Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiórki

Olsztynianie
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 206
Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
Imię: Kasia & Łukasz
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: Olsztynianie » 30 gru 2011, 0:45

conway87 pisze:Ale jedno musze powiedzieć , wymiana żarówek w lybrze to jest jakas tragedia, dzisiaj myślałem że zaraz roz...le te lampy. Mało miejsca a do tego nic nie widać
To już będzie spam z mojej strony, ale cierpliwości kolego i jeszcze raz cierpliwości. Jak jeszcze ktoś ma małe, chińskie, przegubowe rączki to już w ogóle nie ma problemu :D

Ja przy lampie z tyłu wspomogłem się Kasią : yesyes :
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem

Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"

Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"

Jabluszko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 104
Rejestracja: 09 mar 2011, 11:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: Jabluszko » 26 mar 2012, 14:49

Lampy tylne to się całe wykręca.
Wśród kluczy jest taki fikuśny plastikowy walec, jedna strona pasuje na śrubę w lampie a druga na klucz do kół. 5 minut i lampa wykręcona. Następnie 2h jak to #@$@^$%& spadnie i potoczy się "za zderzak".

Pozdrawiam
JM

Olsztynianie
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 206
Rejestracja: 15 cze 2011, 20:50
Imię: Kasia & Łukasz
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiór

Post autor: Olsztynianie » 30 mar 2012, 16:24

Jabluszko pisze:Lampy tylne to się całe wykręca.
Wśród kluczy jest taki fikuśny plastikowy walec, jedna strona pasuje na śrubę w lampie a druga na klucz do kół. 5 minut i lampa wykręcona. Następnie 2h jak to #@$@^$%& spadnie i potoczy się "za zderzak".
Pozdrawiam
JM
We wszystkim masz rację, wykręcić to i 4 minuty. Ale załapać nakrętkę i jej nie zgubić uuuuuuuu panie, przegubowe rączki :lol:
LYBRA SW Emblema, 2.4 20V Sto i więcej źrebaków - SreberkO z czarnym dachem

Było: UNO 1.4 - "Błękitna strzała"

Łukasz:"Między chcieć a mieć najczęściej stoi zapracować"
Kasia:"Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombi zombi zombi"

Awatar użytkownika
Ventura
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 274
Rejestracja: 04 lis 2009, 11:01
Imię: Marcel
Lokalizacja: Grudziądz

Lybra - przednie lampy - relacja z czyszczenia i rozbiórki

Post autor: Ventura » 10 lut 2016, 12:12

Ktoś pisal, że wystarczy reflektory zalac płynem i woda a nastepnie przeplukac. Niestety taka forma czyszczenia to jak mycie samochodu na bezdotyku, niby czyste ale jak dotknie sie palcem to brudzi. Reflektory na tyle latwo sie rozklada, że warto poświęcić pare minut. Nie liczac demontażu 20minut pracy, szlifowanie, mycie polerowanie. To tak dla odświeżenia tematu by przypomnieć jak wazne sa swiatla na drodze ;)

Przed:
Obrazek
Obrazek

Po:
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”