Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Awatar użytkownika
karol69
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 333
Rejestracja: 06 lip 2005, 0:00
Imię: karol
Lokalizacja: Białystok

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: karol69 » 12 cze 2006, 19:52

jakie normy ekologiczne spełniaja kapiszony? jak źle pójdzie to będzie od tego podatek coroczny:

....Czy nie lepiej tak jak w Niemczech, Belgii czy Wlk. Brytanii wprowadzić coroczny podatek od samochodów, którego wysokość zależy od norm toksyczności spalin Euro? To skłania do wymiany aut na nowsze, bo za pojazdy z silnikami spełniającymi stare normy trzeba co rok płacić podatek, którego stawka co pewien czas rośnie. Proponowane przez nasz fiskus przepisy nie będą stymulować wymiany aut - Jestem gorącym entuzjastą takiego corocznego podatku. Ale nie ma szans, by taki podatek przyjął Sejm - twierdzi Neneman.
...............
Kappa 2.0 Białystok

Awatar użytkownika
dexus
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 692
Rejestracja: 14 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Tarnów (Bis.Mel)N.Sącz

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: dexus » 13 cze 2006, 8:14

A ja nie jestemem zwolennikiem żadanych podatków :evil: zwłaszcza wymyślanych przez polski rząd
Obrazek
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. (Jean Cocteau)

Dedra 2,0 8v 1992 - była
Kappa Kombi 2,4jtd 99r - była
i Lybra 2,4jtd SW po "znajomości"
Laguna II 3,0 V6 24v - była
Chrysler Pacifica 4.0 - jest

Awatar użytkownika
Luckyy
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1374
Rejestracja: 26 cze 2005, 0:00
Lokalizacja: Mielec/Kraków
Kontakt:

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: Luckyy » 13 cze 2006, 8:23

"dexus" pisze:A ja nie jestemem zwolennikiem żadanych podatków :evil: zwłaszcza wymyślanych przez polski rząd

i tu sie w 100% zgadzam !!


tak jak kiedys jeden z politkow proponowal: zmniejszyc podatek na napoje procentowe do duzo nizszego poziomu to Polacy nie jezdzili by po nie za granice, tylko ludzie z poza Polski jezdzili by do nas na zakupy, przez co obroty by BARDZO wzrosly i zysk z podatkow tez byl by wiekszy :D

ale nie wyszlo ...
Ostatnio zmieniony 13 cze 2006, 8:36 przez Luckyy, łącznie zmieniany 1 raz.
KAPPA 2,4 JTD '98 Obrazek
EXcar Obrazek
V Obrazek

"mBank funkcjonuje w zasadniczym oderwaniu od rzeczywistości bankowej go otaczającej"
/biegły sądowy

Anonymous

Podatek

Post autor: Anonymous » 13 cze 2006, 8:24

Ten podatek niczego nie zmieni, a już na pewno nie skłoni do kupowania nowych aut, gdyż z zupełnie innych przyczyn to wynika. Przy tym poziomie cen aut w porównaniu do zarobków ( poza tym sprawdźcie sobie co na Zachodzie można dostać za tą kasę co w Polsce-mówię o wyposażeniu auta. U nas chwalą się żenującymi dodatkami w rodzaju elektrycznych szyb, czy centrala z alarmem, kiedy na Zachodzie w ogóle nawet się o tym nie wspomina, a chwalą się nawigacją nawet w autach niższej klasy ) .Powiem tak: jeśli miałbym jeździć grande punciakiem i wywalić na niego 50 tys, zł, to wybacz, ale wolę Kappę. Poza tym, jestem przeciwnikiem wszelkich dodatkowych podatków, tak jak kolega wspomniał: zwłaszcza tych, serwowanych przez polski rząd, które służą tylko i wyłącznie do zapychania żołądków górników i kolejnego oddłużania PKP ). A tak na marginesie: moja kappa 2,4 jtd spełnia normę euro2

Awatar użytkownika
Luckyy
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1374
Rejestracja: 26 cze 2005, 0:00
Lokalizacja: Mielec/Kraków
Kontakt:

Odp: Podatek

Post autor: Luckyy » 13 cze 2006, 8:39

"Marcellous" pisze:... moja kappa 2,4 jtd spełnia normę euro2

to pewnie moja tez ;-)
KAPPA 2,4 JTD '98 Obrazek
EXcar Obrazek
V Obrazek

"mBank funkcjonuje w zasadniczym oderwaniu od rzeczywistości bankowej go otaczającej"
/biegły sądowy

