Tak używam googla.
Tak wiem o tym że jestem szpiegowany.
Tak nie jestem z tego powodu w ogóle zadowolony, ba nawet ograniczam go na maxa, ale to nic nie daję.
Dobra , uzależniłem się od tego gów** bo już kilkadziesiąt dni mojego życia zaoszczędził na zatorach.
Mimo że czasami ładował w drogi, ze nawet okoliczni o nich nie mieli pojęcia.
. A czasami odwdzięczał się pięknymi widokami, których nigdy bym nie zobaczył zza ekranów
Leciałem teraz na wakacje do Włoch, kupiłem sobie aktualną niby nawigację. Ale bez opcji korkowej więc i tak większość czasu leciałem na googlu.
Kiedyś - z około 15 lat temu, miałem okazje lecieć do Germanii mercem - który korkowo miał podawane przez stację radiową RDS-em.To było mistrzostwo świata. Prawie za darmo - słuchałeś reklam w radiu. I bez inwigilacji.Niestety umarło wraz z rozwojem sieci.
Jeśli chodzi o te Link 4 , nigdy się nie zgodzę na zbieranie danych o mojej jeździe , i na jej podstawie ustalania mi zniżek, bo pójdę z torbami jak nic