Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Awatar użytkownika
iMacOSX
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Toruń

Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Post autor: iMacOSX » 16 lis 2014, 0:15

Witam.
W moim pojeździe niestety po przejechaniu prawie 300tyś nadszedł czas na turbinę. W związku z tym
poszła na regenerację, a przy okazji głowice na planowanie i sprawdzenie szczelności. Poza tym wymieniłem wszelkie uszczelki w silniku aby mi nigdzie nie kapał:). Dolot wymyto i ogólnie silnik zrobiłem że aktualnie jest czystszy niż wnętrze
samochodu:P
Niestety przy jeździe próbnej okazało się że mocy mu brakuje i wygląda jak by nie chciał doładowywać jak należy.
Próbowaliśmy przeskoczyć na pompie o jeden ząbek do przodu i do tyłu ale efekt nie był zadowalający więc zostało  oryginalne ustawienie.
Chciałem jeszcze się dowiedzieć gdzie na pompie dokładne znajduje się sterowanie kątem wtrysku bo trochę ciężko mi dojrzeć gdzie to jest, a nie chce rozebrać go zbędnie. Bo podejrzewam że może tu jeszcze być jakiś problem.

Jeżeli ktoś się spotkał z takim przypadkiem to bardzo proszę o wszelkie podpowiedzi:)
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
iMacOSX
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Toruń

Re: Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Post autor: iMacOSX » 17 lis 2014, 22:26

Spotkałem się jeszcze z opinią że komputer niby potrafi wyłapać błąd uszkodzonej turbiny i dawać mniejszą dawkę paliwa co by mogło być faktycznie przyczyną słabej aktywności turbiny. Troszkę nie chce mi się wierzyć że w delcie 2 była by pompa tak zależna od komputera. Spotkał się ktoś może z taką przypadłością?
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
volf
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3996
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Lokalizacja: powiat Bełchatów

Re: Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Post autor: volf » 17 lis 2014, 22:55

Tam jest w ogóle jakiś komputer, przecież gaz jest sterowany linką bezpośrednio na pompie :?:
Co z rozrządem i kątem wtrysku-ustawione wszystko jak należy?
Pozostaje jeszcze kwestia szczelności dolotu i samej poprawności regeneracji turbiny...
KAPPA TDS & JTD

Awatar użytkownika
horses
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1354
Rejestracja: 26 mar 2012, 19:41
Imię: Adam
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Post autor: horses » 17 lis 2014, 23:30

A co było grzebane przy silniku.

Ja przy wymianie motoru to tyle przerobiłem że głowa mała.

Kopci ?

Przy ilu obrotach włącza się turbo ?

Nie wiem gdzie się reguluje kąty na pompie, jest taka opcja, ale tu uwaga, jak sie nie umie to nie dotykać. U mnie jak nagrzebano to samochód palił 10/100. Tak że lepiej oddać to komuś kto się zna.
- Żeby koń o swej sile wiedział, żaden by na nim nie siedział -
Obrazek

Awatar użytkownika
iMacOSX
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Toruń

Re: Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Post autor: iMacOSX » 18 lis 2014, 6:23

Mam mechanika co zna się na tym i głównie on mi robił samochód. To że jest sterowanie gazem po lince nie świadczy że nie ma kompa bo na przykład EGR jest sterowany kompem.
To kiedy się włącza turbo nie wiem bo nie mam żadnego wskaźnika niestety. Jak pisałem rozrząd na pewno jest ok tylko z kątem wtrysku chcieliśmy jeszcze sprawdzić czy coś zmieni tylko właśnie problem z zlokalizowaniem śruby przy tej pompie.

Co do kopcenia kopci przy depnięciu na luzie i to mocno.

W silniku były uszczelki wymieniane głowica planowana i w sumie to wszystko.
Ostatnio zmieniony 18 lis 2014, 12:49 przez iMacOSX, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
iMacOSX
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 67
Rejestracja: 07 sty 2007, 0:00
Imię: Marcin
Lokalizacja: Toruń

Re: Delta II 1.9TD - regeneracja turbiny/głowica=brak mocy?

Post autor: iMacOSX » 21 lis 2014, 10:13

Problem został rozwiązany.
Winowajcą okazał się katalizator. Na siatce były tak duże osady sadzy że i tak dobrze że silnik chciał chodzić.:P
Po wybebeszeniu katalizatora chodzi jak ręką odjął:)
Fakt faktem że na forum gdzieś w jakimś temacie było wspomniane że TD ma katalizator ale wierzyć mi się nie chciało. A tu jednak:)

No nic temat uważam za zamknięty.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”