Awatar użytkownika
pew
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2071
Rejestracja: 13 paź 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: pew » 13 cze 2006, 8:59

"dexus" pisze:A ja nie jestemem zwolennikiem żadanych podatków :evil: zwłaszcza wymyślanych przez polski rząd
ale narzekać na lekarzy czy policję to możesz :-) za darmo powinni pracować ...
Pepe le Pew
Lybra SW 2.4 jtd / była Thema i.e. turbo i 2x Delta II HPE 1.8 GT

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: Nat » 13 cze 2006, 9:12

Hehe: Neneman jak zwykle walnął kulą w płot. Skąd oni biorą takich specjalistów z bożej łaski?

Zastanówmy się: co jest bardziej ekologiczne: uzywanie auta wiele lat, czy kupowanie co parę lat nowego?

Za nowym autem przemawia tylko jedno: bardziej wyśrubowane normy toksycznosci spalin. Nie przesadzajmy jednak: auta z ostatniej dziesięciolatki I TAK co do toksycznosci nie przedstawiaja się źle. Stukroc bardziej trują ciężarówki z zapchanymi wtryskami czy stare autobusy...
A może, skoro tą toksycznością panowie Pisownicy tak się martwią, warto byłoby promowac po prostu paliwa ekologiczne? Zmniejszyc akcyze za gaz... promować inne paliwa ekologiczne (tyle sie ostatnio mówi o napędzaniu diesli olejem ;))
Za pozostawieniem starych aut przemawia z ekologicznego punktu widzenia - wiele:
1. Już są- nie trzeba marnowac ogromnych ilosci energii na ich wyprodukowanie
2. Pozostawiajac je w uzyciu nie marnujemy ogromnych ilosci energii na ich recykling, lub, co w Polsce pewniejsze- nie tworzymy ogromnej sterty samochodowych smieci.
3. Duża ilość różnych toksycznych substancji związanych z produkcja nowego auta - ich nie dotyczy.
4. Nie produkujemy kolejnych stert plastików, gumy i innych obrzydlistw niezbednych w aucie na chodzie, a zbędnych po jego wyrzuceniu.
5. Argument może głupi, nie z dziedziny ekologii, ale "coś w tym jest": stare samochody daja zatrudnienie polskim mechanikom, nowe-słowackim robotnikom. ;)

Mam wrażenie, że ta sciema pt. "kupujcie nowe auta, bo są bardziej ekologiczne" to hłyt matekirgowy producentów aut, a nie troska o przyrodę.
"pew" pisze:
"dexus" pisze:A ja nie jestemem zwolennikiem żadanych podatków :evil: zwłaszcza wymyślanych przez polski rząd
ale narzekać na lekarzy czy policję to możesz :-) za darmo powinni pracować ...
Zwracam uprzejmie uwagę, że lekarze pracuja za płacona przez nas składkę zdrowotną, a nie za dodatkowe podatki od samochodów.
i tak składka zdrowotna wielokrotnie przewyższa jakiekolwiek ubezpieczenie kosztów leczenia.
A policja może być finansowana z tego co juz płacimy: 19,30,40 proc. podatku dochodowego od osób fizycznych plus 22 procent VAT plus 19 procent wliczonego w cene towarów podatku dochodowego od osób prawnych plus akcyza (jesli kupujesz np. benzynę czy pifko) to takie minimum podatków które trzeba zapłacić kupując jakis towar. Do tego dodatkowe atrakcje w postaci podatków od czynnosci cywilno prawnych, gruntowych, za tysiąc różnych rzeczy z psami na końcu (ja akurat nie mam ;)
A i tak zjawi sie neneman i powie, ze trza płacic jeszcze jeden podatek...
Ostatnio zmieniony 13 cze 2006, 9:19 przez Nat, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
tomek
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6852
Rejestracja: 16 cze 2003, 0:00
Imię: Tomek
Lokalizacja: Brodnica
Kontakt:

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: tomek » 13 cze 2006, 9:13

Ja moge miec podatki ekologiczne takie jak w DE czy GB ale chce zarabiac tyle co oni - nie bede wtedy musial kupowac aut uzywanych, wskocze sobie do dealera i wezme nowke, ktora spelnia najnowsze normy!!!
Tomek
Obrazek
Obrazek- tyle palił mój Passat do 194 tys. - przestałem uzupełniać tankowania :(

