Thesis - piszczałka z przednich kół
Thesis - piszczałka z przednich kół
Nie mogę sobie poradzić z problemem, który trapi mnie od kilku dni - niekiedy, podczas wolnej jazdy, powiedzmy, że na drogach osiedlowych, słychać z przednich kół niesamowity pisk. Niesamowity, bo niezbyt głośny (choć na tyle, żeby ludzie się dziwnie patrzyli), lecz wysoki. Coś jakby tarło o tarcze hamulcowe. Pisk ginie w momencie wciśnięcia hamulca, lecz po jego zwolnieniu czasem na nowo się pojawia. Zwłaszcza przy zmianie kierunku jazdy. Ściągnąłem koła z wszystkich 4 miejsc mocowania, obejrzałem zaciski, posprawdzałem tarcze i nic. Nie wiem o co chodzi. Klocki hamulcowe zmieniałem jakieś 22tys. temu i na nich mam jeszcze dużo okładziny. No i kontrolka zużycia się nie pali bo i nie ma z czego. Przyznam, że brakuje mi już pomysłów. Podejrzewałem też łożyska, ale one przeważnie huczą a nie piszczą. Pomysł jakiś?
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Mam rozumieć,że piszczą oba koła w tym samym czasie? Kiedy hamulce będą zimne jedź samochodem bez ich używania
/oczywiście w odpowiednim miejscu/.Po jakimś czasie sprawdź czy tarcze i klocki się zagrzały-oczywiście nie powinne,gdyż nie były używane.Jeżeli będą ciepłe,dokonaj dokładnego przeglądu i wyczyszczenia zacisku,sprawdź czy zacisk przesuwa się bez zacięć na prowadnicach,czy ich gumki nie są uszkodzone,czy tłoczki sie nie zapiekły i czy odbijają tak jak trzeba.Łożyska raczej odpadają.
/oczywiście w odpowiednim miejscu/.Po jakimś czasie sprawdź czy tarcze i klocki się zagrzały-oczywiście nie powinne,gdyż nie były używane.Jeżeli będą ciepłe,dokonaj dokładnego przeglądu i wyczyszczenia zacisku,sprawdź czy zacisk przesuwa się bez zacięć na prowadnicach,czy ich gumki nie są uszkodzone,czy tłoczki sie nie zapiekły i czy odbijają tak jak trzeba.Łożyska raczej odpadają.
Lancia Delta III Gran Luce 1.6 JTD 16V 88KW-120CV Platino Bicolore 2009r.
Yamaha V-Star 1100 Classic Silverado /v.USA/ Limited Edition 2005r.
Yamaha V-Star 1100 Classic Silverado /v.USA/ Limited Edition 2005r.
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Przy takim dźwięku obstawiam zapieczony tłoczek, sprawdź przede wszystkim czy któreś koło się nie grzeje.
Drop a gear and disappear!
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
u mnie kiedyś na takie piszczenie pomogło porządne przesmarowanie prowadnic (tak się to nazywa?) To było inne auta ale hamulce były podobne.
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Trzeba zawsze przed założeniem nowych klocków oszlifować dół i górę , które wchodzą w jarzmo i klocki nie będą się haczyć, stara szkoła jak się kiedyś uczyłem zawodu
Alfa Romeo 159 1,9 16v
Mitsubishi ASX 1.8DID 4WD
Mitsubishi ASX 1.8DID 4WD
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
.... "stara szkoła" ale wciąż aktualnafazi pisze:Trzeba zawsze przed założeniem nowych klocków oszlifować dół i górę , które wchodzą w jarzmo i klocki nie będą się haczyć, stara szkoła jak się kiedyś uczyłem zawodu
Wracając do tematu, usunięcie pisków to kwestia wyczyszczenia zacisków (elementów ruchomych, ciernych) zwłaszcza, że jesteśmy po kolejnym okresie solnej walki ze śniegiem i lodem, czasem to również kwestia zapiekających się tłoczków (rzadziej) a dawniej (bardzo dawno) kiepskiej jakości klocków. Łożyska są na 100% ok.
Pozdrawiam
- krzy36
- Forumowicz/ka
- Posty: 216
- Rejestracja: 15 lut 2013, 18:02
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Wieliczka
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Witaj.
Ja w swojej Lanci Lybrze miałem podobny problem. Pomogło przeczyszczenie klocków hamulcowych wraz z zaciskami .
Ja w swojej Lanci Lybrze miałem podobny problem. Pomogło przeczyszczenie klocków hamulcowych wraz z zaciskami .
