Strona 1 z 1

Y 1.2 '01 - nie odpala

: 02 gru 2015, 23:26
autor: spameiro
Witam

Jadąc do pracy wyraźnie odczułem spadek mocy. W drodze powrotnej nastąpił jeszcze większy spadek mocy, aż w końcu auto stanęło na środku skrzyżowania i już nie odpaliło.
Wezwałem ADAC - pan sprawdził na miejscu swiece, iskrę, sprężanie. Mechanicznie wszystko podobno jest OK. Poradził wymianę czujnika położenia wału.
Wymiana czujnika położenia wału nic nie dała - auto dalej nie odpala (chociaż najprawdopodobniej stary czujnik jest sprawny, ma 1,2k?).
Brak zapamiętanych błędów (Multiecuscan).

Jakieś wskazówki gdzie szukać, co sprawdzić?

Pozdrawiam
S.

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 02 gru 2015, 23:53
autor: Lukasz_TG
Hmm, rzeczywiście w tych ECU z pamięcią błędów jest kiepsko. Sprawdz pompe paliwa, po przekręceniu zapłonu ja słychać, jak nie słychać to wyciągasz tylną kanape tam jest taka klapka na 3 śruby, a pod nią pompa i pare przewodów dwa najgrubsze to zasilanie. Tam mierzysz napięcie. Czyli podpinasz miernik przekręcasz zapłon i patrzysz czy jest napięcie. Jak jest, a pompy nie słychać to masz przyczyne. Jak słychać, to odkręcasz od wtrysku przewód poprowadzający paliwo i znowu zapłon, jak paliwo poleci to jest ok. Jak nie to jest gdzieś zapchany przewód lub filtr. Jeszcze możesz sprawdzić czy dochodzi impuls do wtryskiwaczy, czyli odpinasz wtyczke z jednego obojętnie jakiego i do wtyczki podpinasz żarówke 3W lub 5W 12V wtedy zapłon i rozrusznik jak miga na rozruszniku to OK jak nie to masz problem z Code czyli Immobiliserem.

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 03 gru 2015, 7:46
autor: Bichoń
Jak miałem takie objawy, że najpierw mi samochód zamulał a potem było jeszcze gorzej, to problemem był syf w koszyku pompy paliwa, który zatykał sitko przez które pompa ssie paliwo. Napięcie do pompy dochodziło, ale nie dawała ciśnienia paliwa. Żeby to sprawdzić, trzeba by odpiąć wężyki paliwowe przy listwie wtryskiwaczy, podstawić jakieś naczynie (chyba najlepiej butelkę) i przekręcić kluczyk. Takiego problemu ECU nie wykryje, bo nie ma czujnika ciśnienia paliwa (najprawdopodobniej). Może też być problem z regulatorem ciśnienia paliwa na listwie, jeżeli takowy jest.
Ale najpierw bym sprawdził, czy dochodzi zasilanie do pompy.

Obrazek

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 03 gru 2015, 8:54
autor: spameiro
Dziękuję za odpowiedzi.

Po przekręceniu stacyjki slychać pompę paliwa. Poza tym spec z ADAC ściągnął filtr powitrza i psikał jakimś starterem w sprayu i też nie odpalił.

Po przekręceniu stacyjki gaśnie kontrolka Code. Czy mimo to może to być problem z Code czyli Immobiliserem? Co w takim przypadku trzeba zrobić?

S.

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 03 gru 2015, 9:39
autor: Bichoń
spameiro pisze:Poza tym spec z ADAC ściągnął filtr powitrza i psikał jakimś starterem w sprayu i też nie odpalił.
To jest dziwne. Do pracy silnikowi benzynowemu potrzebne jest powietrze, paliwo i iskra. Skoro sprawdzili, że iskra jest, mieszanka paliwo-powietrze się dostaje, to powinien odpalić. Chyba że skład mieszanki był skrajnie zły, np. za bogata, bo za dużo sprayu i za dużo benzyny, a za mało powietrza.

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 03 gru 2015, 10:03
autor: Lukasz_TG
spameiro pisze:Dziękuję za odpowiedzi.

Po przekręceniu stacyjki slychać pompę paliwa. Poza tym spec z ADAC ściągnął filtr powitrza i psikał jakimś starterem w sprayu i też nie odpalił.

Po przekręceniu stacyjki gaśnie kontrolka Code. Czy mimo to może to być problem z Code czyli Immobiliserem? Co w takim przypadku trzeba zrobić?

S.
Nie ma iskry, wykręć świece i sprawdz jeszcze raz.

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 03 gru 2015, 21:56
autor: spameiro
Iskra jest.

Po przekręceniu kluczyka pojawilo się natomiast dziwne "tyrkanie", stukanie w okolicy korpusu przepustnicy. Po chwili przestało. Może to mieć jakieś znaczenie?

S.

Re: Y 1.2 '01 - nie odpala

: 04 gru 2015, 8:55
autor: spec
Może to krokowiec się zawiesił przez co tak stuka?