Lancia Klub Polska

Witajcie. Mam zonka-dzisiaj po włączeniu radia przestały mi grać w kupecie głośniki po lewej stronie-przód i tył. Na amen. Prawa strona-przód/ tył są ok. Mam włożone w drzwi Sinuslive FL135, a w tylnej półce Magnaty 16 cm z tweeterami. Było pięknie i grało, a tu ups... czy macie jakieś pomysły? Z góry serdecznie dzięki!

Moim zdaniem sprawdź radio może być coś przy radiu lub coś z kablami od radia do głośników

Głośniki wymieniałem w marcu i wszystko było super. Bardzo mało jeżdżę tym autem (od marca z 1500 km), a jeśli to w większości na równych nawierzchniach. Czy jest możliwe wypięcie się kostek? Hmm... Mam schematy kabli i widać, że wiązki są różne, tzn. opcja przerwania np. w drzwiach raczej nie jest prawdopodobna. Nie gra cała lewa strona-tweeter na desce rozdzielczej, drzwi i tylna półka... przesunięcie balansu w lewo powoduje ciszę. Kurczę, z tego co wiem, radio ma z tyłu jeden bezpiecznik, a w aucie jest kilka (services 2 i 4) i coś jeszcze co ma związek z radiem-wg. instrukcji. Wszelkie źródła-CD, kaseta, radio dają podobny efekt. Nie podejrzewam bezpieczników mimo wszystko.

Wytargaj radio i sprawdź czy z niego w kostkach wychodzi dźwięk

Dziwne, ale jest tylko jeden skuteczny sposób na sprawdzenie czy winne jest radio czy głośniki bądz kable. Odpinasz radio, kostka głośnikowa to ta po środku, powinna być koloru brązowego.



Tu akurat masz widok od radia, bierzesz baterie 9V i przytykasz do złącz głośników w tym wypadku LP LT jeżeli będą z siebie wydawały odgłosy to winne jest radio.

Problem rozwiązany! Okazało się, że kosz głośnika na tyle ciasno siedzi w gnieździe, że głośniki choć slim, to lekko są spasowane i nastąpiło przetarcie izolacji i przebicie. Montażysta w prawych drzwiach zrobił podwójna izolację, a tu zapomniał, teraz poprawił i jest OK. Dzięki za pomoc!