Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 11
- Rejestracja: 20 lut 2007, 0:00
- Lokalizacja: MIELEC podkarpacie
- Kontakt:
Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
co do tego kierunku to wystarczy odkręcić kierownice i na górnym ząbku zagiąć i uformować kawałek plastikowego listka i oczywiście odtłuścić i przykleić kropelką i będzie działać Polecam u mnie to działa. tylko ostrożnie z poduszką bo ona wybucha tylko raz a to jest bardzo niebezpieczne także OSTROŻNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Kiedyś był na forum (o ile kojarzę) dość obszerny opis, jak to naprawić...z tego, co widać powyżej, nic nie wynika, podobnych tematów na forum nie znalazłem..czy jest ktoś w stanie opisać naprawę tej usterki, tak jak było to wcześniej? Może komuś uchowały się zdjęcia z fotorelacji..
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
To?Polej pisze:Kiedyś był na forum (o ile kojarzę) dość obszerny opis, jak to naprawić...z tego, co widać powyżej, nic nie wynika, podobnych tematów na forum nie znalazłem..czy jest ktoś w stanie opisać naprawę tej usterki, tak jak było to wcześniej? Może komuś uchowały się zdjęcia z fotorelacji..
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
-
- Klubowicz
- Posty: 681
- Rejestracja: 30 sie 2009, 18:34
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Witam,mnie również w Delcie nie odbija kierunkowskaz nie wiecie czy u mnie jest podobny jak w Kappach mechanizm?
IV- miejsce w konkursie piękności na zlocie LKP w Sielpii,oraz specjalne wyróżnienie
www.close2you.pl - drogeria internetowa Agnieszki Zapraszam.
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
- adamowski1
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 mar 2014, 9:59
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Ja zrobiłem to trochę inaczej,ponieważ mało który klej dobrze łapie plastik więc wymontowałem cały przełącznik i zamiast nadlewać kleju który po jakimś czasie się wytrze,zrobiłem dziurki rozgrzanym gwoździkiem,którego przyciąłem tuż przy "główce",tak aby z drugiej strony nie wystawał za bardzo,dodatkowo posmarowałem je klejem aby nie wyleciały i wszystko śmiga.
Ten plastik odpowiedzialny za wyłączanie kierunku można łatwo wyjąć z przełącznika,od spodu są cztery zaczepy wystarczy je delikatnie podważyć i mamy tą "tulejkę" na wierzchu.
Ten plastik odpowiedzialny za wyłączanie kierunku można łatwo wyjąć z przełącznika,od spodu są cztery zaczepy wystarczy je delikatnie podważyć i mamy tą "tulejkę" na wierzchu.
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Możesz rozwinąć?adamowski1 pisze:Ten plastik odpowiedzialny za wyłączanie kierunku można łatwo wyjąć z przełącznika,od spodu są cztery zaczepy wystarczy je delikatnie podważyć i mamy tą "tulejkę" na wierzchu.
Bo troszkę nie rozumiem jak ją wyjać bez demontażu kiery?
- stabraf
- Administrator
- Posty: 8477
- Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Tego plastiku nie wyciągniesz bez zdejmowania kiery i bez zdejmowania z drążka przełącznika. Jak już przełącznik ściągniesz to od spodu są właśnie 4 zaczepy, które ściskasz i biały pierścień wychodzi - można działać swobodnie
Kappa 2.0 turbo 20v, sedan '99, 220 pajaców;)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
- adamowski1
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 mar 2014, 9:59
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Dokładnie tak,a odnośnie obaw niektórych użytkowników że przy demontażu "poduchy" może ona wystrzelić to spoko,bo musiało by tam być napięcie które podaje dopiero czujnik bezwładnościowy,ale warto odłączyć akumulator bo komp będzie wyświetlał potem błąd poduszki powietrznej.stabraf pisze:Tego plastiku nie wyciągniesz bez zdejmowania kiery i bez zdejmowania z drążka przełącznika. Jak już przełącznik ściągniesz to od spodu są właśnie 4 zaczepy, które ściskasz i biały pierścień wychodzi - można działać swobodnie
- stabraf
- Administrator
- Posty: 8477
- Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Błąd wyświetli dopiero jakbyś przekręcił zapłon z odłączoną poduszką. Ja grzebałem bez odpinania aku i nie przekręcałem zapłonu.adamowski1 pisze:... warto odłączyć akumulator bo komp będzie wyświetlał potem błąd poduszki powietrznej.
Kappa 2.0 turbo 20v, sedan '99, 220 pajaców;)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Zeta 2.1 TD Epic FREE
Mapa Użytkowników LKP-kliknij
Kliknij tutaj jeśli chcesz umieścić na mapie swoje dane (swoją Lancię, polecany warsztat, miejsce zlotu lub spotu)
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Ja jasnowidzem nie jestem, więc dla świętego spokoju podczas grzebania z poduchą akumulator zawsze odpinam. W aucie są różne pierepałki z masą, stykami - nie chcę sprawdzać czy przypadkiem jakiś "niestyk" na nieodpowiednim łączu nie spowoduje odpalenia poduszki.
