Delta II - wymiana pompy wody

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Delta II - wymiana pompy wody

Post autor: Paweu » 01 kwie 2010, 18:41

Miałem ostatnio okazje samodzielnie wymienić pompę wody w mojej Delcie 1.6 16V 103KM (w tym silniku pompa nie jest napędzana paskiem rozrządu).
Poniżej zamieszczam instrukcje jak to zrobić.

Co będzie potrzebne:

-lewarek
-różne klucze, młotek, przecinak
-pojemnik na płyn chłodzący

Do wymiany nie potrzebny jest kanał :) Ja pompę wymieniłem pod blokiem :)

Zatem do rzeczy:

1. W pierwszej kolejności musimy spuścić płyn chłodzący z układu. Odkręcamy opaskę na wężu wychodzącym z chłodnicy po stronie kierowcy i spuszczamy płyn. Pamiętamy o tym aby korek wlewu płynu w zbiorniku wyrównawczym był odkręcony. Możemy również odkręcić odpowietrznik nagrzewnicy (zaznaczony na zdjęciu).

2. Odkręcamy dwie śruby którymi przymocowana jest obudowa osłaniająca pasek pompy wspomagania. Luzujemy śruby pompy wspomagania i napinacz pompy. Ściągamy pasek pompy wspomagania. Tą śrubę z nakrętką, która trzyma pompę całkiem wykręcamy i przesuwamy pompę gdzieś na bok - w tej sposób zyskaliśmy sporo miejsca.
Następnie wyciągamy rurę chłodzenia alternatora (jest na zatrzaskach). W ten sposób mamy już całkiem niezły dostęp do pompy wody.

Obrazek

3. Odkręcamy śruby prawego przedniego koła (to od strony pasażera) i podnosimy auto na lewarku. Luzujemy śrubę napinacza i luzujemy napinacz paska. Ściągamy pasek.

Obrazek

4. Teraz możemy zabrać się do odkręcania śrub pompy. Pompa zamocowana jest 4 śrubami - do trzech z nich mamy dostęp z góry a jedną musimy odkręcić od dołu. Jest z tym trochę gimnastyki (w moim wypadku były nieźle zapieczone więc przydał się młotek i przecinak).
Gdy wykręcimy śruby, możemy użyć młotka i przecinaka aby wybić pompę. Pompę wyciągamy górą (poleci troche płynu).
Wygląd pompy przedstawiony jest na zdjęciu

Obrazek

5. Przy wkładaniu nowej pompy zwracamy uwagę czy znajduje się w niej oring uszczelniający.
Korzystając z okazji, możemy wymienić paski napędzające osprzęt, jeżeli stare nadają się już do wymiany. Zalecam również wymianę płynu chłodzącego na świerzy.



To mój pierwszy tutorial więc jeżeli coś jest nie tak, to proszę o wyrozumiałość :)

Pozdrawiam :)

PS: zamieściłem go w tym dziale, bo w "zrób to sam" nie mogę dodać nowego tematu :(

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Delta - wymiana pompy wody

Post autor: Nat » 01 kwie 2010, 18:43

Jest super, pozwoliłem sobie przenieśc do "Zrób to sam"
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Odp: Delta - wymiana pompy wody

Post autor: Paweu » 01 kwie 2010, 18:47

wielkie dzięki :)
w takim razie na tym tutorialu nie poprzestanę bo regularnie grzebię przy mojej włoszce :)

pozdro!

miszko
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 138
Rejestracja: 04 kwie 2010, 23:56
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: Delta - wymiana pompy wody

Post autor: miszko » 04 maja 2010, 21:27

Chciałem się dopytać, jak udało Ci się odkręcić śrubki mocujące pompę.
Dzisiaj dobrałem się tam, ale wszystkie śruby są praktycznie schowane za kołem pasowym. Dojdzie się jakoś tam, ale fakt będzie trzeba się namęczyć.

Używałeś zwykłych kluczy nasadowych?
Lybra 1.6 jako auto do dojazdów do pracy.
Zajrzyjna Fiat Klub Polska

Paweu
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2009, 22:01
Lokalizacja: Wrocław

Re: Delta - wymiana pompy wody

Post autor: Paweu » 06 maja 2010, 20:16

3 śruby pompy odkręcasz od góry, a do 4 śruby ( ta co jest podpisana na ostatnim zdjęciu) jest tylko dostęp od dołu.

Kluczem nasadowym nie ma chyba szans tego odkręcić, koło pasowe przeszkadza we włożeniu - ja używałem klucza płaskiego.

Największy kłopot miałem ze śrubą 4 (ta podpisana na ostatnim zdjęciu) - nie dość, że masakryczny dostęp, to jeszcze potwornie zapieczona.

Jak masz jeszcze jakieś pytania to śmiało

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”