Kappa - remont progu
Kappa - remont progu
Cześć
Być może niektórzy z Was pamiętają mój post poszukiwawczy na temat progów...
Wrzucam na zachętę
[youtube][/youtube]
Być może niektórzy z Was pamiętają mój post poszukiwawczy na temat progów...
Wrzucam na zachętę
[youtube][/youtube]
Kappa 2.4 20V 2000r.
Re: Kappa - remont progu
Korozja rzeczywiście bardzo mocno się wgryzła, ale jeżeli nie było dodatkowej konserwacji w profilach zamkniętych i czas 18 lat, to nie dziwi nic. Tym bardziej, że sól na drogach miała z pewnością też wiele do powiedzenia w tym temacie.
Pomijając cenę, czy w autoryzowanym serwisie też nie ma dostępnych elementów blach nadwozia?
Tak, czy tak, życzę powodzenia w odbudowaniu tego wspaniałego samochodu. Piszę bez cienia ironii, bo ja ze swojej Lancii jestem cały czas bardzo zadowolony.
Pozdrawiam
Pomijając cenę, czy w autoryzowanym serwisie też nie ma dostępnych elementów blach nadwozia?
Tak, czy tak, życzę powodzenia w odbudowaniu tego wspaniałego samochodu. Piszę bez cienia ironii, bo ja ze swojej Lancii jestem cały czas bardzo zadowolony.
Pozdrawiam
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus
Re: Kappa - remont progu
W moim przypadku serwis użył progów od innego samochodu, tylko nie pamiętam teraz czy to był Lancer czy Thalia czy jeszcze coś innego... W każdym razie jakiś model ma progi mocno podobne do Kappy i takie u mnie wstawiono z niewielkimi przeróbkami.
A odbudowywać warto, i przy okazji zabezpieczyć na kolejne lata.
A odbudowywać warto, i przy okazji zabezpieczyć na kolejne lata.
Drop a gear and disappear!
Re: Kappa - remont progu
Dziękuję za zainteresowanie i komentarze.
Hobbysta
Oczywiście u źródła też drążyłem temat i wręcz trafiłem na dość zaangażowanego gościa, który poświęcił sporo czasu na znalezienie informacji.
Części blacharskie występują w ilościach śladowych, za to próg i jego poszczególne elementy nigdy nie występowały jako części zamienne.
Wymienny był za to cały bok jako jeden element - niedostępny od lat, nawet w kraju producenta. Taka ciekawostka konstrukcyjna.
Kolejną jest to, że progi są ogólnie bolączką tego modelu - podczas poszukiwań, na kilkadziesiąt znalezionych sztuk, w każdej wyglądało to podobnie. Jedną z przyczyn jest moim zdaniem pewne niedociągnięcie konstrukcyjne. Otóż pomimo że próg stanowi dość mocną konstrukcję "monolityczną" złożoną z przynajmniej trzech części na całej długości tow miejscach przeznaczonych pod lewarek nie ma żadnego dodatkowego wzmocnienia. Wystarczyło nawet lekko to pogiąć i lata oraz warunki robiły swoje.
Borek
Tę opcję oczywiście też rozważałem i z pewnością dla blacharza z wieloletnią praktyką nie jest to temat szczególnie skomplikowany. W każdym razie z moim skromnym doświadczeniem i ze względu że do wymiany nie tylko poszycie, ale wszystko łącznie z kawałkiem podłogi, to wybrałem opcję przeszczepu co uwierzcie też wcale nie było łatwe i tanie - wycinane progi w stanie względnym kosztowały tyle co Kappa w stanie jeżdżącym na OLX
Więcej szczegółów w kolejnym odcinku, który jest na etapie składania
Pozdrawiam
Hobbysta
Oczywiście u źródła też drążyłem temat i wręcz trafiłem na dość zaangażowanego gościa, który poświęcił sporo czasu na znalezienie informacji.
Części blacharskie występują w ilościach śladowych, za to próg i jego poszczególne elementy nigdy nie występowały jako części zamienne.
Wymienny był za to cały bok jako jeden element - niedostępny od lat, nawet w kraju producenta. Taka ciekawostka konstrukcyjna.
Kolejną jest to, że progi są ogólnie bolączką tego modelu - podczas poszukiwań, na kilkadziesiąt znalezionych sztuk, w każdej wyglądało to podobnie. Jedną z przyczyn jest moim zdaniem pewne niedociągnięcie konstrukcyjne. Otóż pomimo że próg stanowi dość mocną konstrukcję "monolityczną" złożoną z przynajmniej trzech części na całej długości tow miejscach przeznaczonych pod lewarek nie ma żadnego dodatkowego wzmocnienia. Wystarczyło nawet lekko to pogiąć i lata oraz warunki robiły swoje.
