Lybra SW - car audio/instalacja Sound Quality

[gawior]

Witam. Jako ze w temacie CA siedzę już trochę i jest to także moje hobby, to obecne auto nie może obejść się bez przyzwoitej instalacji CA ukierunkowanej na jakość odtwarzania dźwięku.

W Lybrze zostanie zamontowana następująca instalacja:

- "kablologia" - zasilanie 35mm^2 oraz masa z punktu masowego w tyle auta. Kable zasilające pociągnięte lewą stroną auta, a sygnałowe prawą stroną.
Zasilający tylko taki udało się wcisnąć w fabryczny otwór przelotowy w grodzi silnika i z tego samego powodu masa nie jest pociągnięta prosto z akumulatora. Przy akumulatorze oczywiście bezpiecznik dobrany odpowiednio do kabla zasilającego.
Przelotka w grodzi znajduje się za pedałami, na wysokości ich końców u góry. Punkt masowy jest w końcu auta. Trzeba wykręcić stelaż na zmieniarkę i navi. Przy lampie znajduje się punkt masowy ze śrubą 13, do którego schodzi się kilka/kilkanaście kabli. Ja jeszcze połączyłem kilka innych wypustów śrub wspawanych do podłużnic, żeby poprawić masę w punkcie. Doszła tam jeszcze mała rozeta z płaskownika z otworami, bo pod jedną śrubę nie upchnę tyle kabli z konektorami oczkowymi. Zasilający dochodzi pod tylną kanapę, gdzie jest rozeta z bezpiecznikami, z której wychodzą kable już na poszczególne wzmacniacze.
Przewód REM pociągnięty razem z kablem zasilającym, żeby uniknąć problemów z łapaniem zakłóceń przez kable sygnałowe.
Przewody głośnikowe 2x2,5mm^2 od wzmacniacza do zwrotnic
Przewody sygnałowe to Phonocar Platinum 2/246, oraz przewód na kablu KLOTZ MY206 i wtykach RCA RYAN-a

- jednostka sterująca to Alpine CDA-7897 sprowadzona ze Stanów ( brak RDS-u i odbiór tylko nieparzystych fal radiowych ). Do niej podłączona zmieniarka Alpine CHA-S634, którą uda się wepchnąć w miejsce ori zmieniarki. Jest trochę szersza od ori, ale w stelaż wejdzie, bo ori zmieniarka ma dystans w postaci dużej śruby. Jedynie będzie trzeba poszerzyć otwór w boczku.

- Głośniki, to zestaw DLS UR36S w zmienionej formie. Średniotonowy DLS UR2,5 i tweeter RU1
Zwrotnica zaprojektowana od nowa po pomiarach akustycznych. Woofer 16,5cm pochodzi z zestawu Phase Linear CFS 165.25 ( oryginalny woofer w zestawie DLS DUR6 du... nie urywał i został zmieniony ). Subwoofer jest oparty na głośniki DLS W312B w skrzyni 41L strojonej na 42hz
Średniaki i tweetery umiejscowione zostaną w przednich słupkach po odsłuchach i ukierunkowaniu. Słupki zostaną przebudowane za pomocą żywicy i wykończone materiałem zbliżonym do oryginalnego.

- wzmacniacze - zestaw przedni "na dzień dobry" zostanie zasilony z Audio Art-a 200MS, a subwoofer z Kenwood KAC-1020, lub Soundstream Rubicon 502
Wzmacniaczy trochę posiadam i tutaj mogą następować zmiany, ale taki setup będzie na początek.

Drzwi zostaną wyłożone matami, a otwory technologiczne zakryte blachą alu dla sztywnego podłoża dla maty + dystanse pod głośniki.
W bagażniku będzie mała zabudowa w szerz bagażnika przy tylnej kanapie, na wzmacniacze itd. o wysokości ~7-8cm i szerokości około 45-50cm. Całość zostanie wykończona materiałem.



