Thesis - uszkodzony czujnik obecności pasażera

[artirek1]

Witam na forum.
Jak pisałem w powitaniu jestem nowym użytkownikiem Lanci Thesis 2003r. 2.4 JTD 10V 150KM. Po zakupieniu samochodu naprawiłem w nim następujące usterki, wymieniłem: przepływomierz powietrza, końcówki stabilizatorów przednich, przedni stabilizator, dwa tylne wahacze, jeden wtrysk paliwa i najdroższa rzecz zaciski hamulców w tylnym lewym kole. Cała naprawa kosztowała mnie 4800 zł. auto kupiłem za 28000zł.
Myślałem, że to koniec lecz w serwisie fiata wykryli mi jeszcze jedną dość drogą usterkę. Mam uszkodzony czujnik obecności pasażera ( naprawa ok. 1000 zł). Słyszałem, że taki czujnik można wyłączyć i wówczas samochód zawsze będzie widział pasażera, zdaję sobie sprawę, że przy bum!!! nawet jak będę jechał sam wybuchnie i poduszka pasażera, ale tu już mój problem.
Bardzo bym prosił kogoś, kto zna temat niech coś podpowie, a przede wszystkim, czy w module poduszek w Lanci Thesis można wyłączyć czujnik obecności pasażera, ewentualnie, czy są tańsze emulatory lub po prostu inne rozwiązania, które nie spowodują wyłączenia poduszek tylko samego czujnika, czy niestety czeka mnie wydatek rzędu 1000zł.
Bardzo proszę o podpowiedzi.
Mam też pytanie z innej beczki: czy istnieje płyta z navigacją do tego modelu ( niekoniecznie w j. polskim) z mapami naszego kraju (słyszałem, że rzecz nie do dostania). Jak ktoś zna temat proszę o informację ( samochód kupiłem bez płyty z navigacją)
Kolejne pytanie, czy mój model silnika można "chipować" aby zwiększyć moc i zmniejszyć zużycie paliwa oczywiście w bezpieczny i sprawdzony sposób. Wiem, że taka ingerencja w silnik może powodować wady w jego działaniu (znajomy chipował Opla Vectre i przy tempomacie miał niezły wóz drabiniasty).
Za wszelkie porady, pomysły, podpowiedzi i rozwiązania z góry dziękuję i życzę wszystkim szerokiej drogi!!!.

[argenta67]

Witam na forum.
Jak pisałem w powitaniu jestem nowym użytkownikiem Lanci Thesis 2003r. 2.4 JTD 10V 150KM. Po zakupieniu samochodu naprawiłem w nim następujące usterki, wymieniłem: przepływomierz powietrza, końcówki stabilizatorów przednich, przedni stabilizator, dwa tylne wahacze, jeden wtrysk paliwa i najdroższa rzecz zaciski hamulców w tylnym lewym kole. Cała naprawa kosztowała mnie 4800 zł. auto kupiłem za 28000zł.
Myślałem, że to koniec lecz w serwisie fiata wykryli mi jeszcze jedną dość drogą usterkę. Mam uszkodzony czujnik obecności pasażera ( naprawa ok. 1000 zł). Słyszałem, że taki czujnik można wyłączyć i wówczas samochód zawsze będzie widział pasażera, zdaję sobie sprawę, że przy bum!!! nawet jak będę jechał sam wybuchnie i poduszka pasażera, ale tu już mój problem.
Bardzo bym prosił kogoś, kto zna temat niech coś podpowie, a przede wszystkim, czy w module poduszek w Lanci Thesis można wyłączyć czujnik obecności pasażera, ewentualnie, czy są tańsze emulatory lub po prostu inne rozwiązania, które nie spowodują wyłączenia poduszek tylko samego czujnika, czy niestety czeka mnie wydatek rzędu 1000zł.

Ciekawa diagnoza bo ja takiego czujnika w Thesis nie widziałem a i na żadnym testerze obecności takiego czujnika też nie zauważyłem.

[artirek1]

Ten czujnik, to jest mata umieszczona pod przednim siedzeniem pasażera. Łatwo go ponoć uszkodzić klękając na siedzenie jednym kolanem np. w trakcie odkurzania. Rzecz droga w wymianie (tylko serwis, brak zamienników koszt 1000 zł). W specyfikacji samochodu o takim czujniki też piszą. Dlatego moje pytanie, czy ma ktoś wiedzę, aby taki czujnik można było wyłączyć lub zastąpić jakimś emulatorem ( są takie do BMW koszt na allegro 29 zł). W przypadku emulatorów komputer samochodu widzi cały czas pasażera (nawet jak go nie ma). Oczywiście interesuje mnie rozwiązanie nie wyłączające jednocześnie poduszek powietrznych. Gość z serwisu odpowiedział: nie wiem, niech Pan przyjedzie i zobaczymy (ale czy tak czy tak skasujemy...).
Dlatego za nim tam pojadę muszę mieć pewność, że jest to możliwe do wykonania. Dodam tylko, że styki poduszek znajdujące się pod fotelem zostały przeczyszczone.

[Michael G]

Można wymienić fotel.