Awatar użytkownika
Luckyy
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1374
Rejestracja: 26 cze 2005, 0:00
Lokalizacja: Mielec/Kraków
Kontakt:

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: Luckyy » 13 cze 2006, 9:15

"pew" pisze:
"dexus" pisze:A ja nie jestemem zwolennikiem żadanych podatków :evil: zwłaszcza wymyślanych przez polski rząd
ale narzekać na lekarzy czy policję to możesz :-) za darmo powinni pracować ...
to moze naklonisz tych co wymyslaja podatki zeby sie zamieni wynagrodzeniem z policja i lekarzami ??
"tomek" pisze:Ja moge miec podatki ekologiczne takie jak w DE czy GB ale chce zarabiac tyle co oni - nie bede wtedy musial kupowac aut uzywanych, wskocze sobie do dealera i wezme nowke, ktora spelnia najnowsze normy!!!

:happyjump: ja tez :happyjump: ja tez !!!

dostalbym nowy i kompletny sprzet i moglbym sie spokojnie 'bujac' po scianach !! :D
KAPPA 2,4 JTD '98 Obrazek
EXcar Obrazek
V Obrazek

"mBank funkcjonuje w zasadniczym oderwaniu od rzeczywistości bankowej go otaczającej"
/biegły sądowy

Awatar użytkownika
pew
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2071
Rejestracja: 13 paź 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: pew » 13 cze 2006, 11:29

"Nat" pisze:Zastanówmy się: co jest bardziej ekologiczne: uzywanie auta wiele lat, czy kupowanie co parę lat nowego?
Za nowym autem przemawia tylko jedno: bardziej wyśrubowane normy toksycznosci spalin. Nie przesadzajmy jednak: auta z ostatniej dziesięciolatki I TAK co do toksycznosci nie przedstawiaja się źle. Stukroc bardziej trują ciężarówki z zapchanymi wtryskami czy stare autobusy...
A może, skoro tą toksycznością panowie Pisownicy tak się martwią, warto byłoby promowac po prostu paliwa ekologiczne? Zmniejszyc akcyze za gaz... promować inne paliwa ekologiczne (tyle sie ostatnio mówi o napędzaniu diesli olejem ;))
Za pozostawieniem starych aut przemawia z ekologicznego punktu widzenia - wiele:
1. Już są- nie trzeba marnowac ogromnych ilosci energii na ich wyprodukowanie
2. Pozostawiajac je w uzyciu nie marnujemy ogromnych ilosci energii na ich recykling, lub, co w Polsce pewniejsze- nie tworzymy ogromnej sterty samochodowych smieci.
3. Duża ilość różnych toksycznych substancji związanych z produkcja nowego auta - ich nie dotyczy.
4. Nie produkujemy kolejnych stert plastików, gumy i innych obrzydlistw niezbednych w aucie na chodzie, a zbędnych po jego wyrzuceniu.
5. Argument może głupi, nie z dziedziny ekologii, ale "coś w tym jest": stare samochody daja zatrudnienie polskim mechanikom, nowe-słowackim robotnikom. ;)
Mam wrażenie, że ta sciema pt. "kupujcie nowe auta, bo są bardziej ekologiczne" to hłyt matekirgowy producentów aut, a nie troska o przyrodę.
Sorry ale w kilku miejscach się z Tobą nie zgodzę:
1. nowe samochody oprócz tego że mają znacznie mniej toksyczne spaliny (a to bardzo ważna sprawa), zużywają także znacznie mniej paliwa - co powoduje jeszcze większą korzyść bo mało że spaliny znacznie czystsze to jest ich też znacznie mniej.
2. recykling - faktem jest że zło już się dokonało i za kilka lat ciężko zapłaczemy, chyba że cały ten złom jeżdżący po polskich drogach uda się wypchnąć dalej na wschód (wątpię, oni nie tacy głupi i też do Niemiec mogą pojechać), ale prawidłowa rozbiórka samochodu na części jeśli ma 10 lat jest nieopłacalna - można tylko wymontować parę części, środek (bardzo toksyczny) na wysypisko a karoseria na złom. Zakładając że ludzie będą je wyrejestrowywać a nie kombinować jak zostawić gdzieś wrak ... Bo pozostawić w użyciu je możemy ale nie czarujmy się - nie na długo - i tak pójdą na śmietnik i tak. Zresztą clou programu nie dotyczy tych staroci co już u nas są ale tych co ciągle chcą sprowadzać ...
3. zdziwiłbyś się jak dużo części w nowych samochodach jest z recyklingu a wg nowych norm UE nowe samochody mają być tak produkowane aby każdą część można było łatwo wymontować i zidentyfikować materiał do recyklingu.
4. "kolejnych stert plastików, gumy i innych obrzydlistw niezbednych w aucie na chodzie, a zbędnych po jego wyrzuceniu" - te sterty potrzebne są do starych samochodów które się sypią nieustannie i wymagają sztukowania non-stop ...
5. "Mam wrażenie, że ta sciema pt. "kupujcie nowe auta, bo są bardziej ekologiczne" to hłyt matekirgowy producentów aut, a nie troska o przyrodę." - tu masz rację w 100% - producenci mają w d... przyrodę ...
6. paliwa ekologiczne: gaz jest ekologiczny tylko dla starych samochodów, biodiesel - wystarczy że zaczęto dodawać kilka procent do paliw i sam widzisz jaki wrzask. natomiast produkcja 100% biopaliwa to już jest megaprzekręt choć jeszcze się nie zaczęła. Jeszcze je wprowadzą nie bój się - i dopiero będziemy mieli powody do komentarzy a gazety temat do tropienia afer :(
"Nat" pisze: Zwracam uprzejmie uwagę, że lekarze pracuja za płacona przez nas składkę zdrowotną, a nie za dodatkowe podatki od samochodów.
i tak składka zdrowotna wielokrotnie przewyższa jakiekolwiek ubezpieczenie kosztów leczenia.
A policja może być finansowana z tego co juz płacimy: 19,30,40 proc. podatku dochodowego od osób fizycznych plus 22 procent VAT plus 19 procent wliczonego w cene towarów podatku dochodowego od osób prawnych plus akcyza (jesli kupujesz np. benzynę czy pifko) to takie minimum podatków które trzeba zapłacić kupując jakis towar. Do tego dodatkowe atrakcje w postaci podatków od czynnosci cywilno prawnych, gruntowych, za tysiąc różnych rzeczy z psami na końcu (ja akurat nie mam ;)
Ale ja nie powiedziałem że nie - ja tylko odpowiadałem na radosne hasło że nie powinno być ŻADNYCH podatków :D Powinny być inaczej dystrybuowane to PEWne :D
Pepe le Pew
Lybra SW 2.4 jtd / była Thema i.e. turbo i 2x Delta II HPE 1.8 GT

