Lancia Klub Polska

Witam Forumowiczów.
Mały problem, w czasie jazdy wycieraczki zaczęły pracować ze zmniejszoną prędkością aż w końcu umarły w pozycji pionowej równocześnie przestał działać spryskiwacz(zero odgłosu pracującej pompki). Może ktoś ma jakieś sugestie, jestem w trasie i ciężko o dobrego mechanika, elektryka...
Zamieniałem przekaźniki i nic, bezpieczniki też dobre....

Może to usterka stricte mechaniczna? Próbowałeś dostać się do mechanizmów wycieraczek? Może się zatarły?

Może tak być, mi see zatarł kiedyś jeden sworzeń, ten od prawej wycieraczki i się zatrzymały na stałe.

U mnie kiedyś ramiona aluminiowe tak zaśniedziały że wycieraczki stanęły w miejscu...mechanik gdy naprawiał to oczywiście je wyczyścił i powiedział, że odpływy wody miałem zatkane i mechanizm wycieraczek stał nonstop w wodzie i dlatego wkońcu zaśniedziały...wtedy szykowałem się na kilka stów naprawy a krzyknął 50zł za robotę a mi gęba pełna uśmiechu hehe