Piszczące klocki.

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 27 kwie 2018, 8:57

A czy dobrze myślę jak silnik pracuje w serwie wytwarza się ciśnienie i w przypadku gdy przepuszcza lekko dociska klocki i piszczą, czyli analogicznie można by podczas jazdy na zagrzanych klockach wyłączyć silnik wtedy brak ciśnienia i klocki powinny odpuścić i przestać piszczeć oczywiście zakładając że serwo przepuszcza dobrze myślę?
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Piszczące klocki.

Post autor: grzesiekj23 » 27 kwie 2018, 10:25

O tym właśnie piszę, że wg mnie tym jest spowodowane piszczenie (w serwie jest podciśnienie). Ale nie radziłbym podczas jazdy gasić silnika :roll: No chyba, że gdzieś daleko od ruchu i drzew ;-)

Mimo wszystko to byłby najszybszy sposób na sprawdzenie tego. Trzeba by zgasić silnik lekko dohamować i puścić. Klocki nie powinny się odezwać.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 27 kwie 2018, 10:45

Na autostradzie raczej nie będę tego próbował :lol:
Sprawdziłem i nie wystepują żadne wahania obrotów. Ale skoro serwo miało by przepuszczać nie powinno trzymać cały czas po odpaleniu silnika? U mnie tylko jak się klocki zagrzeją.
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

Awatar użytkownika
grzesiekj23
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 882
Rejestracja: 12 kwie 2009, 20:51
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Sławno

Re: Piszczące klocki.

Post autor: grzesiekj23 » 27 kwie 2018, 10:54

Zimny układ hamulcowy może mieć za duże opory. Po rozgrzaniu pracuje luźnej, może tyle wystarczy żeby zrobić różnicę. Zresztą u mnie też piszczy dopiero po kilku kilometrach od zimnego startu.
Były:
Dedra 2.0 i.e.
Kappa 2.4 175KM '98 > 8 lat i 120 000 km wspaniałych wspomnień

Jest:
Phedra Emblema 2.0 D 136+KM '06 > salon na kółkach ;)
Ypsilon Oro 1.4 95KM '07 > mały wariat ;)

Awatar użytkownika
jasiugm
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 372
Rejestracja: 03 lut 2015, 19:14
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Piszczące klocki.

Post autor: jasiugm » 27 kwie 2018, 12:00

Ja dla świętego spokoju wymieniłbym przewody elastyczne. Na oko nigdy nie zauważysz czy spęczniał w środku.
Kappa SW 2.0 20V VIS
Y 1.2 8V

adamM20
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 3301
Rejestracja: 28 lip 2012, 9:56

Re: Piszczące klocki.

Post autor: adamM20 » 28 kwie 2018, 10:11

bialy2224 pisze: 27 kwie 2018, 8:50 Co do pomysłu z odkurzaczem to raczej wątpię aby wytworzył takie ciśnienie co by hamulec zacisło.
... sprawdzić serwo możesz w łatwy sposób odpinając wąż podciśnienia serwa. Jeśli hamulce dalej piszczą lub klocki dalej trzymają to serwo jest ok. Jeśli nie to znaczy, że sprężyna serwa jest uszkodzona. Tak przy okazji wykluczając "mechanikę pedału hamulaca" sprawdź czy masz luz pomiędzy popychaczem pedału hamulca i tłokiem serwa.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
dobermannn
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 428
Rejestracja: 16 wrz 2008, 0:00
Imię: Kuba
Lokalizacja: Warszawa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: dobermannn » 28 kwie 2018, 21:46

z klockami boscha nic nie zrobisz. dwa razy się przejechałem na tym gównie: raz w skodzie fabii i raz w ....... mojej kappie. Wiecej nigdy nie założyłem boscha. Od tamtej pory tylko FERODO lub BREMBO. Z tymi nigdy nie miałem żadnych problemów.
Nic bym z tym nie kombinował.
Jak mówi stare chińskie przysłowie: "części boscha wrzuć do kosza"

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 28 kwie 2018, 21:57

dobermannn pisze: 28 kwie 2018, 21:46 Jak mówi stare chińskie przysłowie: "części boscha wrzuć do kosza"
Hehe dobre :-)
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 28 kwie 2018, 22:04