Awatar użytkownika
dexus
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 692
Rejestracja: 14 sty 2005, 0:00
Lokalizacja: Tarnów (Bis.Mel)N.Sącz

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: dexus » 13 cze 2006, 12:20

"pew" pisze: Ale ja nie powiedziałem że nie - ja tylko odpowiadałem na radosne hasło że nie powinno być ŻADNYCH podatków :D Powinny być inaczej dystrybuowane to PEWne :D
Ale ja nie napisałem że nie powinno być żadnych podatków a jedynie że nie jestem ich zwolennikiem. Mój błąd, nie wyraziłem się dość jasno a w zamyśle miało być ?żadnych nowych wymyślnych podatków? typu od krzywego spojrzenia na pana prezydenta, od krytyki rządu itp.
Swoją drogą odbiegliśmy od tematu :wink:
Obrazek
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi. (Jean Cocteau)

Dedra 2,0 8v 1992 - była
Kappa Kombi 2,4jtd 99r - była
i Lybra 2,4jtd SW po "znajomości"
Laguna II 3,0 V6 24v - była
Chrysler Pacifica 4.0 - jest

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: Nat » 13 cze 2006, 14:06

Przyjrzyjmy sie Twoim argumentom.
"pew" pisze:Sorry ale w kilku miejscach się z Tobą nie zgodzę:
1. nowe samochody oprócz tego że mają znacznie mniej toksyczne spaliny (a to bardzo ważna sprawa), zużywają także znacznie mniej paliwa - co powoduje jeszcze większą korzyść bo mało że spaliny znacznie czystsze to jest ich też znacznie mniej.
Postęp w spalaniu był widoczny w latach 70 względem lat 60. W latach 80 względem 70 też. ale czy 10 letnie auto pali zasadniczo więcej niz nowe? Wspominajac mojego (dzis już z górą 20 letniego, jesli jeszcze "żyje") Escorta 1,6 D który palił 4,2 ropy- nie wydaje mi się.
Ale mniejsza o wrazenia: porównajmy za autocentrum
(marka przypadkowa, dane dobierane jak leci)
Golf: 1,6 D: 1990: 4,2-5,5 1998: 5,1
1,6 TD: 1991: 5,0-7,0 1998: 5,8-7,0 2000: 4,4-6,7 2005: 4-6,5
1,6 beznyna:1993: 7,0-10,0 1998: 5,9-10,5 2003: 6,5-8,0 2005: 5,7-14,0 2005: 7,5-10,0
Punto 1,2 benzyna: 1995:5,1-6,8 2000: 4,9-8,2 2005: 6,2-8,5
itd itd...
Przyznasz, że trudno tutaj zauwazyc wyraźnie tendencję o której wspomniałeś?
"pew" pisze:2. recykling - faktem jest że zło już się dokonało i za kilka lat ciężko zapłaczemy, chyba że cały ten złom jeżdżący po polskich drogach uda się wypchnąć dalej na wschód (wątpię, oni nie tacy głupi i też do Niemiec mogą pojechać), ale prawidłowa rozbiórka samochodu na części jeśli ma 10 lat jest nieopłacalna - można tylko wymontować parę części, środek (bardzo toksyczny) na wysypisko a karoseria na złom. Zakładając że ludzie będą je wyrejestrowywać a nie kombinować jak zostawić gdzieś wrak ... Bo pozostawić w użyciu je możemy ale nie czarujmy się - nie na długo - i tak pójdą na śmietnik i tak. Zresztą clou programu nie dotyczy tych staroci co już u nas są ale tych co ciągle chcą sprowadzać ...
Widzę, że znów, wbrew początkowemu załozeniu jednak się ze mna zgadzasz :D
