http://www.sieradzsiec.one.pl/~mario09/LKP/PICT0117.JPG[/img]
Padla mi stacyjka. Mam druga sprawna do ktorej nie bylo kluczyka. Ojciec wzial ja dzis do szpeca ("legalnego zlodziej"
), a ten wyciagnal sam srodek (nie "to czarne" zaznaczone na zdjeciu tylko samo to w co wchodzi kluczyk) w jakis magiczny sposob bez rozbierania w ciagu kilku sekund. Samo dorobienie klucza bylo juz formalnoscia i trwalo kilka minut. Jestem ciekaw jak to zrobil? Moze ktos juz przerabial ten temat?
