Strona 1 z 3

Osuszanie wykładziny - Phedra

: 20 paź 2019, 14:57
autor: MobiDoktorGSM
W innym temacie, przy okazji awarii zamka klapy bagażnika, wspominałem o wilgotnym dywaniku pod nogami kierowcy. Chodzi dokładnie o wykładzinę pod nogami kierowcy, pedałami i w okolicach fotela kierowcy. Jest tam najprawdopodobniej woda. Po kilkudniowej obserwacji stawiam na wodę z przeciekającego szyberdachu. Kiedyś, po dość ulewnym deszczu miałem też wilgotny pas bezpieczeństwa jak i.. środek fotela kierowcy (pewnie dlatego padło ogrzewanie fotela).

Moje pytanie - chciałbym przed zimą jak najlepiej tylko się da osuszyć, wysuszyć tę wykładzinę: zatem co robić?

Parkuję pod blokiem, więc pozostawienie otwartych drzwi w stronę słońca nie wchodzi raczej w rachubę. Wkłady wchłaniające wodę? Da się ewentualnie mało inwazyjnie ściągnąć tę wykładzinę i dostać się szmatką pod nią by jak najwięcej wody wydostać?

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 20 paź 2019, 15:03
autor: Maniak
Gazety........

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 20 paź 2019, 16:27
autor: FXX
Silikonowy żwirek dla kota wsypany w np. jakąś cieniutką poszewkę czy nawet skarpetkę.

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka


Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 20 paź 2019, 23:41
autor: Gepard
Jako Maniak rzecze: gazety - stara sprawdzona metoda. Wkładasz gazety pod dywanik na kilka godzin, wymieniasz jak wodę wciągną i tak do skutku. Jak masz gdzie się podłaczyć, to można dosuszyć farelką lub suszarką. Ze żwirkiem pewnie też dobra metoda ale osobiście nie próbowałem.

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 21 paź 2019, 0:30
autor: MobiDoktorGSM
Dziękuję Wam za porady. Pierwsze gazety wymienione. I rzeczywiście fajnie wciągają wodę. Do tego mam kilka woreczków "przeciw wilgoci", które mam z części samochodowych i też rozkładam pod dywanikiem. Ale gazety robią dobrą robotę :) Nie mam właśnie gdzie się podłączyć. Już nawet chodził mi po głowie pomysł z odkurzaczem bez workowym - włączyć i mocno dociskać do wykładziny - może coś tam by pozasysało tej wody..

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 21 paź 2019, 0:40
autor: FXX
Jak chcesz używać odkurzacza to lepiej podjechać na myjkę gdzie mają odkurzacze piorące - dobrze wyciągają wodę.
Patent że żwirkiem sprawdzałem sam na swoim samochodzie i działa ;)

Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka


Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 21 paź 2019, 8:55
autor: Jam_Belfegor
Woda zapewne dostała się też pod wykładzinę, a tam jest grube wygłuszenie (przynajmniej w większości włoszczyzny i nie tylko), które chłonie wodę aż miło. Niestety wykładzina jest pod laminowana od spodu i nie słabo albo wcale przepuszcza wodę. Pasowało by chociaż odkręcić plastik z progu i podnieść sobie trochę tą wykładzinę, choćby żeby sprawdzić czy rzeczywiście jest tam woda jak jest co pasuje ją nawet sposobami j/w. wyciągnąć. Gazety sposób stary jak PRL'owska motoryzacja :) Ja Ci dodam jeszcze jedną metodę. Jak możesz zostawić auto na chodzie to działaj nagrzewnicą na max z nadmuchem tylko na nogi. Auto na biegu jałowym pali nie wiele (zelży od silnika ale ok. 1l na / h tu wiadomo w dużej mierze zależny od pojemności i rodzaju jednostki, ale dla uproszczenia przyjmijmy średnio tyle - czyli godzina pracy silnika na postoju to ok. 5zł), niemniej może się ktoś czepić że masz auto na chodzie postoju. Klima też dobrze osusza. Nie wiem czy czasem nawet do akcji nie włącza się osuszacz przy włączanej klimatyzacji i ogrzaniu na maksa. Wtedy efekt podwojony :P choć mogę się mylić. A obieg ustawiony 100% na zewnątrz i lepiej to robić przy dobrej pogodzie.

