Dokładnie chodzi o to, że jak ją rąbnie to ciągnie jak szalona a nieraz przerywa tzn jedziesz sobie powiedzmy 130 gaz w podłogę a ona ciągnie i szarpniecie ciągnie i szarpniecie i tak można powiedzieć do odcięcia, robi to niezależnie od biegu i prędkości, ale tak problem zaczyna się od 2800rpm , czasami od samego dołu do 2800 tez lekki zamuł się wykazuje. Co jeszcze mnie się stało to jak mamy załóżmy te parę tysięcy obrotów jedziemy nieważne czy z równą prędkością czy przyspieszamy to jak pościmy gaz na biegu tak jak byśmy hamowali silnikiem to strasznie pierdzi w wydech tak jakby strzelała.
Macie jakieś sugestie co to może być? Auto w warsztacie puki co zmienione kable WN, nówki świece dobre nie szajs ,może cewka? Moze jakiś czujnik?
Acha czasami zapali od strzałą a czasem trzeba trochę pokręcić, sytuacja dzieje się zarówno na gazie jak i na benzynie
Mile widziana każda pomoc , pilnie.... w niedziele wale do gebelsów a chce jechać sprawnym autem.
Zeta 2.0 Turbo - problem z mocą
Zeta 2.0 Turbo - problem z mocą
Lancia Phedra 2.0 desel...Auto na codzien mojej zonki
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki
Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd
Lancia Delta 2.0 turbo-moja zabawka-poki co w czesciach
Volvo xc 90- wół roboczy
Yamaha r1 RN09 plus FZR 600-moje
Aprilia rs125.....poczatki przygody z dwoma kolami mojej zonki
Byly kappy 2.4 lpg +2.4 tds,zeta 2.0 turbo,lybra 1.9 jtd
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 mar 2015, 8:02
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Zeta 2.0 Turbo - problem z mocą
Witam wszystkich. Mam ten sam problem, tylko po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy. Podpiąłem pod komputer - żadnych błędów, check też nie wyskakuje.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2015, 9:08 przez topcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ort.
Powód: ort.