przerabial juz w alfie i trzeba tak robic. Ogolnie teraz auto zaprowadzilem do serwisu ktory w Inowrocławiu ponoc najlepije ogarnia jtd wiec nie wiem. Jak dobrze ze znow kupilem Merca :D
Wiem..... Pisaliście... Ale dawno mnie tu nie było.... Musze...


Ten mechanik jest debilem....

Wysłano z LG V10 H960A

Lancia Kappa SW 2.4 TDs 1997
Fiat Ulysse 2.0 16V 2004


było...minęło....Citroen Zeta 2.1 TD Epic Free....Polonez Atu Plus 1.6 GLI ...Lancia Kappa 2.4Tds....more..more..more..

Awatar użytkownika
Michal198422
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 173
Rejestracja: 13 lip 2010, 2:57
Imię: Michał
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: Michal198422 » 17 mar 2017, 19:41

adrian123 pisze: 06 mar 2017, 9:55 IMG_20170304_195034.jpgIMG_20170305_114337.jpgIMG_20170305_114358.jpg
Teraz kupiłem sobie takiego mesia od pierwszego właściciela, gościu kupił nowego w salonie w 2001 roku za 183 tysiące i przesiadl się na nową eSke. Mam nadzieję że za wartość Lancii chociaż gaz założę do niego :D teraz przynajmniej wiem że mogę autem jechać wszędzie i wiem że nie padnie Obrazek 167 tysięcy przebiegu Obrazek

Wysłane z mojego CHM-U01 przy użyciu Tapatalka
Ja tylko przypomnę, że to głównie ten model rozpoczął zmianę wizerunku marki z niezawodnej i solidnej, na szajs :P ;) No ale co kto lubi.. Jak dla mnie niemieckie samochody są jakieś takie bez polotu, bez tego czegoś.. Są zbyt poprawne. Mają charakter typowego (oryginalnego) Niemca, czyli wszystko ok, tyle że wieje nudą. Merca, VW, czy BMW bym brał TYLKO wersje wyjątkowe (AMG, M-power, VR6 lub r32). Bo MOJE SUBIEKTYWNE zdanie jest takie, że zwykłe wersje są nudne. Nie mają tego charakteru, duszy, co Alfy najsłabsze nawet :) Kappa, wiadomo, była robiona dla wygody..Ale jednak była już końcówką marki Lancia, co nieco smutne.. Z producenta "rajdówek" zrobiła się producentem czegoś wygodnego i choć fajnego, to już nie aż tak jak wcześniejsze modele. K to kanapa na kołach i tyle :)
Kappa SW 2,4 TDS. Brak ECSF, brak nieoczekiwanych CHECKów, brak problemów. Wszystko (prócz klimy) działa:D Więc na pewno coś jest nie tak :|

adrian123
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 28 sty 2015, 8:07
Imię: Adrian
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: adrian123 » 17 mar 2017, 19:46

Fakt muszę przyznać, jeśli chodzi o komfort na tylnej kanapie to merolowi do kappy daleko, no i ocynk. Ale to są jedyne plusy kappy. Z przodu znacznie wygodniej jeździ mi się mercem. Na pewno to też zasługa porządnej automatycznej skrzyni, czego w Lancii nie uświadczysz. Jeśli chodzi o wyciszenie kabiny to Lancii do merca też daleko. Nie mówiąc już o nagłośnieniu bo audio kappy to nie wiem z czym porównać, chyba z jakimś starym Punto :D jedno jest pewne, po sprzedaniu C klasy byłem w stanie skusić się znów na lancie. Ale teraz już marki nie zamierzam zmieniać, a już na pewno nie na kapryśne Włoszki :D

Awatar użytkownika
Michal198422
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 173
Rejestracja: 13 lip 2010, 2:57
Imię: Michał
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: Michal198422 » 17 mar 2017, 19:59

adrian123 pisze: 17 mar 2017, 19:46 Fakt muszę przyznać, jeśli chodzi o komfort na tylnej kanapie to merolowi do kappy daleko, no i ocynk. Ale to są jedyne plusy kappy. Z przodu znacznie wygodniej jeździ mi się mercem. Na pewno to też zasługa porządnej automatycznej skrzyni, czego w Lancii nie uświadczysz. Jeśli chodzi o wyciszenie kabiny to Lancii do merca też daleko. Nie mówiąc już o nagłośnieniu bo audio kappy to nie wiem z czym porównać, chyba z jakimś starym Punto :D jedno jest pewne, po sprzedaniu C klasy byłem w stanie skusić się znów na lancie. Ale teraz już marki nie zamierzam zmieniać, a już na pewno nie na kapryśne Włoszki :D
Kappa jest (jak to kiedyś kolega powiedział o Renault Premium, gdy się z magnumki przesiadł) weselsza :P Co do kaprysów, to się nie zgodzę.. Jeśli samochód na wylot prześwietlisz, poprawisz wszystkie możliwe masy, złącza (swoje lata mają) w elektryce, to nie będzie strajkowania żadnego ze strony samochodu. Jeden warunek - ktoś, kto ten wóz ogarnia musi się do roboty przyłożyć. Jak już wcześniej pisałem marka nie ważna, jeśli porządnie wóz zrobiony ;) A Kappa nie klęka od tak. Lancia jak i Alfa mszczą się, kiedy masz je gdzieś. Na początku delikatnie sugerują, że coś może być nie tak. Olewasz to, to Ci środkowy palec pokaże i tyle z jazdy :P
Kappa SW 2,4 TDS. Brak ECSF, brak nieoczekiwanych CHECKów, brak problemów. Wszystko (prócz klimy) działa:D Więc na pewno coś jest nie tak :|

adrian123
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 267
Rejestracja: 28 sty 2015, 8:07
Imię: Adrian
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kappa JTD - zgasła i już nie odpalila

Post autor: adrian123 » 17 mar 2017, 21:56

Może i tak, ale choćbyś nie wiem jak dbał, to taka kappa czy inna alfa będzie się psuć częściej niż np. Merol. Najlepszym tego przykładem są taksówkarze. Ilu z nich jeździ włoszczyzna, a ilu mercedesami czy innymi "nudnymi Niemcami"? Prawda jest taka że stereotyp o awaryjnosci włoszczyzny nie jest wyssany z palca. I ja dzięki mej ostatniej Lancii z przyjemnością dołączyłem do grona ludzi którzy włoszczyznę będą odradzać wszystkim oraz potwierdzać mit że są bardzo awaryjne. Miałem 4 włoskie auta i z każdym tak jak w lidlu- co tydzień coś nowego.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”