Borek
Tę opcję oczywiście też rozważałem i z pewnością dla blacharza z wieloletnią praktyką nie jest to temat szczególnie skomplikowany. W każdym razie z moim skromnym doświadczeniem i ze względu że do wymiany nie tylko poszycie, ale wszystko łącznie z kawałkiem podłogi, to wybrałem opcję przeszczepu co uwierzcie też wcale nie było łatwe i tanie - wycinane progi w stanie względnym kosztowały tyle co Kappa w stanie jeżdżącym na OLX
Więcej szczegółów w kolejnym odcinku, który jest na etapie składania
Pozdrawiam
Kappa 2.4 20V 2000r.
Re: Kappa - remont progu
Słabość w punktach do podnoszenia wydaje mi się, że jest problemem wtórnym - dopóki blachy są zdrowe to można, ale jak zaczną choćby delikatnie korodować to już użycie lewarka je osłabia bardziej aż do wpadki. Co jest wesołe, bo przerdzewiałą Hondę podnosiłem na przerdzewiałych progach bez obaw, karoseria może tam była cienka ale wzmocnienia progów jednak solidne.
W każdym razie Kappę stanowczo bezpieczniej podnosić za podłużnice i te kwadraty z tyłu, tak jak na podnośnikach kolumnowych. I też miałem wymieniane progi z kawałkami podłogi.
Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś to zdejmij wykładzinę i zobacz co tam się dzieje, bo może się dziać duuuuużo niedobrego zwłaszcza na progach z przodu. Tak się kończy ładowanie śniegu na butach do środka...
W każdym razie Kappę stanowczo bezpieczniej podnosić za podłużnice i te kwadraty z tyłu, tak jak na podnośnikach kolumnowych. I też miałem wymieniane progi z kawałkami podłogi.
Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś to zdejmij wykładzinę i zobacz co tam się dzieje, bo może się dziać duuuuużo niedobrego zwłaszcza na progach z przodu. Tak się kończy ładowanie śniegu na butach do środka...
Drop a gear and disappear!
Re: Kappa - remont progu
Stachoo napisał:
Stachoo napisał:
Mimo, że w moim samochodzie nie ma rdzy to od początku zauważyłem "miękkość" miejsc do podnoszenia na progach i podnosiłem go tak jak to napisał Borek:
"...Kappę stanowczo bezpieczniej podnosić za podłużnice i te kwadraty z tyłu, tak jak na podnośnikach kolumnowych..."
Z przodu pod śrubę "sanek" zespołu napędowego. Podnośnikiem typu "żaba" (najlepiej duża) bardzo łatwo jest podnieść bok samochodu podstawiając właśnie pod tę śrubę. Podnośnika, tego co jest w samochodzie, nigdy nie miałem potrzeby używać.
O blacharstwo samochodowe bardzo delikatnie się obtarłem i sądzę, że oprócz oczywistej wymiany elementów skorodowanych (zgrzewanie, spawanie, lutowanie twarde) jest odpowiednia technologia uwzględniająca właściwą odporność antykorozyjną miejsc łączenia (cynkowa farba zgrzewalna, antykorozyjny podkład epoksydowy itp.). O zabezpieczeniu profili zamkniętych już wyżej wspominałem, a szerzej tutaj: Lybra - regulacja geometrii zawieszenia tylnego a korozja
Rzeczywiście w ePer widać takie rozwiązanie.
Stachoo napisał:
Podczas swoich prac naprawczych masz w takim razie okazję umieścić tam jakieś dodatkowe wzmocnienie.
Mimo, że w moim samochodzie nie ma rdzy to od początku zauważyłem "miękkość" miejsc do podnoszenia na progach i podnosiłem go tak jak to napisał Borek:
"...Kappę stanowczo bezpieczniej podnosić za podłużnice i te kwadraty z tyłu, tak jak na podnośnikach kolumnowych..."
Z przodu pod śrubę "sanek" zespołu napędowego. Podnośnikiem typu "żaba" (najlepiej duża) bardzo łatwo jest podnieść bok samochodu podstawiając właśnie pod tę śrubę. Podnośnika, tego co jest w samochodzie, nigdy nie miałem potrzeby używać.
O blacharstwo samochodowe bardzo delikatnie się obtarłem i sądzę, że oprócz oczywistej wymiany elementów skorodowanych (zgrzewanie, spawanie, lutowanie twarde) jest odpowiednia technologia uwzględniająca właściwą odporność antykorozyjną miejsc łączenia (cynkowa farba zgrzewalna, antykorozyjny podkład epoksydowy itp.). O zabezpieczeniu profili zamkniętych już wyżej wspominałem, a szerzej tutaj: Lybra - regulacja geometrii zawieszenia tylnego a korozja
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus
Re: Kappa - remont progu
Oryginalny pantograf jest mocno taki sobie. Jest solidny, owszem, ale na moje potrzeby i obawy - za wąska stopa i za nisko podnosi. Do wożenia w kufrze lepiej kupić sobie jakiś większy, a do garażu zdecydowanie żaba jest lepsza.
Drop a gear and disappear!