Przypominam, że Neneman sugerował wprowadzenie podatku na stare auta, by nie oplacalo sie nimi jeździć (w domysle: aby wywalic stare na złom) i by w ten sposób wymusic kupowanie nowych spelniajacych ostrzejsze normy, bo to, wg niego, ekologiczne.
Wydaje się, że Ty też uważasz, ze tzw. recykling zamiast dłuższego uzywania auta jest duzo mniej ekologiczny niz róznica w poziomie zawartosci spalin ?
"pew" pisze:3. zdziwiłbyś się jak dużo części w nowych samochodach jest z recyklingu a wg nowych norm UE nowe samochody mają być tak produkowane aby każdą część można było łatwo wymontować i zidentyfikować materiał do recyklingu.
Odzyskujmy co sie da z aut którymi nie da się juz jeździć, bo to jest OK. ale nie zmuszajmy ludzi do oddawania sprawnych samochodów do recyklingu, "bo sie nie opłaca jeździć".
"pew" pisze:4. "kolejnych stert plastików, gumy i innych obrzydlistw niezbednych w aucie na chodzie, a zbędnych po jego wyrzuceniu" - te sterty potrzebne są do starych samochodów które się sypią nieustannie i wymagają sztukowania non-stop ...
I jakkolwiek kuriozalnie to brzmi: to jest ekologiczne!
Z punktu widzenia ekologii to jak czesio kupi uzywane opony i dojeździ na nich jeszcze dwa sezony to jest to lepiej, nizby te uzywki trafiły na smietnik, a czesio kupiłby nowe. To samo z częściami. Bezpieczeństwo to inna sprawa, ale nie na nie neneman sie powołuje!
"pew" pisze:6. paliwa ekologiczne: gaz jest ekologiczny tylko dla starych samochodów, biodiesel - wystarczy że zaczęto dodawać kilka procent do paliw i sam widzisz jaki wrzask. natomiast produkcja 100% biopaliwa to już jest megaprzekręt choć jeszcze się nie zaczęła. Jeszcze je wprowadzą nie bój się - i dopiero będziemy mieli powody do komentarzy a gazety temat do tropienia afer :(
Ale nie o aferach tu mowimy, lecz o powoływaniu się na ekologie i uzywaniu tego pretekstu do dalszej podwyzki podatków dla kierowców.
A co do "nieekologicznego gazu" w nowych autach, to tez uwierzyłes w te agitki? Proste przypomnienie reakcji chemicznych na poziomie max. liceum udowodni, że ze spalania mieszaniny propan butan powstaje mniej zanieczyszczeń niz ze spalania ropy i benzynki. Tyle, że do nowych aut powinny byc nowe, prawdilowo założone instalacje.
"pew" pisze:Ale ja nie powiedziałem że nie - ja tylko odpowiadałem na radosne hasło że nie powinno być ŻADNYCH podatków :D Powinny być inaczej dystrybuowane to PEWne :D
Dexus napisal, ze nie jest ZWOLENNIKIEM żadnych podatków, a nie, ze nie ma ich być.
Ja nie jestem zwolennikiem Radia Maryja, Stowarzyszenia Hodowców Karaczanow ani OPZZ, ale nie uważam, ze powinno sie ww. instytucje zlikwidowac...
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
romlen
Założyciel LKP
Założyciel LKP
Posty: 4372
Rejestracja: 12 sty 2005, 0:00
Skype: romlen
Imię: Roman
Lokalizacja: Lyski koło Raciborza

