Lancia Klub Polska

Witam , niedawno kupiłem delte w której problemem jest "falujące" napięcie . Objawia sie to równomiernym przygasaniem oświetlenia ( nie zbyt znacznie aczkolwiek dostrzegalnie ) co mniej więcej 1-2sekundy . Czy ktoś z Was wie może co może być tego przyczyną i jak sie z tym problemem uporać ?

A w jakich okolicznościach to oświetlenie przygasa? Cały czas, czy np. kiedy samochód pracuje na biegu jałowym? Czy wolne obroty są równe, czy też falują?
Można zajrzeć do szczotek w alternatorze czy się nie kończą przypadkiem.

I dopisz jeszcze dokładniej co to za Delta (1 czy 2) i z jakim silnikiem.

Dostrzegłem to tylko na jałowym biegu , jest to delta 2 hpe 2,0 . Wolne obroty sie 3 mają , faluje jedynie napięcie . Co do alternatora wydaje mi sie ,że można go wykluczyć ze względu na zegar ładowania , którego wskazówka nie skacze , utrzymuje sie na ok 13 V

To w takim razie chyba trzeba dokładnie przejrzeć skrzynkę bezpieczników, a raczej styki pod nią czy nie gubi tam gdzieś kontaktu. Ale na początek proponuję przeczyścić dokładnie klemy i sprawdzić podłączenie masy do nadwozia i silnika. A napięcie lepiej sprawdzić jakimś dokładniejszym zegarem jak wygląda i czy nie faluje. Nie wiem jak jest w Delcie 2, czy wskazówki w zegarach mają dużą bezwładność, więc zegar na desce może niezbyt dokładnie pokazywać niewielkie wahania napięcia.

Wskazówką się nie sugeruj zmierz napięcie na akumulatorze powinno wynosić na wolnych obrotach około 13,8 do 14v

Skrzynka bezpieczników wydaje sie ok , podejrzewałem ,że winny temu może być regulatro napięcia ( o ile coś takiego w ogóle istnieje w instalacji ) czy to może być powodem ?? co do masy to nie sprawdzałem , wydawało mi sie ,że gdyby to z nią był problem , przygasanie nie było by tak równomierne i powtarzalne

Regulator napięcia może być przyczyną, ale prędzej szczotki. Masz go razem ze szczotkami zabudowanego w alternatorze. W eperze można sprawdzić dokładnie jaki masz alternator, tu obrazek przykładowego z Delty 2 z silnikiem 2.0

Wielkie dzięki za pomoc , jutro sie za to zabiore i opisze rezultaty mam nadzieje ,że problem zniknie , jeszcze raz dziękuje za informacje .

Klemy są ok, masa też . Ładowanie ponad 14V z niedużymi skokami . Problem występuje tylko na wolnych obrotach . Czy to w takim razie może być regulator napięcia ;>?

Jeśli ładowanie jest równe, to regulator wygląda że jest ok. Wygląda to że gdzieś ten prąd sobie ucieka. Jak masz zegar do mierzenia napięcia to posprawdzaj jak wyglądają wahania napięcia na bezpiecznikach i żarówkach. Może gdzieś po drodze masz zaśniedziałe styki i trochę prądu gubią.

Są przeskoki w napięciu , ale sam nie wiem czy to może być przyczyną , pozatym czy gdyby problem dotyczył styków , żarówki przygasałyby tylko na wolnych obrotach a nie cały czas ?

Uprorałem sie z problemem ( w zasadzie dopiero dziś sie za to zabrałem bo wcześniej nie miałem na to czasu ) Wymieniłem regulator napięcia i wszystko jest ok Dziękuje wszystkim za pomoc . Pozdrawiam