Strona 7 z 10
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 14 lis 2010, 18:38
autor: Gros
krzysiek2 pisze:Skoro napisałem że jest ok to tak jest bo ja odpalam to auto a Ty nie możesz nic powiedzieć na ten temat
ponieważ nie byłeś przy odpalaniu mojego silnika
niech ci tam
mało wiesz ale napisałem to po to by tego nie robił i nie po to by się sprzeczać bo i tak jest jak mówię czy to twój silnik czy kowalskiego
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 14 lis 2010, 18:47
autor: krzysiek2
Może i mało wiem bo w remontach silników siedzę od 75r.
ale człowiek uczy się całe życie
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 14 lis 2010, 18:50
autor: Gros
krzysiek2 pisze:Może i mało wiem bo w remontach silników siedzę od 75r.
ale człowiek uczy się całe życie
nie pouczam wiem z doświadczenia ale co do twojego silnika mogę się mylić
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 18 lis 2010, 8:13
autor: Sebastian
Rafako pisze: 10 W 40 to zawsze półsyntetyk
Nie do końca to stwierdzenie jest prawdą -
link, czy
link (na szybko znalezione przykłady).
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 05 lut 2011, 10:47
autor: Przemek
A może mi ktoś podać, jaki olej jest wskazany według instrukcji obsługi do Kappy 2.0 20V turbo r.2000?
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 10:49
autor: Momok
Panowie mam pytanko, do tej pory jeździłem w moim kapiszonie 2.4 20v + lpg na castol magnatec 5w40, przychodzi czas wymiany oleju i nie wiem czy nie zmienić tego na 10w40, polecacie jakiś konkretny olej do tego silnika? Przebieg kapiszonka 160k km.
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 15:44
autor: dj_tygrys
Ja stosuje pół syntetyk taki jak polecają w instrukcji, czyli 10w40 najpierw mobil potem GM i następny będzie SELENIA czyli taki jak w instrukcji i polecam właśnie taki lać, nie wiem czemu znalazł się syntetyk skoro polecają pół.
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 15:52
autor: Gros
dj_tygrys pisze:Ja stosuje pół syntetyk taki jak polecają w instrukcji, czyli 10w40 najpierw mobil potem GM i następny będzie SELENIA czyli taki jak w instrukcji i polecam właśnie taki lać, nie wiem czemu znalazł się syntetyk skoro polecają pół.
Tygrys nie lej tego szajsu SENIA K20 TO FAJANS jeździłem na tym szajsie po zdjęciu pokrywy zaworów się przeżegnałem ile syfu się przykleiło ,a ma płukać silnik
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 15:57
autor: Polej
Momok pisze:Panowie mam pytanko, do tej pory jeździłem w moim kapiszonie 2.4 20v + lpg na castol magnatec 5w40, przychodzi czas wymiany oleju i nie wiem czy nie zmienić tego na 10w40, polecacie jakiś konkretny olej do tego silnika? Przebieg kapiszonka 160k km.
Te parametry nie są z kosmosu, tylko zapewniają olejowi odpowiednie właściwości. Olej 10W40 to najlepszy kompromis między dobrym olejem na zimę i dobrym na lato. Jeśli nie chcesz kompromisu, używasz auta bardziej w zimie niż w lecie lub na odwrót, albo zmieniasz olej więcej niż raz w roku (producent zaleca co 15 tyś, lub raz na rok, jeśli się tyle nie osiąga rocznie) to możesz stosować oleje lepsze na zimę lub na lato naprzemiennie, ale w obu przypadkach półsyntetyczny..
Tu od marki ważniejsze są całościowe parametry oleju (w zależności od tego w jakich warunkach pracuje silnik) i pochodzenie oleju (tzw. "warsztaty" stosują często oleje z beczki
, Bóg wie co to za olej w rzeczywistości), cena nie zawsze idzie w parze z jakością, no i oczywiście nie z marketu (chyba, że ktoś lubi kupować 4litry oleju w cenie 8l)
Jeśli o markę chodzi, to każdy będzie polecał inną, łącznie z Czasopismami robiącymi często artykuły na zamówienie..
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 15:59
autor: Polej
gros pisze:dj_tygrys pisze:Ja stosuje pół syntetyk taki jak polecają w instrukcji, czyli 10w40 najpierw mobil potem GM i następny będzie SELENIA czyli taki jak w instrukcji i polecam właśnie taki lać, nie wiem czemu znalazł się syntetyk skoro polecają pół.
Tygrys nie lej tego szajsu SENIA K20 TO FAJANS jeździłem na tym szajsie po zdjęciu pokrywy zaworów się przeżegnałem ile syfu się przykleiło ,a ma płukać silnik
Lol, a jakie masz dowody, że to wina tego konkretnego oleju? I że przy innym byłoby inaczej?
Równie dobrze można powiedzieć "nie tankuj na Shellu, bo mają brzydkie kasjerki i auto więcej pali.."
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 16:14
autor: Gros
Polej pisze:gros pisze:dj_tygrys pisze:Ja stosuje pół syntetyk taki jak polecają w instrukcji, czyli 10w40 najpierw mobil potem GM i następny będzie SELENIA czyli taki jak w instrukcji i polecam właśnie taki lać, nie wiem czemu znalazł się syntetyk skoro polecają pół.
