Wysiadł mi czujnik temp. na chłodnicy w Delcie II 1.6 16V z 1997r. Przy jeździe w korku zagotował mi się silnik (temperatura doszła do 130 st. i zaświeciła się czerwona lampka), bo nie działał wentylator. Wymieniłem czujnik, wentylator działa. Tyle tytułem, wstępu.
I ty pojawia sie pytanie/problem: Przy temperaturze na silniku powyżej 95-100 st. wyłącza mi się cała elektryka (światła, kierunkowskazy, wentylator od ogrzewania, itd.) działa tylko silnik i licznik. Nie wiem dlaczego się tak dzieje. Ktoś coś podpowie?
Drugie pytanie/problem: W czasie jazdy temperatura utrzymuje się w okolicy 70 st. na postoju natomiast rośnie powyżej 100 st. Podejżewam, że zepsuł się termostat, np zawiesił się w pozycji "półotwartej", co powoduje zbyt powolny przepływ gorącego płynu do chłodnicy i w konsekwencji nadmierne grzanie się silnika. Dobrze myślę???
I jeszcze jedno pytanie: Z jakiego czujnika (gdzie umieszczonego) bierze się pomiar temp. płynu pokazywany na liczniku?
Z góry dzięki za pomoc!
