Zielona dioda na środku to fabryczny alarm ale może to być tylko imitacja alarmu, zależy od wersji wyposażenia. Można zrobić sobie tak, że będzie ta dioda tylko imitacja alarmu.Leny pisze:Jak mam uruchomić wycie alarmu?
Nie wiem, może ktoś wyłączył oryginalny alarm i włączył tylko ten alarm MagiCar. Wydaje mi się że jeśli jest kluczyk to i alarm powinien być.
Tym bardziej że są 2 kontrolki, jedna 'za' kierownicą (taka czerwona, jak od alarmu) a druga na środku deski rozdzielczej (świeci na zielono).
Kappa - immobilizer i nie tylko...
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
a mnie się zdaje że to dioda od immobilaiseraargenta67 pisze:Zielona dioda na środku to fabryczny alarm ale może to być tylko imitacja alarmu, zależy od wersji wyposażenia. Można zrobić sobie tak, że będzie ta dioda tylko imitacja alarmu.Leny pisze:Jak mam uruchomić wycie alarmu?
Nie wiem, może ktoś wyłączył oryginalny alarm i włączył tylko ten alarm MagiCar. Wydaje mi się że jeśli jest kluczyk to i alarm powinien być.
Tym bardziej że są 2 kontrolki, jedna 'za' kierownicą (taka czerwona, jak od alarmu) a druga na środku deski rozdzielczej (świeci na zielono).

Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
No tak, dioda na środku jest od immo.
Tylko jak dojść do tego alarmu...
Tylko jak dojść do tego alarmu...
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Leny jeśli masz czerwoną diodę na obudowie od kierownicy to po prostu ściągnij obudowę i po kablu idącym do diody dojdziesz do centralki alarmu - najprostszy sposób znalezienia centralki.
Zielona dioda jest na 1000% od immobilaisera - gaśnie jak przekręcisz kluczyk na zapłon.
Zielona dioda jest na 1000% od immobilaisera - gaśnie jak przekręcisz kluczyk na zapłon.
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
I tu nie macie racji, kto chce niech do mnie przyjedzie to mu udowodnię, że można ją tą diodę zrobić czerwoną(nie wyjmując jej), można ja rozłączyć i zawsze silnik zapali. I kłócić się po przez sieć nie ma po co jeśli ktoś nie wierzy to jak do mnie przyjedzie to mu to udowodnię. Ta dioda to tylko imitacja alarmu lub jeśli jest wersja z alarmem to wtedy po włączeniu alarmu pilotem fabrycznym zmienia się z zielonej na czerwoną. Nie ma ona wpływu na pracę immo.
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Gdzie jest bezpiecznik/przekaźnik od przepływomierza?
-- 05 Maj 2009, 14:43 --
Sory że post pod postem, ale mam jeszcze pytanie i zależy mi na szybkiej odpowiedzi.
Chciałem jeszcze zapytać czy jest możliwość szybkiego wyjęcia przepłowomierza, lub tylko odłączenia go? I gdzie on jest?
Drugie pytanie to jak wyjąć sonde lambda?
Prosze o szybką odpowiedź, na dniach będą zdjęcia mojej Lancii
-- 05 Maj 2009, 14:43 --
Sory że post pod postem, ale mam jeszcze pytanie i zależy mi na szybkiej odpowiedzi.
Chciałem jeszcze zapytać czy jest możliwość szybkiego wyjęcia przepłowomierza, lub tylko odłączenia go? I gdzie on jest?
Drugie pytanie to jak wyjąć sonde lambda?
Prosze o szybką odpowiedź, na dniach będą zdjęcia mojej Lancii

- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 12145
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
przepływanka jest na przewodzie dolotowym ( zaraz za filtrem powietrza ) i łatwo ją wyjąć natomiast sonda jest na wydechu (wkręcona od prawej strony samochodu) zaraz za łącznikiem elastycznym przed katem, jedyny problem to ją odkręcić jeśli jest zapieczona
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Dioda jest dwukolorowa więc może pełnić obydwie funkcje. Na pracę immo wpływu bezpośredniego nie ma, ale informuje co się dzieje z immo-jeśli po przekręceniu kluczyka nie zgaśnie i świeci na zielono to auto nie odpali.argenta67 pisze: Ta dioda to tylko imitacja alarmu lub jeśli jest wersja z alarmem to wtedy po włączeniu alarmu pilotem fabrycznym zmienia się z zielonej na czerwoną. Nie ma ona wpływu na pracę immo.
KAPPA TDS & JTD
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Ehhhh.
Dziś, pełny optymizmu, zszedłem do Kapiszona żeby założyć naprawioną chłodnice. Wszystko ok, troche czasu minęło chłodnica założona wszystko podłączone, płyn zalany, to co palimy maszyne?
I tu się pojawia "problem" Silnik chodzi jak stara ku*** :/
Słychać mocny, metaliczny klekot (pewnie stukają szklanki) - straszny dźwięk
Najgorsze jest to, że we wtorek odebrałem Kappke od mechaniora który to właśnie robił - powiedział że 2 trzeba wymienić bo się już nie nadają, profilaktycznie kupilem 3. Ogólnie do wymiany była uszczelka pod głowicą, okazało się że termostat też padł, pompa wody to samo. Za same części zapłaciłem 730 zł, a koleś za robocizne policzył sobie UWAGA : 1100 zł
Cóż mi przyszło zrobić, oczywiście zapłaciłem, ale myślałem że za taką kwote silnik będzie tip-top.
Nawet przed wymianą uszczelki, nie chodził tak tragicznie jak teraz - normalnie diesel...
Jutro do niego jadę, zobaczymy co będzie śpiewał...
PS. Dziwne jest też to, że przed remontem było full oleju, a teraz jest połowa - a przejechałem tylko 117km...
-- 11 Maj 2009, 17:11 --
PS. Jeszcze chce się upewnić więc pytam. W moim silniku (2.4 benzyna) są zmienne fazy rozrządu tak?
Jest coś takiego jak wariometr u nas?
Dziś, pełny optymizmu, zszedłem do Kapiszona żeby założyć naprawioną chłodnice. Wszystko ok, troche czasu minęło chłodnica założona wszystko podłączone, płyn zalany, to co palimy maszyne?
I tu się pojawia "problem" Silnik chodzi jak stara ku*** :/
Słychać mocny, metaliczny klekot (pewnie stukają szklanki) - straszny dźwięk
Najgorsze jest to, że we wtorek odebrałem Kappke od mechaniora który to właśnie robił - powiedział że 2 trzeba wymienić bo się już nie nadają, profilaktycznie kupilem 3. Ogólnie do wymiany była uszczelka pod głowicą, okazało się że termostat też padł, pompa wody to samo. Za same części zapłaciłem 730 zł, a koleś za robocizne policzył sobie UWAGA : 1100 zł
Cóż mi przyszło zrobić, oczywiście zapłaciłem, ale myślałem że za taką kwote silnik będzie tip-top.
Nawet przed wymianą uszczelki, nie chodził tak tragicznie jak teraz - normalnie diesel...
Jutro do niego jadę, zobaczymy co będzie śpiewał...
PS. Dziwne jest też to, że przed remontem było full oleju, a teraz jest połowa - a przejechałem tylko 117km...
-- 11 Maj 2009, 17:11 --
PS. Jeszcze chce się upewnić więc pytam. W moim silniku (2.4 benzyna) są zmienne fazy rozrządu tak?
Jest coś takiego jak wariometr u nas?
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Teraz to mam dopiero zagadke...
Tak jak pisałem wcześniej, wczoraj jak sprawdzałem stan oleju to była połowa(na bagnecie), dziś przejechałem tylko do mechanika i do domu (łącznie jakieś 5km), sprawdzam pod domem stan oleju a tam na samym czubku bagnetu tylko olej
Wsiadłem i pojechałem po 2L Valvoline Max Life 10W40, zalałem, poczekałem sprawdzam - a na bagnecie znów max :O.
Zapalam, i silnik chodzi prawie idealnie. Przejechałem do domu, chwile pochodził, i znów ten metaliczny dźwięk:/ Myśle sobie jak nic olej gdzieś ucieka, patrze pod samochód - czyściutko, a na bagnecie już troszke mniej... Wcale nie kopci, także oleju nie bierze... Już sam nie wiem co z tym robić...
Tak jak pisałem wcześniej, wczoraj jak sprawdzałem stan oleju to była połowa(na bagnecie), dziś przejechałem tylko do mechanika i do domu (łącznie jakieś 5km), sprawdzam pod domem stan oleju a tam na samym czubku bagnetu tylko olej

