Lancia Klub Polska

Cześć. Moje zapytanie kieruje głównie do osób które miały do czynienia ze starą i nową Deltą. Czy prowadzenie samochodu i zachowanie w zakrętach jest porównywalne w obydwu modelach? Czy raczej jest to inna "bajka"?

porównuje Delte MK 1 1.9 TDS i Delte MK 2 1.9 TD ja różnic nie widze w jezdzie ale w MK 1 tylne zawieszenie jest na kolumnach McPersona i regulacja zbieżności (podobnie jak w kappie) w MK2 jest takie samo jak w Tipo Brawo wahacz tylny na łożyskach

delta 1 to zawieszeniowo majstersztyk,wzorowało sie na niej kilka innych firm
delta 2 to tipo w ładniejszym opakowaniu,nie ma co tego porównywać,
zawias jeśli chodzi o prowadzenie nie dorasta do pięt delcie 1

Osobiście czuję różnicę. Dość sporą. Na korzyść pierwszej edycji. Można wchodzić w zakręt ze zdecydowanie większą prędkością niż w delcie 2, ponieważ jedynka aż pcha się w zakręt.

potwierdzam - jedynka jedzie prawie jak gokart, dwójka (standardowa zawiecha) jest dość mocno miękka ... ale za to komfort jazdy (mówię o całości - fotele, klima, wyposażenie itd) znacznie na korzyść dwójki

Nie ma porównania! Jedynka jest stabilna (oczywiście sprawna) idzie jak po szynach, pewnie i zdecydowanie. Dwójka jest bardziej chybotliwa, a tylne zawieszenie to nieporozumienie, jest zbyt ciężkie (duża masa nieresorowana) do wyczynu nie nadaje się.

nooo na moje to wszelakie porównania są chybione bo to w sporej części zupełnie inne auto. Moja "jedynka " to zupełnie nie jest auto nadające się do codziennej eksploatacji (z wyjątkiem sadomasochistów)

"pew" pisze:potwierdzam - jedynka jedzie prawie jak gokart, dwójka (standardowa zawiecha) jest dość mocno miękka ... ale za to komfort jazdy (mówię o całości - fotele, klima, wyposażenie itd) znacznie na korzyść dwójki

Po ostatnim przejechaniu sie panapewową HPE potwierdzam powyższe- zawieszenie Delty I o niebo stabilniejsze, komfort oczywiście na korzyść dwójki.
Jak dla mnie, to tych samochodów prawie nic nie łączy prócz nazwy.

Niestety, (czy dla wszystkich niestety- watpię ?) wygląda na to, że najnowsza delta podąży raczej sladem dwójki, niz jedynki.

"Nat" pisze:Niestety, (czy dla wszystkich niestety- watpię ?) wygląda na to, że najnowsza delta podąży raczej sladem dwójki, niz jedynki.

I bedzie kolejnym autem ktore mialo odniesc sukces ... ale sie nie udalo ... jak zwykle ...

dla mnie to są samochody o zupełnie różnym charakterze.

choc nie ukrywam że z delty II można wykrzesac samochód o całkiem dobrym zawieszeniu

Choc na codzień jeżdzę kappa to i tak na wsi stoi moja delta II i czesto lubie sobie nią pobrykac choc ma tylko jakies bliżej nie okeslone sprezyny sportowe i to i tak trzyma sie bardzo dobrze drogi