Lancia Lybra 1.8 16V 131KM
Lancia Lybra 2.0 20V 150KM
Lancia Delta III 1.6 16V 120KM
Lancia Lybra 2.0 20V 150KM
Lancia Delta III 1.6 16V 120KM
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Thx!
We czwartek się zabiorę za sprawdzenie i czyszczenie - dam znać co było przyczyną.
We czwartek się zabiorę za sprawdzenie i czyszczenie - dam znać co było przyczyną.
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
No i niestety - przypiłowałem trochę klocki przednie. Oczyściłem "instalację", przeszlifowałem powierzchnię klocków, górę i dół. Jest lepiej, ale nie jest doskonale. Cholera wie dlaczego, ale teraz nie piszczą stale, a jedynie przy ostrym kręceniu kierownicą podczas jazdy, bądź podczas przejeżdżania przez "śpiących policjantów". Mam teraz wrażenie, że to tył, a jego nie rozbierałem. Może faktycznie z tyłu się kończą klocki. Choć jak sprawdzałem to zapas był.
Czy tylne klocki są podłączone pod czujnik zużycia? Pytam, bo nie rozbierałem tyłu.
W dodatku zobaczyłem, że napięcie na akku pomocniczym mam na poziomie 6v! Teraz go ładuję, ma już jakieś 9v, ale to i tak za mało. Przypuszczam, że "ON się skończył" ON czyli akku. Oczywiście pali się żółta kontrolka EPB z wykrzyknikiem! O, takim jak w ostatnim zdaniu .
Czy tylne klocki są podłączone pod czujnik zużycia? Pytam, bo nie rozbierałem tyłu.
W dodatku zobaczyłem, że napięcie na akku pomocniczym mam na poziomie 6v! Teraz go ładuję, ma już jakieś 9v, ale to i tak za mało. Przypuszczam, że "ON się skończył" ON czyli akku. Oczywiście pali się żółta kontrolka EPB z wykrzyknikiem! O, takim jak w ostatnim zdaniu .
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
..... z tego co piszesz to najprawdopodobniej w dalszym ciągu "piszczy" przód. Czynności, które wykonałeś to trochę za mało musisz przede wszystkim sprawdzić stan wszystkich osłon gumowych, przeciwkurzowych prowadnic zacisku i tłoczków. Często bywa, że osłony są uszkodzone i elementy, które osłaniają pod wpływem błota, soli mają tendencje do zacierania się. Tak więc postaraj się zaciski rozebrać bez odkręcania elastycznych przewodów hamulcowych i wszystkie elementy trące zacisku wyczyść i posmaruj smarem miedziowym. Tłoczki postaraj się nieco wysunąć (lekko naciskając na pedał hamulca), zdejmij osłonki, wyczyść i także przesmaruj. Uszkodzone osłonki wymień na nowe, których zakup nie stanowi problemów. Po złożeniu zaciski powinny milczeć jak maturzyści na maturze.jjash pisze:No i niestety - przypiłowałem trochę klocki przednie. Oczyściłem "instalację", przeszlifowałem powierzchnię klocków, górę i dół. Jest lepiej, ale nie jest doskonale. Cholera wie dlaczego, ale teraz nie piszczą stale, a jedynie przy ostrym kręceniu kierownicą podczas jazdy, bądź podczas przejeżdżania przez "śpiących policjantów". Mam teraz wrażenie, że to tył, a jego nie rozbierałem. Może faktycznie z tyłu się kończą klocki. Choć jak sprawdzałem to zapas był.
Czy tylne klocki są podłączone pod czujnik zużycia? Pytam, bo nie rozbierałem tyłu.
W dodatku zobaczyłem, że napięcie na akku pomocniczym mam na poziomie 6v! Teraz go ładuję, ma już jakieś 9v, ale to i tak za mało. Przypuszczam, że "ON się skończył" ON czyli akku. Oczywiście pali się żółta kontrolka EPB z wykrzyknikiem! O, takim jak w ostatnim zdaniu .
Tak na marginesie co oznacza użyty przez Ciebie zwrot "oczyściłem instalację"?
Powodzenia.
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Co do kontrolki z wykrzyknikiem - niestety padł akku pomocniczy. Teraz go podładowuję - gdy miał 9v, go podłączyłem, kontrolka zniknęła. Znaczy, że jak ma więcej niż 9v to działa. Teraz tylko pytanie, dlaczego padł. Czyżby nie było ładowania? Czy może ze starości? Jutro, jak podładuję przez noc, zobaczę co z nim. Być może faktycznie czas na nowy.
