Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:44
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
Witam wszystkich serdecznie
Dodam coś od siebie.
Dotyczy cieknącej, lejącej pompy wspomagania w silnikach JTD.
Operacja jest bardzo prosta aż dziwie się że usługa regeneracji tyle kosztuje.
W pompie nie ma łożysk, jest jedynie uszczelniacz.
Dodam coś od siebie.
Dotyczy cieknącej, lejącej pompy wspomagania w silnikach JTD.
Operacja jest bardzo prosta aż dziwie się że usługa regeneracji tyle kosztuje.
W pompie nie ma łożysk, jest jedynie uszczelniacz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
Dobra robota.
U siebie, co prawda nie w Lybrze, też podobnie regenerowałem pompę wspomagania. Procedura była analogiczna. Więcej zachodu było z wyjęciem pompy. Za regenerację w zakładzie chcieli 350zl a uszczelniacz wyniósł mnie coś koło 20zl .
Także lubiącym majsterkować polecam zająć się tym samemu.
U siebie, co prawda nie w Lybrze, też podobnie regenerowałem pompę wspomagania. Procedura była analogiczna. Więcej zachodu było z wyjęciem pompy. Za regenerację w zakładzie chcieli 350zl a uszczelniacz wyniósł mnie coś koło 20zl .
Także lubiącym majsterkować polecam zająć się tym samemu.
Jest:
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
... generalnie zgadzam się, dla majsterkowiczów to super deal czyli duża satysfakcja za małe pieniądze. Jednak prawdziwa regeneracja to chyba coś więcej niż wymiana simmera. Wydaje mi się, że polega ona na min. wymianie statora i łopatek.grigor pisze:Dobra robota.
U siebie, co prawda nie w Lybrze, też podobnie regenerowałem pompę wspomagania. Procedura była analogiczna. Więcej zachodu było z wyjęciem pompy. Za regenerację w zakładzie chcieli 350zl a uszczelniacz wyniósł mnie coś koło 20zl .
Także lubiącym majsterkować polecam zająć się tym samemu.
Pozdrawiam
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
Ja pytałem o regeneracje "cieknącej" pompy. U mnie wkręcił się w nią pasiek wielorowkowy powodując, jak się okazało uszkodzenie uszczelniacza. Poza tym simmeringiem w pompie wspomagania nie bardzo ma się co zepsuć. Wnętrze to chyba musiałby uszkodzić kawałek obcego metalu lub innego syfu . A wtedy to pewnie i cena za regenerację byłaby inna.adamM20 pisze:... generalnie zgadzam się, dla majsterkowiczów to super deal czyli duża satysfakcja za małe pieniądze. Jednak prawdziwa regeneracja to chyba coś więcej niż wymiana simmera. Wydaje mi się, że polega ona na min. wymianie statora i łopatek.grigor pisze:Dobra robota.
U siebie, co prawda nie w Lybrze, też podobnie regenerowałem pompę wspomagania. Procedura była analogiczna. Więcej zachodu było z wyjęciem pompy. Za regenerację w zakładzie chcieli 350zl a uszczelniacz wyniósł mnie coś koło 20zl .
Także lubiącym majsterkować polecam zająć się tym samemu.
Pozdrawiam
Także i tak opłaca się samemu rozebrać i ocenić stan.
Pewnie więcej zachodu jest z demontażem pompy z auta niż z "regeneracją". Trudno ją wyjąć z JTD?
Jest:
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:44
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
Ja miałem wyciągnięty cały silnik to było łatwo A tak to pewnie trzeba wymontować parę innych rzeczy bo jest ciasno.
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
A powiedź mi, ja mam delikatny wyczuwalny luz na osi, i zauważyłem już pocenie.
Na czym ten wałek siedzi?
Pytam bo nie wiem czy szukać używki czy wymienić simerra u mnie, ale obawiam się o ten luz, bo piszesz że tam nie ma żadnego łożyska.
Na czym ten wałek siedzi?
Pytam bo nie wiem czy szukać używki czy wymienić simerra u mnie, ale obawiam się o ten luz, bo piszesz że tam nie ma żadnego łożyska.
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
Patrząc na ceny używanych (a sprawnych) pomp i porównując z ceną uszczelniacza taka regeneracja nie ma raczej ekonomicznego uzasadnienia a jeśli mamy jeszcze jakieś luzy czy hałasy...
KAPPA TDS & JTD
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 74
- Rejestracja: 26 wrz 2013, 22:44
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
- Kontakt:
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
Nie ma tam żadnego łożyska jest tylko panewka.
Minimalny luz może być zawsze coś się wyczuje chyba że pompa jest nowa .
Oczywiście koło nie może latać na boki.
Kupowanie używki to loteria bo może być gorsza niż Twoja a może lepsza .
Ale wybór należy do Ciebie.
Ja zregenerowałem i jestem zadowolony.
Minimalny luz może być zawsze coś się wyczuje chyba że pompa jest nowa .
Oczywiście koło nie może latać na boki.
Kupowanie używki to loteria bo może być gorsza niż Twoja a może lepsza .
Ale wybór należy do Ciebie.
Ja zregenerowałem i jestem zadowolony.
Re: Lybra JTD - regeneracja pompy wspomagania
A tu link z instrukcją wymiany/demontażu pompy:
-->KLIK
-->KLIK
Jest:
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes
Lybra Executive SW 2.4 JTD + Mod by Ramzes