Thesis - wymiana uszczelnienia wtrysku oraz świec żarowych

[belial666]

Witam,postanowiłem wziąć sprawę w swoje łapy i ogarnąć temat.
Sprawa na pozór łatwa i zachęcam do jej wykonania
Gadki o zrywających się świecach w Lanciach to lekka przesada,nie wiem jak mocno zapuszczona musi być świeca,
czy wtryskiwacz żeby się zerwał.
Fakt miałem problem z pierwszym wtryskiem był ostro zapieczony,po wyjęciu miał trochę rdzy.
Powodem wymiany miedzianych podkładek była ropa zbierająca sie w miejscu osadzenia wtryskiwacza
Świec-błąd systemu awarii świec żarowych(po wymianie kontrolka sama zgasła)
Do tego doszła uszczelka pod pokrywą zaworów,gdyż do demontażu wtryskiwaczy niezbędne jest jej ściągnięcie
A oto skromna instrukcja:

Odpinamy acu(co bym nie robił przy silniku zawsze odpinam)
1.Ściągamy zabezpieczenia z rurek
przelewowych,a następnie same rurki

x.jpg

2.Odkręcamy śruby mocujące pokrywę zaworów,jedna
jest przy obudowie rozrządu.
3.Odkręcamy węże od pokrywy,sztywny przewód,i mocowanie metalowej rury biegnącej do przepustnicy
4.Ściągamy wtyczki z wtryskiwaczy

xx.jpg

5.Do odkręcenia pierwszej świecy(klucz10mm) i przewodu sztywnego(klucz17mm) z szyny wysokiego ciśnienia dobrze jest odkręcić sobie zawór z pompy CR,a także filtr paliwa
Ponieważ jest trudny dostęp,a przyda się też do drugiej świecy i wtrysku

xxx.jpg

Odkręcony i odsunięty filtr paliwa

v.jpg

6.Odkręcamy przewód z wtrysku klucz14mm
7.Wykręcamy świecę
8.Odkręcamy nakrętkę łapy(imbus 10) trzymającej wtrysk ,pod nią jest jeszcze podkładka prosta i stożkowa
Łapa zostaje,bo wychdzi razem z wtryskiem

vv.jpg

9.Do wyciągania wtrysku potrzebny jest klucz płaski 30mm
10.Do tak zwanego cięgna potrzebny jest klucz oczkowy dwustronny,klocek drewniany i breszka
UWAGA!
Klucz zaczepiamy o wypustkę przy wtrysku,a nie o gwint
Jeżeli ktoś ma starą nakrętkę z przewodu sztywnego to może nakręcić ,by osłonić gwint.Ja przytrzymywałem ręką klucz oczkowy,a drugą klucz płaski ruszając nim lewo,prawo ok.1cm na tyle ile pozwoliła łapa wtryskiwacza
Ważne jest też żeby pamiętać o łapie by wychodziła razem z wtryskiwaczem ,bo będzie nam kleszczyć(po odkręceniu łapa lata luźno).

w.jpg

11.Miejsce osadzenia podkładki(podkładka była zmiękczana palnikiem)
Wgłębienie pod podkładką musi być oczyszczone z nagaru,który powstał

aa.jpg

Wtrysk zabezpieczony został smarem ceramicznym w sprayu,tak samo świece

ss.jpg

Otwory świec czyściłem przy pomocy starego odkurzacza i dopasowanej rury do otworów,kręcąc nią w lewo i w prawo,wyciągając ją i wkładając
Zdaje egzamin wyssało wszystko

666.jpg

Przy montażu kolejność odwrotna
Auto po podłączeniu acu odpaliło za 5/6 obrotem
I do wykasowania błąd w ECU

33.jpg

[AUFER]

Kawał dobrej roboty, do tego arcydokładne opisy
Napewno nie jednej osobie się przydadzą.