Tygrys nie lej tego szajsu SENIA K20 TO FAJANS jeździłem na tym szajsie po zdjęciu pokrywy zaworów się przeżegnałem ile syfu się przykleiło ,a ma płukać silnik
Lol, a jakie masz dowody, że to wina tego konkretnego oleju? I że przy innym byłoby inaczej?
Równie dobrze można powiedzieć "nie tankuj na Shellu, bo mają brzydkie kasjerki i auto więcej pali.."
tera to mnie rozbawiłeś
skąd ze sklepu -tam mi powiedzieli
A poważnie przejechałem nim 140tysi i wiem co było przed i po
potem zmiana i motorek sie powolutku oczyścił
A co do kappa 2.4 to ma wymianę co 20 tysi
ten motor w Thesis kreci się na syntetyku 10/60
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 16:18
autor: Polej
gros pisze:
tera to mnie rozbawiłeś
skąd ze sklepu -tam mi powiedzieli
A poważnie przejechałem nim 140tysi i wiem co było przed i po
potem zmiana i motorek sie powolutku oczyścił
A co do kappa 2.4 to ma wymianę co 20 tysi
ten motor w Thesis kreci się na syntetyku 10/60
Jak dla mnie, to żaden dowód, a jeden przypadek i jeden silnik
Trochę za mało, żeby mówić, że to szajs-jak dla mnie.
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 16:23
autor: Gros
Polej pisze:gros pisze:
tera to mnie rozbawiłeś
skąd ze sklepu -tam mi powiedzieli
A poważnie przejechałem nim 140tysi i wiem co było przed i po
potem zmiana i motorek sie powolutku oczyścił
A co do kappa 2.4 to ma wymianę co 20 tysi
ten motor w Thesis kreci się na syntetyku 10/60
Jak dla mnie, to żaden dowód, a jeden przypadek i jeden silnik
Trochę za mało, żeby mówić, że to szajs-jak dla mnie.
Polej i się dogadamy
to tylko moja opinia
Tę Kappę co mam teraz też jeżdziła na selenia szkoda ze nie zrobiłem fotek jak wyglądała głowica z wałkami .Przejechałem nią od września dwie pełne zmiany i od niedzieli idzie trzecia zobaczę po tej zmianie i będę wiedział dla siebie czy mam rację
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 17:50
autor: Rafako
Polej pisze:Jak dla mnie, to żaden dowód, a jeden przypadek i jeden silnik
Trochę za mało, żeby mówić, że to szajs-jak dla mnie.
To dowodzi wyłącznie tego, że mało się znasz na samochodach. Akurat w tym przypadku, pomimo swojej zwyczajowo pokrętnej argumentacji, gros ma rację. Jakość oleju można poznać właśnie po zdjęciu klawiatury po dużym przebiegu. Jeśli stosowany olej jest chu... steczkowy, zazwyczaj znajduje się tam syf i 5 metrów mułu. Dla przykładu: miałem kiedyś silnik do poloneza od znajomego taksówkarza, silnik miał od nowego przelot 420 tyś km (tak, uprzedzam pytanie - motor był już w agonii), jeździł wyłącznie na quaker state, wymienianym co 8 tyś km. Klawiatura po zrzuceniu była czysta jak łza.
Skoro napisał, że klawiatura po 140 tyś km na tym oleju była zasyfiona, to znaczy że olej to syf.
Tyle w temacie i nie ma co filozofować i prowadzić dowodów logicznych (no chyba, że znajdziemy na forum jeszcze 5 użytkowników tego oleju, którzy też zwalali klawiaturę po dużym przebiegu i dadzą swoje kontropinie).
Serdecznie pozdrawiam.
Re: Kappa - jaki olej do silnika ?
: 10 lut 2011, 19:03
autor: Polej
Rafako pisze:Polej pisze:Jak dla mnie, to żaden dowód, a jeden przypadek i jeden silnik
Trochę za mało, żeby mówić, że to szajs-jak dla mnie.
To dowodzi wyłącznie tego, że mało się znasz na samochodach. Akurat w tym przypadku, pomimo swojej zwyczajowo pokrętnej argumentacji, gros ma rację. Jakość oleju można poznać właśnie po zdjęciu klawiatury po dużym przebiegu. Jeśli stosowany olej jest chu... steczkowy, zazwyczaj znajduje się tam syf i 5 metrów mułu. Dla przykładu: miałem kiedyś silnik do poloneza od znajomego taksówkarza, silnik miał od nowego przelot 420 tyś km (tak, uprzedzam pytanie - motor był już w agonii), jeździł wyłącznie na quaker state, wymienianym co 8 tyś km. Klawiatura po zrzuceniu była czysta jak łza.
Skoro napisał, że klawiatura po 140 tyś km na tym oleju była zasyfiona, to znaczy że olej to syf.
Tyle w temacie i nie ma co filozofować i prowadzić dowodów logicznych (no chyba, że znajdziemy na forum jeszcze 5 użytkowników tego oleju, którzy też zwalali klawiaturę po dużym przebiegu i dadzą swoje kontropinie).
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję Drogi Specjalisto za oświecenie
Dodam, że Gros napisał tylko o stanie głowicy przed i po zalaniu i o dystansie kilometrów.
Jeśli mówimy,że to jest jeszcze parę czynników (np. filtr oleju, dostawca oleju itp), no ale....bez komentarza