Mam do was pytanie koledzy, kupiłem sobie kappę z 97 r, silnik 2.4 TDS 124 km no i tak sobie siedzę przy niej, i grzebie po trochu bo była w stanie średnim.
A więc o co mi dokładnie chodzi, staram się uruchomić klimę ale utknąłem, już tłumacze co w jakim stanie było. Działał mi zawsze jeden wentylator oraz zamiast opornika który znajduje się między wiatrakami były dwa kable połączone bezpiecznikiem 50A. Więc wymieniłem na oryginalny opornik, zamontowałem na miejsce i tadam chodzą dwa wentylatory. Idziemy dalej... dochodzę do presostatu klimy ( po lewej patrząc od przodu pod maskę ) a tam czujnik zamontowany poprawnie ale urwane wejście pinowe na kable i obok dwa kable koloru zielonego. Więc wykręcam presostat już na nabitej klimie która nie spuszcza ciśnienia z układu i szukam w necie jaki zamontować. Znalazłem presostat 2 pinowy opierając się na tych dwóch kablach ale coś mnie tkneło żeby sprawdzić w ASO po vinie jaki presostat powinien być faktycznie, gościu w aso sprawdził część i powiedział że 4 pinowy, po czym ja mu mówię ze mam tylko dwa kable i nie wiem jaki był zamontowany wcześniej bo wejście jest odłamane, on na to że MOŻE był 4 pinowy ale wpięte na dwa kable.
Jak się do tego odniesiecie koledzy, czujnik 2 pinowy, 4 pinowy czy ktoś grzebał przy kablach ?. Proszę o sensowna odpowiedź ponieważ czynnik już nabity a ja jeżdzę z wachlarzem jak gejsza
pzdr !
teraz nie pamiętam co i jak tam było 