Niestety dzisiaj brakło czasu na jakie kolwiek sprawdzania. Jedyne co udało mi się zaobserwować to załadowany bagażnik i nic nie piszczy ( kilka paczek płytek i parę innych rzeczy) znaczy piszczy ale tylko jak na cisne hamulec i to chwilę aż cały klocek dolgnie do tarczy.
Czy może to być objaw ociupinkę za mocno naciągnietej linki ręcznego?
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 28 kwie 2018, 22:07

Jak mi się tam kiedyś od kogoś usłyszało że bosch to twarde klocki, nie pozostawiają osadu na feldze ale za to lubią piszczeć, z przodu mam klocki TRW i ani osadu ani piszczenia.
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

Awatar użytkownika
dobermannn
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 428
Rejestracja: 16 wrz 2008, 0:00
Imię: Kuba
Lokalizacja: Warszawa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: dobermannn » 28 kwie 2018, 22:30

Tak czy inaczej nie przejmowałbym się tym piszczeniem. Albo zmienisz klocki na inne albo akceptujesz to co masz.
Z niczym więcej bym nie kombinował: z żadnymi przewodami, serwami, itp itd :)

Awatar użytkownika
Borek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3050
Rejestracja: 12 maja 2012, 7:51
Lokalizacja: Łódź

Re: Piszczące klocki.

Post autor: Borek » 29 kwie 2018, 12:21

Do tej pory dwukrotnie miałem dokładnie takie zjawisko z tyłu - popiskiwanie klocków po rozgrzaniu auta, lekko ciepła felga - i zawsze były zaciski do regeneracji. Sam tego nie robiłem więc nie wiem co dokładnie tam siada, ale ponieważ regularnie używam ręcznego to podejrzewam że to ten mechanizm.

W Iveco tylne zaciski też cierpią na regularne zapiekanie mechanizmu od hamulca ręcznego. Znajomy spec od hamulców (mam takiego zaraz obok mojego magazynu :D) który właśnie naprawił mi Iveco twerdzi, że to jest standardowy problem większości tego typu zacisków, szczególnie we włoszczyźnie. ;)
Drop a gear and disappear!

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 29 kwie 2018, 19:45

W tygodniu znajdę trochę czasu bo mam dłuższy wyjazd w niedziele, to rozkręce jeszcze raz wszystko, dokładnie posprawdzam wszystko jeszcze raz poczyszczę i przesmaruję. Jak nie będzie skutku to tak jak Borek piszesz regeneracja.
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

Awatar użytkownika
Maniak
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 4037
Rejestracja: 21 sty 2014, 21:25
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Staroźreby

Re: Piszczące klocki.

Post autor: Maniak » 29 kwie 2018, 21:01

bialy2224 pisze: 29 kwie 2018, 19:45 W tygodniu znajdę trochę czasu bo mam dłuższy wyjazd w niedziele, to rozkręce jeszcze raz wszystko, dokładnie posprawdzam wszystko jeszcze raz poczyszczę i przesmaruję. Jak nie będzie skutku to tak jak Borek piszesz regeneracja.
Klocki dobrze nasmaruj smalcem😇smarowane nie piszczą👼
Pzdr.Maniak

Ps. A i nie hamują👍
Kappa 2.0, 2.4, 3.0, 2.4TD WSZYSTKIE CZĘŚCI!
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.

Awatar użytkownika
bialy2224
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 555
Rejestracja: 12 mar 2017, 11:39
Imię: Mati
Lokalizacja: Nysa

Re: Piszczące klocki.

Post autor: bialy2224 » 29 kwie 2018, 21:35

He zrobię jak piszesz :-) Maniak Ty może masz regenerowane? Najlepiej jak by ktoś wysyłał regenerowane i zabierał sobie moje wie ktoś jakie koszta?
A więc od początku
Uno 1.1 Fire 96r. historia
Uno 1.0 94r. historia
Mondeo mk1 96r. historia (zerwany pasek rozrządu)
VW pssst b4 94r. historia
Kappa 2.4+ lpg 96r. historia
Seicento 0.9 98r. skasowany tak że radio wpadło na tylne siedzenie :-) ( ofiar brak) historia
Opel Corsa 1.2 95r - historia
Są :
Renault Megan 1.4 16V 2003r.- pojazd małżonki
Kappa 2.0 20V + LPG oby jak najdłużej :lol:
Kiedyś napewno 20vT : yesyes :

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie i hamulce”