Re: Kappa - remont progu
Siema
Odnośnie podnoszenia, w zasadzie nigdy w swoich autach z założenia nie podnosiłem za progi. W warunkach polowych mały podnośnik słupkowy, a w warsztatowych żaba W Kappie tym bardziej, miejsca mocowania wahaczy są zdecydowanie lepsze do tego celu. Dlatego też raczej nie będę kombinował dodatkowych wzmocnień, a bardziej postawię na odtworzenie fabryki z trochę solidniejszym zabezpieczeniem antykorozyjnym.
A tym czasem w końcu wyrzeźbiłem drugi odcinek:
[youtube][/youtube]
Odnośnie podnoszenia, w zasadzie nigdy w swoich autach z założenia nie podnosiłem za progi. W warunkach polowych mały podnośnik słupkowy, a w warsztatowych żaba W Kappie tym bardziej, miejsca mocowania wahaczy są zdecydowanie lepsze do tego celu. Dlatego też raczej nie będę kombinował dodatkowych wzmocnień, a bardziej postawię na odtworzenie fabryki z trochę solidniejszym zabezpieczeniem antykorozyjnym.
A tym czasem w końcu wyrzeźbiłem drugi odcinek:
[youtube][/youtube]
Kappa 2.4 20V 2000r.
Re: Kappa - remont progu
Super relacja!
Epoksyd i Fertan w użyciu dobrze rokują na przyszłość. Ze środków antykorozyjnych, oprócz polecanych w linku wyżej, dodam być może Ci znany: Tłuszcz konserwacyjny Mike Sander's
Pozdrawiam
Epoksyd i Fertan w użyciu dobrze rokują na przyszłość. Ze środków antykorozyjnych, oprócz polecanych w linku wyżej, dodam być może Ci znany: Tłuszcz konserwacyjny Mike Sander's
Pozdrawiam
Lancia Kappa 2,4jtd; produkcja lipiec 2000 - lekko przeziębiona, teraz wiem, że to Korona świrus
- Johnny
- Forumowicz/ka
- Posty: 1602
- Rejestracja: 11 cze 2009, 14:11
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Wrocław / Mirków
Re: Kappa - remont progu
Kawał dobrej roboty. Jak niektórzy piszą o tych progach w K i jeszcze widzę takie filmiki to coraz bardziej boję się zajrzeć do swoich progów
Lancia Dedra 1.6 8V 30 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO
Re: Kappa - remont progu
Oooo, ten próg wewnętrzny to jest masakra, u mnie też będzie do wymiany zwłaszcza z przodu... Johnny, a ty nie jęcz tylko wykładzinę do góry i oglądaj, jak ci się dopiero zaczyna to się obejdzie samym odrdzewianiem.
Drop a gear and disappear!
- Johnny
- Forumowicz/ka
- Posty: 1602
- Rejestracja: 11 cze 2009, 14:11
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Wrocław / Mirków
Re: Kappa - remont progu
Wiesz jak to jest... czego oczy nie widzą... Zobaczę korozję A na pewno zobaczę i spać nie będę mógł po nocach... nie no na ta wiosnę tam zajrzę i w razie w od razu podejmę się roboty
Lancia Dedra 1.6 8V 30 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO
Lancia Kappa 2.4 20V 67 tyś km miłych wspomnień
Lancia Kappa 2.0 20V TURBO
Re: Kappa - remont progu
Technologie znam chyba wszelkie, drugie tyle co w garażu spędziłem na czytaniu/oglądaniu tylko praktyki mało Uczyłem się na tym póki co:Hobbysta pisze: ↑16 lut 2018, 19:46 Super relacja!
Epoksyd i Fertan w użyciu dobrze rokują na przyszłość. Ze środków antykorozyjnych, oprócz polecanych w linku wyżej, dodam być może Ci znany: Tłuszcz konserwacyjny Mike Sander's
Pozdrawiam
https://www.facebook.com/permalink.php? ... nref=story
A po za tym spoko spoko, jak wytrwam ten temat to progi w Kappach będę mógł robić hurtowo
Kappa 2.4 20V 2000r.
- Maniak
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 4037
- Rejestracja: 21 sty 2014, 21:25
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Staroźreby
Re: Kappa - remont progu
szacun Panie prezesie wytrwałości życzę wszak prac wiele
Pzdr.Maniak
Pzdr.Maniak
Kappa 2.0, 2.4, 3.0, 2.4TD WSZYSTKIE CZĘŚCI!
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.
Tel. 606 692 044 Jak by co było trzeba.
Piaskowanie i zabezpieczenia antykorozyjne.
Re: Kappa - remont progu
A tak na dokładkę chciałem podziękować wszystkim udzielającym się i zainteresowanym tematem za pozytywne słowa. Ma to spore znaczenie i dodaje motywacji.
Tak że jak tylko mi infekcja odpuści ruszam ostro działać. Nie będzie lipy, kolejne odcinki wkrótce
Pozdro!!
Tak że jak tylko mi infekcja odpuści ruszam ostro działać. Nie będzie lipy, kolejne odcinki wkrótce
Pozdro!!
Kappa 2.4 20V 2000r.