Na razie wybebeszone zostało poprzednie auto, a w Lybrze położone zostały kable. W okolicy świąt myślę zabrać się za drzwi i słupki ( jak zapasowe przyjdą w ciągu tygodnia ). Niestety spieszyłem się i nie robiłem zdjęć z postępu prac. Jak ktoś by miał jakieś pytania odnośnie audio, czy położenia kabli, to służę pomocą na PW

[gawior]

Kilka zdjęć z dłubaniny nad drzwiami:









Święta muszę wykorzystać na takie prace, bo inaczej nie mam ostatnio czasu.
Dzisiaj muszę założyć dystans na drzwi + drobne duperele i skończone. Dalej na dzisiaj mam do zrobienia drugie drzwi, montaż radia, wzmacniacza, założenie drugich osłon słupków i założenie na nie głośników średnio-tonowych i tweeterów, żeby je odpowiednio ukierunkować po odsłuchach.
Wzmacniacz, radio i słupki z głośnikami na dzisiaj prowizoryczny montaż, żeby tylko uruchomić instalację do odsłuchów.
Na później zostanie wykończenie zabudowy do bagażnika na wzmacniacze, wykończenie słupków i ostatecznie zamocowanie radia, założenie zmieniarki w miejsce oryginalnej zmieniarki.
Prace powinny się zakończyć w przeciągu dwóch tygodni, o ile pogoda dopisze, bo raczej obstawiam niedziele na te rzeczy.

[gawior]

W święta zrobione tylko drzwi. Praca pochłonęła całe dwa dni od około 9 do 15-16

Dzisiaj założone drugie słupki i na nich głośniki ( bez jednego średniaka ). Na razie montaż prowizoryczny tylko do odsłuchów, żeby dobrać odpowiednie ukierunkowanie.
Pociągnięte też przewody zasilające od radia do aku i przewody od przetworników w słupkach do zwrotnic ( do miejsca ich umiejscowienia ).
Jutro od rana ( bo ma być pogoda ) dalsze prace: założenie zwrotnic i ich podpięcie, założenie średnio-tonowego, podłączenie bezpieczników, rozety zasilania, wzmacniacze, radio i jak się uda, to zmieniarka zostanie wkomponowana w miejsce oryginalne zmieniarki.

W następny weekend jak dobrze pójdzie może będą słupki już przygotowane do obłożenia materiałem, ale tutaj jeszcze zastanawiam się nad lakierowaniem pod strukturę deski, albo flokowanie.

[Art92]

Podziwiam. Ciekaw jestem jak to będzie grać.

[gawior]

Już od niedzieli, od popołudnia gra i to bardzo dobrze. Na razie podłączone że tak powiem "na pająka". Głośniki na słupkach zamocowane "żeby się trzymało", ale już mam ustalone ukierunkowanie. Teraz zostaje urzeźbienie słupków. Miałem to robić wczoraj, bo miałem wolne, ale trafił się klient na wcześniejsze auto ( sam mnie znalazł, bo jeszcze nic nigdzie nie ogłaszałem ) i musiałem poskładać wnętrze po demontażu audio, oraz posprzątać w środku. Po namyśle idzie dalej w piątek.
Tak więc coś podłubać dalej będzie trzeba w weekend, o ile znajomi i żona nie będą truli d... żeby gdzieś jechać bo pogoda ładna, albo na grilla ciągnąć.

Większy problem będzie z radiem, bo nie mieści się w miejsce popielniczki. Radio jest to Alpine "Fantom Face" i lewarek haczy o rozłożony panel. Zostaje, albo wyciąć tył "półeczki" za popielniczką, albo montaż nad nogami pasażera i adapter do sterowania przyciskami z kierownicy. Jest jeszcze jedna możliwość i radio umieścić w podsufitce, ale wiąże się to z dużym dłubaniem, rozbieraniem słupków w całym aucie i przeróbką podsufitki. Do tego zabawa w tapicera. Takie coś wymaga przemyślenia i sporej ilości wolnego czasu, a tego mi brak.