Co do "oczyszczenia instalacji" - po prostu po ściągnięcia jarzma, wyciągnąłem z niego klocki i przeczyściłem prowadnice i mocowanie. Fakt, nie ruszałem strefy przytłoczkowej. Hm, pomyślę o tym jutro - niczym Scarlett O'Hara.
Dzięki za poradę.
Co do "oczyszczenia instalacji" - po prostu po ściągnięcia jarzma, wyciągnąłem z niego klocki i przeczyściłem prowadnice i mocowanie. Fakt, nie ruszałem strefy przytłoczkowej. Hm, pomyślę o tym jutro - niczym Scarlett O'Hara.
Dzięki za poradę.
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 175
- Rejestracja: 11 sty 2009, 0:00
- Lokalizacja: Topola, Kazimierza W, świętokrzeskie
- Kontakt:
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Jeszce kilka ważnych spraw. Po wyjęciu tłoczków wyciągnij ich uszczelki. Często guma ulega odkształceniu i uszczelki mają za dużą średnicę powodując ciężkie poruszanie się tłoczków. Dobra uszczelka powinna mieć gładkie powierzchnie boczne i dolegać do tłoczka na całym obwodzie. Należy wyczyścić również rowek w który wchodzi uszczelniacz tłoczka. Do smarowania polecam silikonową pastę Frączek BRAKE-niebieski małe tubki. Poprawnie pracujący tłoczek hamulcowy powinien dać się swobodnie przekręcić kleszczykami. Następny problem, to złe wymiary klocków-niedokładność i zużycie jarzma-dołki w miejscu ich styku z jarzmem, oczywiście tylko od dołu. Wadliwe działanie hamulców może być jeszcze spowodowane rozwarstwieniem elastycznych, gumowych przewodów hamulcowych.
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Marek, masz na myśli pastę silikonową f-my Malwa? Przyznam, że nie stosowałem. Do tej pory praktykowałem właściwie tylko smarowanie płynem hamulcowym. No, ale człek uczy się. Pilnie
Przewody są ok. Tylko swoją drogą, jeśli biorę zakręt, nie naciskam hamulca, to dlaczego piszczy? Rozumiem, że przy hamowaniu i cofnięciu się tłoczka bądź wysuwaniu, coś może popiskiwać, ale tak?
Przewody są ok. Tylko swoją drogą, jeśli biorę zakręt, nie naciskam hamulca, to dlaczego piszczy? Rozumiem, że przy hamowaniu i cofnięciu się tłoczka bądź wysuwaniu, coś może popiskiwać, ale tak?
-
- Forumowicz/ka
- Posty: 175
- Rejestracja: 11 sty 2009, 0:00
- Lokalizacja: Topola, Kazimierza W, świętokrzeskie
- Kontakt:
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Na zakręcie piszczy, ponieważ minimalnie odchyla się tarcza hamulcowa. Łożysko piasty koła, nawet nowe musi mieć luz. Przy niecofających się tłoczkach właśnie podczas zakrętu przycierają Ci klocki. Nie można na oko ustalić czy gumowy przewód nie jest popękany wewnętrznie. Najczęściej objawy są bardzo dziwne i spowodowane blokowaniem przepływu przez kawałek częściowo odłamanej gumy. przewody wymieniamy na samym końcu jak już brakuje nam pomysłów. Jednak u Ciebie, piszczenie na zakrętach nie jest wywołane przez uszkodzony przewód tylko przez niecofający cię tłoczek i klocki.
- chevrooletcamaro
- Forumowicz/ka
- Posty: 271
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 12:40
- Imię: Wiola
- Lokalizacja: Świerklany
Re: Thesis - piszczałka z przednich kół
Wtrące trzy grosze do sprawy bo mam podobny problem i zlokalizowałam go............na półosi. Łożysko podporowe wydawało taki pisk tylko u mnie było to już dość porządnie słychać , i nie obyło się bez oglądania na ulicy i wstydu kierowcy
Teraz szukam półosi bo łożysko ma nietypowe wymiary , nie do dostania, nawet w serwisie trzeba całą półoś kupić :/
Teraz szukam półosi bo łożysko ma nietypowe wymiary , nie do dostania, nawet w serwisie trzeba całą półoś kupić :/
Fiat Cinquecento 700, Opel Astra I , Seat Ibiza 1.4, Peugeot 306 XS Lancia Thesis 2.4 JTD