Wsiadłem i pojechałem po 2L Valvoline Max Life 10W40, zalałem, poczekałem sprawdzam - a na bagnecie znów max :O.
Zapalam, i silnik chodzi prawie idealnie. Przejechałem do domu, chwile pochodził, i znów ten metaliczny dźwięk:/ Myśle sobie jak nic olej gdzieś ucieka, patrze pod samochód - czyściutko, a na bagnecie już troszke mniej... Wcale nie kopci, także oleju nie bierze... Już sam nie wiem co z tym robić...
- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 12145
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
sprawdź w chłodnicy 

Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Nie ma i być nie może, bo tak jak pisałem we wtorek odebrałem Kappe od mechanika gdzie była robiona m.in. uszczelka pod głowicą.topcio1 pisze:sprawdź w chłodnicy
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 22
- Rejestracja: 05 gru 2007, 0:00
- Lokalizacja: Tychy/Warszawa/Włochy
Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Jeszcze wierzysz temu mechanikowi??? Robił, wymienił pół silnika, a silnik jak źle pracował tak źle pracuje, a 2000 nie Twoje
. Za tą kasę niech poprawia. I szukaj dalej gdzie znika olej. Może gdzieś wyrzuca na silnik i od razu pali, więc nie zobaczysz śladu pod autem. Korek wlewu oleju masz szczelny?

Odp: Lancia Kappa - immobiliser i nie tylko...
Witam,
Otóż mam znów 2 pytania do Was :
1. Gdzie dostanę sonde lambda do silnika 2.4? Niestety na allegro są tylko do 2.0 niestety. Oczywiście chodzi o oryginałke, bo czytałem że zamienniki można o kant du** rozbić
2. Niestety znów mam problem z nieszczęsnymi hamulcami. Podczas jazdy czułem że dość mocno ściąga na prawo. Zatrzymałem się i odrazu poszedłem sprawdzić organoleptycznie temperature alusów i tarcz. No i oczywiście dosyć ciepłe (z drugiej strony całkowicie zimne).
Problem w tym że nie wiem co moge zrobić. Z prawej strony z przodu wymieniłem przewód hamulcowy, bo myślałem że nie jest drożny, ale jak się okazało był całkowicie w porządku. Jak wymieniałem ten przewód, to również przeczyściłem zaciski.
Co jeszcze można zrobić?
Otóż mam znów 2 pytania do Was :
1. Gdzie dostanę sonde lambda do silnika 2.4? Niestety na allegro są tylko do 2.0 niestety. Oczywiście chodzi o oryginałke, bo czytałem że zamienniki można o kant du** rozbić

2. Niestety znów mam problem z nieszczęsnymi hamulcami. Podczas jazdy czułem że dość mocno ściąga na prawo. Zatrzymałem się i odrazu poszedłem sprawdzić organoleptycznie temperature alusów i tarcz. No i oczywiście dosyć ciepłe (z drugiej strony całkowicie zimne).
Problem w tym że nie wiem co moge zrobić. Z prawej strony z przodu wymieniłem przewód hamulcowy, bo myślałem że nie jest drożny, ale jak się okazało był całkowicie w porządku. Jak wymieniałem ten przewód, to również przeczyściłem zaciski.
Co jeszcze można zrobić?