[jacekkw]

Istnieje ten czujnik bo ja mam taki u siebie w Teresce. Mam dokładnie taką samą łącznie z silnikiem i rocznikiem. Ja swoją mam od ponad roku zrobiłem ze 30 tysięcy i wymieniłem: Łożysko w kole przednim( uwaga zamienniki kosztują 400-600 zł a za oryginał dałem 150 zł na allegro), tulejkę w wahaczu przednim 60 zł i paski , oleje rolki napinające no i ostatnio wtryskiwacz 350 zł (po regeneracji). Mój czujnik na szczęście działa ale jak jadę do roboty i położę teczkę na siedzeniu pasażera miga mi on sugerując jak mi się zdaje że wiozę dzieciaka na przednim siedzeniu. Jak usiądzie dorosła osoba albo nikt nie siedzi czy nic nie leży jest ok. nic nie miga. Ja też poszukał bym całego siedzenia. Co do nawigacji rozmawiałem z kilkoma specami i wszyscy się poddali. Szukałem przez serwis i u producenta ale jest tylko Italia i Europa zachodnia. Mapy Polski niestety brak. Pozdrawiam Jacek

[gaco]

Witam

Mam podobny problem, to jest jak jade sam to nic się nie dziej wszystko śmiga, niestety jak tylko usiadzie ktos na fotel pasażera zaczyna mi wywalać błedy podczas jazdy, po chwili błąd znika ale jakieś ostre hamowanie czy coś i się pojawia i tak w kółko czasami cały czas się świeci i nie chce zgasnąć. Czy to będzie ten czujnik czy może po prostu kwestia jakiejs zaśniedziałej kostki czy nie łączących styków ? Bo słyszałem też o takich przypadkach, może ktoś wie gdzie mniej więcej jest ta kostka?

Pozdrawiam

[artirek1]

Wtam.
Możesz faktycznie mieć uszkodzoną-zaśniedziałą wtyczkę maty (znajduję się pod siedzeniem pasażera). Jak przeczyszczenie nie pomoże, to niestety będzie to mata. U mnie okazalo się, że to mata. Nie daj się namówić serwisowi na wymianę. Ja znalazłem elektryka, a w zasadzie elektronika (pod Opolem), który wyciągnął mi matę zainstalował dwie diody w uszkodzonych miejscach (przerwane mechanicznie kabelki) i obecnie wszystko śmiga jak nowe, a naprawa kosztowała mnie 100 zł. U mnie były takie same objawy jak u Ciebie, błąd pojawiał sęi jak ktoś usiadł, przy hamowaniu i na zakrętach, obecnie mam problem z głowy.
Pozdrawiam.

[LUKI82]

Może się mylę bo problem mnie nie dotyczy ale słyszałem że dostanie się do maty czyli czujnika obecności pasażera wymaga skorzystania z usług tapicera. Jest ponoć kość odpowiadająca za funkcjonowanie czujnika przy tunelu środkowym po stronie pasażera. Trzeba zdemontować tapicerowaną osłonę tunelu. Ponoć pomaga jedynie wyrzucenie kości i polutowanie przewodów na krótko.

[gaco]

Ja tam się tylko dostałem do tunelu w podłodze pod wyciaraczka nóg pasażera, była tam żółta kość, przeczyściłem ją i moduł który znajdował się obok. Ale nic to nie dało. Mówisz że jest coś jeszcze w tunelu środkowym nie daleko drążka zmiany biegów?

[LUKI82]

Nie nie przy drążku zmiany biegów. Tunel środkowy po bokach jest osłonięty tapicerką w kolorze wykładzin, jest to miej więcej ( na boku oczywiście ) w odległości od drążka zmiany biegów aż pod deskę rozdzielczą. Pamiętaj piszę o osłonie od strony pasażera.

[gaco]

Witam, przyznam się szczerze iż tamtej pory nic nie grzebałem, błędy same przestały występować, teraz gdy mam kobiete na miejscu caly czas jezdzi ze mna na fotelu pasażera i nic. Od kwietnia bodajże spokój, mam wątpliwości czy to nie jest związane z pogodą... Możliwe że gdzieś jakaś wiązka jest na wierzchu i jak np bedzie wilgotno przez pare dni zaczną się jaja...

Nic pozostaje mi czekać nie pewności do jesieni

[jjash]

Po pierwsze Gaco:
po prostu brakowało Ci (albo Thesis) kobiety. Teraz jest więc nie sygnalizuje żadnego błędu.
Po drugie:
Jak Kobieta będzie z Tobą jeździć to, wierz mi, będzie wilgotno. I to nawet nie jesieni a wcześniej. No i z tymi jajami to też coś tu namieszałeś. No, ale masz wątpliwości. Czyli zawsze coś masz już.

[fazi]

A u mnie taki problem był i od jakiegoś pół roku sam zniknął, pomimo czasami indiańskich rytualów na tym fotelu

[gaco]

Witam

Odgrzeje kotleta, dzisiaj już na lekkim wku.... sam sobie z tematem poradziłem. 3 razy próbowałem umówić się z elektrotechnikiem który taki temat już w jednej Lucynie robił ale jak to z takimi typkami bywa nie dziś tylko jutro itd.,
W końcu chwyciłem się za cojones i postąpiłem wg niniejszego manuala

http://dzolk.osa.pl/~japan/ulmi/Czujnik ... ulacja.pdf

Wystarczy jedna dioda N4007 i jakikolwiek rezystor miedzy 5-10kOhm, generalnie jak masz lutownice i starą żarówkę energooszczędną to jesteś w domciu.

To tak dla potomnych
Pozdrawiam

[lopezstr]

Teraz ja odgrzeje kotleta, świeci mi się poduszka błąd to czujnik obecności pasażera mam pytanie które to przewody pod siedzeniem ,która kostka,( czy to nie jest przypadkiem ta kostka?) bo jest firma która dorabia emulatory tylko potrzebują to wiedzieć. pomyślałem że lepiej założyć emulator niż pruć całe siedzenie i szukać maty. może ktoś to robił i wie, z góry dziękuję za podpowiedzi