[belial666]

Do instrukcji dołączam dodatkowe zdjęcia które mi zostały i nie chciały wejść

[belial666]

Dzięki stabraf

[stabraf]

Dzięki stabraf

A proszę bardzo
Na przyszłość - wystarczy pod oknem wpisywanego posta wybrać foto i kliknąć "umieść w treści" Wstawiasz wtedy ładnie między akapity -wtedy komentarz do każdego foto możesz normalnie napisać między fotkami - zaraz Ci to nawet poprawię, będzie bardziej czytelne.
Można też ładować tak jak to robiłeś, ale zaczynać od ostatniego

EDIT: Zrobione - według mnie jest to bardziej czytelne

[belial666]

Dzięki stabraf

A proszę bardzo
Na przyszłość - wystarczy pod oknem wpisywanego posta wybrać foto i kliknąć "umieść w treści" Wstawiasz wtedy ładnie między akapity -wtedy komentarz do każdego foto możesz normalnie napisać między fotkami - zaraz Ci to nawet poprawię, będzie bardziej czytelne.
Można też ładować tak jak to robiłeś, ale zaczynać od ostatniego

EDIT: Zrobione - według mnie jest to bardziej czytelne

Zdecydowanie wyraźniej
Jeszcze będzie jedna instrukcja,jakby co to też ją poprawisz żeby bylo ładnie?

[stabraf]

...
Jeszcze będzie jedna instrukcja,jakby co to też ją poprawisz żeby było ładnie?

Zrobione - bedzie?

[lukass]

Pomimo tego że może wywołać to małe kontrowersje ( gdyż nie wiem jak to wpływa na wytrzymałość samej świecy ), ja od siebie dodam że warto lekko podgrzać silnik przed odkręcaniem świec, u mnie przynajmniej bardzo to pomogło. Przez przypadek wziĄłem się za robotę po przyjeździe ze "sklepu" pierwsze dwie świece poszły dość gładko przy czym wyczuwalna była różnica adekwatna do stygnięcia silnika. Trzecia praktycznie nie chciała ruszyć , włączyłem silnik na kilka minut i odkręciłem kolejne trzy, zaznaczając że stopień trudności odkręcania świec zwiększał się adekwatnie do spadającej temperatury silnika.Zaznaczam : lekko podgrzany silnik ! I tylko w wypadku kiedy na zimnym czujemy zdecydowany opór i mamy obawę o urwanie !

[ArtoKucior]

Naturalna rozszerzalność cieplna materiału...normalka

[lukass]

No tak, widzę że nauka fizyki nie poszła w las i znajomość fachowych określeń też nie jest obca O tyle jest to kontrowersyjne że przecież gdy silnik jest nagrzany to i pewnie temperatura samej świecy też się zwiększa a co za tym idzie łatwiej ją " ukręcić ". Aleee materiał z jakiego wykonana jest głowica różni się od materiału wykonania świecy i z pewnością nagrzewa się szybciej......

[bassooner]

materiał super... ktoś powinien ci coś postawić...

co do wykręcania świecy, to u mnie w Lybrze było odwrotnie, silnik lekko ciepły, co powodowało lekkie "ciągnięcie" gwintu... odczekaliśmy i na całe szczęście poszło.

[ArtoKucior]

No tak, widzę że nauka fizyki nie poszła w las i znajomość fachowych określeń też nie jest obca O tyle jest to kontrowersyjne że przecież gdy silnik jest nagrzany to i pewnie temperatura samej świecy też się zwiększa a co za tym idzie łatwiej ją " ukręcić ". Aleee materiał z jakiego wykonana jest głowica różni się od materiału wykonania świecy i z pewnością nagrzewa się szybciej......

Ja mam dobry przykład również jako hydraulik...trochę lat porobiłem i na stare dwudziesto trzydziesto letnie gwinty zawsze pomagał palnik

[bassooner]

masz rację ale

wykręcasz gwint stalowy świecy z zewnętrznego w bloku z "amelinium" i tu może być problem... a "amelinium" po rozgrzaniu chyba mięknie, czy jak?

[ArtoKucior]

Aż tak się już nie znam...trzeba by pogadać z kimś kto na codzień wykręca świece a w dodatku w dieslu jeszcze nieraz to robił bez urywania czegokolwiek

[s0krates]

Myślę, że raczej chodzi o to, że świece się chyba same dość mocno nagrzewają przy odpalaniu silnika.. a wszystko co się nagrzewa to się i rozszerza. Myk przy wykręcaniu "na ciepło" jest w tym, żeby nagrzewać tylko zewnętrzną część gwintu.. ot i cała fizyka.