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: romlen » 13 cze 2006, 15:05

Podatki płacić trzeba. To fakt. Dzięki nim jak (każdy wie) są drogi (jakie są takie są ale są), mamy służbę zdrowia (jaka jest też każdy widzi). Ale co by było gdyby nie było podatków? Ja nie lubię płacić podatków, chyba nikt nie lubi. Jednak łatwiej przełknę podatek stworzony z sensem a nie jakiś badziew zaślepionych w swoim gabinecie decydentów. Podatek ekologiczny już się przewija od kilku lat. Zobaczymy co wymyślą.
Lancia Prisma 1,6IE Symbol '87 (tak tak, dalej u mnie), Lancia Y 1.2 2003 grudzień - ostatni miesiąc produkcji, Lancia Lybra SW 2.0 '99 i nigdy nie widziała gazu; Lancia Gamma Coupe - o tym śnię :)
Tel. 503124557-Orange
Obrazek
Po czym poznać, że komputer uzyska świadomość? Że zamiast informatyka będzie przychodził do niego psycholog.

Awatar użytkownika
pew
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2071
Rejestracja: 13 paź 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: pew » 13 cze 2006, 15:21

mamma jaka dyskusja :wink:
"Nat" pisze:Przyjrzyjmy sie Twoim argumentom.
Postęp w spalaniu był widoczny w latach 70 względem lat 60. W latach 80 względem 70 też. ale czy 10 letnie auto pali zasadniczo więcej niz nowe? Wspominajac mojego (dzis już z górą 20 letniego, jesli jeszcze "żyje") Escorta 1,6 D który palił 4,2 ropy- nie wydaje mi się.
Ale mniejsza o wrazenia: porównajmy
(marka przypadkowa, dane dobierane jak leci)
Golf: 1,6 D: 1990: 4,2-5,5 1998: 5,1
1,6 TD: 1991: 5,0-7,0 1998: 5,8-7,0 2000: 4,4-6,7 2005: 4-6,5
1,6 beznyna:1993: 7,0-10,0 1998: 5,9-10,5 2003: 6,5-8,0 2005: 5,7-14,0 2005: 7,5-10,0
Punto 1,2 benzyna: 1995:5,1-6,8 2000: 4,9-8,2 2005: 6,2-8,5
itd itd...
Przyznasz, że trudno tutaj zauwazyc wyraźnie tendencję o której wspomniałeś?
Ja mam wyrobione swoje zdanie na ten temat: co pięć lat dodajesz 0,5 do 1 litra na 100 km zależnie od troski właściciela o samochód (głównie oczywiście o silnik). Sporo z tych rozchwianych 15-letnich chabet jest w słabym stanie technicznym i pali znacznie więcej niż u nowości - chodziło mi nie tylko o postęp techniczny. Poza tym takie porównania spalania nie są do końca miarodajne bo sam doskonale wiesz że w miarę wychodzenia kolejnych wersji samochodu prawie za każdym razem nowa wersja jest większa i cięższa od poprzedniej ...
"Nat" pisze: Widzę, że znów, wbrew początkowemu załozeniu jednak się ze mna zgadzasz :D
Przypominam, że Neneman sugerował wprowadzenie podatku na stare auta, by nie oplacalo sie nimi jeździć (w domysle: aby wywalic stare na złom) i by w ten sposób wymusic kupowanie nowych spelniajacych ostrzejsze normy, bo to, wg niego, ekologiczne.
Wydaje się, że Ty też uważasz, ze tzw. recykling zamiast dłuższego uzywania auta jest duzo mniej ekologiczny niz róznica w poziomie zawartosci spalin ?
Też nie tak - tłumaczenie Nenemana oczywiście jest równie nacechowane troską o środowisko jak poglądy na ten problem jego przycisku do papieru, natomiast recykling tych samochodów i tak trzeba będzie zrobić i tak. I ja osobiście bym wolał żeby wcześniej niż później - ze względów ekologicznych i ze względów bezpieczeństwa.