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 21 paź 2019, 10:38
autor: wiesiu
Osuszacz w klimatyzacji nie służy do osuszania powietrza ;) on osusza czynnik chlodniczy i nic więcej. Osuszanie powietrza przyz klime to efekt działania kanalizacji niezależnie od ustawień na klimatroniku.

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 21 paź 2019, 11:45
autor: Jam_Belfegor
a widzisz... ciągle coś nowego się człowiek uczy :) Tak czy siak klima tu pomoże w wyciąganiu wilgoci.

P.S: po czym rozpoznać ze osuszacz padł i jest do wymiany?

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 21 paź 2019, 12:10
autor: wiesiu
Po cisnieniach podczas podczas serwisu klimy. Jak się przypcha to trzeba go wymienić.

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 25 paź 2019, 13:47
autor: MobiDoktorGSM
Dziś korzystając z wolnego i pogody dostałem się do wykładziny. Z jednej strony cieszy, że woda nie stoi tak bardzo. Tak, dziś już wiem że to woda Obrazek Generalnie jest jej mnóstwo w tych gąbkach ;) póki co wziąłem szmatkę, kilka uciśnięć wykładziny i kilka wykręceń szmatki. Po południu będzie trzeba powtórzyć zabieg :)[IMG]//uploads.tapatalk-cdn.com/201910 ... 8650d8.jpg[/IMG]

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka


Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 25 paź 2019, 14:55
autor: wiesiu
Gdzieś pisałem ze suszenie wykładziny to masakra :( suszylem w swoim Cabrio wielka kalużę, w sumie nie dało się tego wysuszyć w jesienną pogodę. Musiałem zdemontować całą wykładzinę. A że u mnie woda lała się przez lata to potem i tak ja musiałem na inną zmienić,bo smierdziala i była zgniła. A mimo to dalej mi w aucie śmierdz trochę :(

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 25 paź 2019, 17:03
autor: MobiDoktorGSM
Jakby się ktoś zastanawiał.. "jak to jest po drugiej stronie.." to jest właśnie tak ObrazekObrazekObrazek[IMG]//uploads.tapatalk-cdn.com/201910 ... 21186e.jpg[/IMG][IMG]//uploads.tapatalk-cdn.com/201910 ... edc7e2.jpg[/IMG]

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka


Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 26 paź 2019, 21:35
autor: fiatcoupepolska
Skuteczna walka z wilgocią ma sens wówczas jeżeli w pierwszej kolejności wyeliminujemy przyczyny.Skutkami zajmijmy się później.
Najczęstszymi przyczynami gromadzenia się wilgoci we wnętrzu samochodu są:
- brud,
- niedrożne odpływy,
- uszkodzone uszczelki.
Ze szczególnym naciskiem na słowo "brud"

Re: Osuszanie wykładziny - Phedra

: 26 paź 2019, 21:54
autor: mikee72
fiatcoupepolska, w tym przypadku akurat nie chodzi o odpływy (których nie ma), ani o uszczelki, ani o brud.
Problemem jest sparciałe wklejenie szyberów w dachu, które jest wadą fabryczną nie wytrzymującą próby czasu.
Nawet w jeszcze względnie nowych egzemplarzach pojawiały się przecieki.

Masz rację, że najlepiej usunąć przyczynę.
Niby w teorii prosta robota: zdjąć podsufitkę, wyciąć szybery, oczyścić i wkleić porządnie, założyć podsufitkę. Gotowe.
W praktyce to całkiem spora impreza i sam się ze wstydem przyznaję.. nie zrobiłem tego i doraźnie walczę ze skutkami.

A jeszcze tak przewrotnie powiem..
że w przypadku Phedry z szyberami.. dużo brudu w okolicach ramek od okien dachowych,
i to najlepiej takiego brudu z mchem - mogłoby znacznie utrudnić przenikanie deszczówki do wnętrza auta :lol: