Thesis 3.0 V6 - wyciek płynu wspomagania

[freeq7322]

Witajcie,

mam pewna zagwostke i zarazem pytanie do wszystkich was.

Mianowicie, pewnego dnia zauwazylem dosyc spory wyciek spod samochodu, jest to plyn wspomagania i cieknie (najprawdopodobniej) z przewodu cisnieniowego gdzie laczy sie z maglownica (link - numer 12-17 http://eper.fiatklubpolska.pl/emaps?ima ... height=876 )
Plyn saczy sie po rurze wydechowej i srubach sanek, kiedy kierownica zostanie skrecona skrajnie w prawo lub lewo i pompa daje maksymalne cisnienie wtedy wrecz `rzyga` plynem.

Bylem w `warsztacie`, wzieli auto na podnosnik, zawolali mnie zebym popatrzyl i powiedziano mi ze do konca nie sa w stanie zdiagnozowac skad cieknie.
Uslyszalem smutna wiadomosc ze musza sciagac sanki, odpinac zawieszenie i opuszczac wydech azeby dostac sie tam, postawic diagnoze i brac sie za naprawe.

Panowie pytanie do was, mieliscie z tym doswiadczenie?
Kilka linijek ponizej w tym samym dziale na naszym forum widzialem podobny temat aczkolwiek nie znalazlem tam zadnej informacji.

Pochodze z Krakowa i niestety pierwszy warsztat w ktorym bylem powiedzial ze sie tego nie podejmie bo im sie to nie oplaca.

Czy wiecie moze gdzie w Krakowie lub okolicach mogliby mi to ogarnac w rozsadnych pieniadzach?

Pozdrawiam i dzieki z gory!

[Bartek-Lodz]

Jak im się nie opłaca to znaczy, że nie byłeś w warsztacie u mechaników a u wymieniaczy, którym niewolno oddać, auta bo nie dość, że nie naprawią to jeszcze zepsują.

[tomik]

Ja wyciągałem ten przewód bez wyciągania, luzowania sanek. Troszkę gimnastyki było, ale dało rade. Przewód gumowy można wymienić i na nowo zakuć, groszowe sprawy.

[grzegorz m]

U mnie też nie ruszali tylu rzeczy a mialem dokładnie taką samą awarię

[freeq7322]

Wielkie dzieki za odpowiedzi.

Grzegorzu,
widze ze pochodzisz z Gliwic ktore jednak nie są az tak daleko od Krakowa.

Nie wiem czy czytalem Twoj temat tutaj gdzies na forum odnosnie tego samego problemu (przygoda z laweta + metalowy krociec do wymiany) ale jezeli tak, to czy moglbys mi polecic jakis warsztat w Twoich okolicach ktory zrobilby mi to porządnie bez bawienia sie w opuszczanie sanek?

Czy metalowy krociec zarobili Ci na miejscu czy musiales czekac ?

Pozdrawiam

[freeq7322]

Ja wyciągałem ten przewód bez wyciągania, luzowania sanek. Troszkę gimnastyki było, ale dało rade. Przewód gumowy można wymienić i na nowo zakuć, groszowe sprawy.

Dzieki za odpowiedz.

Czy robiles to na kanale?
Pamietasz moze mniej-wiecej jak sie do tego ustrojstwa dostac?

Pozdrawiam,
Sebastian

[tomik]

Robiłem z kanału bo łatwiej i wygodniej. Trzeba zdjąć jedno koło, niestety nie pamiętam czy L czy P, ale będziesz widział bo jedną stroną nie da się go w ogóle wyjąć. Trzeba uważać na podkładki miedziane (nr 19 z rysunku) żeby ich nie pogubić, oczywiście najlepiej założyć nowe.