Co do klejenia plastiku to podejrzewam, że ta koronka z mechanizmu to może być to samo tworzywo, co w reflektorach (obudowa, te kuleczki od regulacji w środku), czyli polipropylen. Bez kleju specjalistycznego ani podejdź, normalny klej nawet tego nie zwilży, tylko się skropli i odpadnie po wyschnięciu. Kropelka takie coś skleja jak na ślinę, puszcza od samego spojrzenia. Sam kupiłem sobie klej do poliolefin z jakimś aktywatorem do nakładania właśnie na te tworzywa (PE, PP, PCV, silikony, PTFE i inne takie trudne w klejeniu), skleiłem nim na próbę ułamany ćpałek od regulacji lampy i trzyma jak należy. Nie użyję go jednak, bo skleiłem krzywo, a do tego mam też więcej takich ćpałków na podmianę.
Co do klejenia plastiku to podejrzewam, że ta koronka z mechanizmu to może być to samo tworzywo, co w reflektorach (obudowa, te kuleczki od regulacji w środku), czyli polipropylen. Bez kleju specjalistycznego ani podejdź, normalny klej nawet tego nie zwilży, tylko się skropli i odpadnie po wyschnięciu. Kropelka takie coś skleja jak na ślinę, puszcza od samego spojrzenia. Sam kupiłem sobie klej do poliolefin z jakimś aktywatorem do nakładania właśnie na te tworzywa (PE, PP, PCV, silikony, PTFE i inne takie trudne w klejeniu), skleiłem nim na próbę ułamany ćpałek od regulacji lampy i trzyma jak należy. Nie użyję go jednak, bo skleiłem krzywo, a do tego mam też więcej takich ćpałków na podmianę.
Drop a gear and disappear!
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
adamowski, jakie gwoździe użyłeś i ile trzeba wystawić mm żeby działało?
Wieczne klejenie przyprawia mnie o palpitacje serca....
Wieczne klejenie przyprawia mnie o palpitacje serca....
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
No widzę ,że podpowiedzi coś nie ma....ale to nic.....zrobimy doświadczalnie.
Dzięki naszemu "nadwornemu" Koledze Mariuszowi czyli Maniakowi owa tulejeczka nawiasem mówiąc z całym przełącznikiem jest u mnie i już mam patent na tuning.
Coś a'la patent adamowskiego lecz chcę to jeszcze ciut zmodernizować.
O wynikach poinformuję,może będzie foto-manual.
Dzięki naszemu "nadwornemu" Koledze Mariuszowi czyli Maniakowi owa tulejeczka nawiasem mówiąc z całym przełącznikiem jest u mnie i już mam patent na tuning.
Coś a'la patent adamowskiego lecz chcę to jeszcze ciut zmodernizować.
O wynikach poinformuję,może będzie foto-manual.
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Wiesz, zamiast kombinować z gwoździami możesz spróbować masy kwarcowej do wypełniania spoin. To jest sprzedawane w zestawach - buteleczka z kwarcowym proszkiem i druga z klejem, kładziesz naprzemiennie warstwy i potem szlifujesz. Trzyma się dobrze nawet poliolefin, może na taki niewielki ząbek się nadać.
Drop a gear and disappear!
- marceli
- Klubowicz
- Posty: 2091
- Rejestracja: 14 cze 2010, 22:12
- Skype: marcin.kasinski82
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Opatów/świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Kappa - naprawa mechanizmu odbicia kierunkowskazu
Zrobiłem....
Zamiast gwoździ które z czasem mogą (moim zdaniem) wylecieć zastosowałem ucięte malutkie wkręciki.
Zdjęcia tulejki po "tuningu"
Jest ok,łebki mogą być ciut niższe lub można je dać troszkę niżej,tzn nie na tym skosie,choć w zasadzie to skos "wyrzuca" kierunek.
Tak jest,ok tylko troszkę obciera jak się kręci kierownicą w stronę w którą włączyliśmy dźwignię.Aha,łebki są delikatnie spiłowane tak,żeby ząbek miał lżej wybijać i żeby kręcąc go nie urwało.
Na zdjęciach chyba tego nie widać,ale trzeba koniecznie spiłować,mając tulejkę w "ręcach" to proste.
Oczywiście do całego zabiegu należy kierę zdjąć,przełącznik też i tulejkę wyjąć.
Komu nie wybija mówię.... do dzieła
Zamiast gwoździ które z czasem mogą (moim zdaniem) wylecieć zastosowałem ucięte malutkie wkręciki.
Zdjęcia tulejki po "tuningu"
Jest ok,łebki mogą być ciut niższe lub można je dać troszkę niżej,tzn nie na tym skosie,choć w zasadzie to skos "wyrzuca" kierunek.
Tak jest,ok tylko troszkę obciera jak się kręci kierownicą w stronę w którą włączyliśmy dźwignię.Aha,łebki są delikatnie spiłowane tak,żeby ząbek miał lżej wybijać i żeby kręcąc go nie urwało.
Na zdjęciach chyba tego nie widać,ale trzeba koniecznie spiłować,mając tulejkę w "ręcach" to proste.
Oczywiście do całego zabiegu należy kierę zdjąć,przełącznik też i tulejkę wyjąć.
Komu nie wybija mówię.... do dzieła