"Nat" pisze:Odzyskujmy co sie da z aut którymi nie da się juz jeździć, bo to jest OK. ale nie zmuszajmy ludzi do oddawania sprawnych samochodów do recyklingu, "bo sie nie opłaca jeździć".
a cóż to jest "sprawny" samochód?? :wink: ten co się toczy do przodu zostawiając 4 ślady kół i piąty od rdzy i dymiąc jak lokomotywa? dziś w drodze do pracy widziałem kilka takich ...
"Nat" pisze: Z punktu widzenia ekologii to jak czesio kupi uzywane opony i dojeździ na nich jeszcze dwa sezony to jest to lepiej, nizby te uzywki trafiły na smietnik, a czesio kupiłby nowe. To samo z częściami. Bezpieczeństwo to inna sprawa, ale nie na nie neneman sie powołuje!
A racja, ale nie wszystkie części da się zastąpić używkami, a poza tym zwrot "Bezpieczeństwo to inna sprawa" traktuję jako naciąganie faktów do teorii :wink:
"Nat" pisze:Ale nie o aferach tu mowimy, lecz o powoływaniu się na ekologie i uzywaniu tego pretekstu do dalszej podwyzki podatków dla kierowców.
A co do "nieekologicznego gazu" w nowych autach, to tez uwierzyłes w te agitki? Proste przypomnienie reakcji chemicznych na poziomie max. liceum udowodni, że ze spalania mieszaniny propan butan powstaje mniej zanieczyszczeń niz ze spalania ropy i benzynki. Tyle, że do nowych aut powinny byc nowe, prawdilowo założone instalacje.
A ja dalej mówię że wolę aby wzięli się za ekologię od strony silnika a nie paliwa, bo mniej nas to będzie kosztować :D
I proste przypomnienie praw ekonomii na poziomie max. liceum udowodni, co zresztą było w tym artykule i dla mnie jest celnym argumentem, że do nowych aut nikt nie montuje i nie będzie montował odpowiednich dla nich gazowych instalacji bo to się nie opłaca - są za drogie w porównaniu z tymi ze starszych generacji. No chyba że byłaby jakaś ulga np. przy sprzedaży samochodów z fabrycznymi instalacjami ale prędzej mi kaktus wyrośnie niż Iron Zyta pozwoli na jakąś nową ulgę z wyjątkiem tych już zaklepanych "prorodzinnych".
"Nat" pisze: Dexus napisal, ze nie jest ZWOLENNIKIEM żadnych podatków, a nie, ze nie ma ich być.
Ja nie jestem zwolennikiem Radia Maryja, Stowarzyszenia Hodowców Karaczanow ani OPZZ, ale nie uważam, ze powinno sie ww. instytucje zlikwidowac...
A jaka jest różnica w praktyce? Jeśli nie jesteś zwolennikiem to jest Ci to obojętne albo jesteś przeciwnikiem - ponieważ się wypowiadał na ten temat to założyłem że to drugie - małe nieporozumienie, już wyjaśnione - w ogóle to czepiasz się słówek :)))))
Pepe le Pew
Lybra SW 2.4 jtd / była Thema i.e. turbo i 2x Delta II HPE 1.8 GT

Awatar użytkownika
Luckyy
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1374
Rejestracja: 26 cze 2005, 0:00
Lokalizacja: Mielec/Kraków
Kontakt:

Kappa - normy ekologiczne - jakie ?

Post autor: Luckyy » 13 cze 2006, 16:13

Wszelkie ulgi sa do bani, zwlaszcza jak jest ich taka duza ilosc, a to ze instalacja 4 goneracji jest 2 razy drozsza od 2 gen. wcale nie znaczy ze sie jej nie oplaca zakladac - wszystko zalezy od tego ile sie ma zaiar jezdzic po jej zalozeniu ...
KAPPA 2,4 JTD '98 Obrazek
EXcar Obrazek
V Obrazek

"mBank funkcjonuje w zasadniczym oderwaniu od rzeczywistości bankowej go otaczającej"
/biegły sądowy

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”