Phedra 2.2 JTD - nie odpala

Wisnia
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 07 lut 2006, 0:00
Lokalizacja: Walbrzych

Phedra 2.2 JTD - nie odpala

Post autor: Wisnia » 19 sie 2013, 18:57

Witam wszystkich. Mam taki problem Phedra 2,2 jtd (hdi). Przyjechałem wieczorem wszystko O.K. rano do samochodu kreci nie odpala komunikat awaria FAP dodam ze FAP w moim autku został wyrzucony. Znalazłem przewód zasilający komputer się przerwał . Jezdziłem około misiąca było O.K. aż tu nagle autko staneło znowu. Pompa paliwa nie działa podłączyłem na krÓTko auto odpaliło, ale wyświetliło mi błedy awaria poduszek,napinaczy,ABS,ESP,FAP nie działa prędkościomierz nie pokazuje mi stanu licznika ogólnie kibel. Nie mam pomysłu co dalej robić bo w Wałbrzychu wszyscy rozkładają ręce.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2013, 21:24 przez Dudi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Prosimy tytułować posty zgodnie z zasadami! Ortografia!!!

Awatar użytkownika
Jan19
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 262
Rejestracja: 28 kwie 2013, 21:36
Imię: Jan
Lokalizacja: Łódź

Re: Moja Phederka nie odpala

Post autor: Jan19 » 19 sie 2013, 19:21

Może się to wydać dziwne ale chyba to jest to. Podmień na chwile od kogoś inny akumulator. Możliwe że napięcie na sterowniki jest za małe.
Nigdy nie wolno wdawać się w dyskusję z głupszym bo najpierw zniży cię do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem.

Wisnia
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 07 lut 2006, 0:00
Lokalizacja: Walbrzych

Re: Moja Phederka nie odpala

Post autor: Wisnia » 19 sie 2013, 20:25

Nie wiem czy to coś da bo jak go odpale ładowanie O.K. a błędy dalej pozostają , ale jutro robie kolejne podejście do naprawy mojej Lanciuni.

Awatar użytkownika
Jan19
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 262
Rejestracja: 28 kwie 2013, 21:36
Imię: Jan
Lokalizacja: Łódź

Re: Phedra 2.2 JTD - nie odpala

Post autor: Jan19 » 20 sie 2013, 8:01

A możesz opisać dokładniej jak na krótko coś połączyłeś. (co z czym) Zapalenie się wszystkich kontrolek może świadczyć o dwóch awariach. Pierwsza to przerwany obwód zasilania głównego tych układów (w plusie lub w masie), a druga to zbyt niskie napięcie startowe sterowników (w tym roku przez upały padło bardzo dużo akumulatorów powyginane cele). Rozrusznik będzie kręcił, ale sterowniki się nie uruchomią albo uszkodzą (chociaż elektronika lubi pracować na ciut niższym napięciu niż nominał). Napisz dokładnie model, rok, silnik, typ, a ja sprawdzę schemat to może coś zaradzimy.
Nigdy nie wolno wdawać się w dyskusję z głupszym bo najpierw zniży cię do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem.

Wisnia
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 07 lut 2006, 0:00
Lokalizacja: Walbrzych

Re: Phedra 2.2 JTD - nie odpala

Post autor: Wisnia » 20 sie 2013, 17:00

Podłączyłem bezpośrednio plus na pompe paliwa i autko odpaliło. Dzisiaj rozebrałem skrzynke BSI, wyczyściłem styki i wszystko zadziałało. Autko odpala nie świecą żadne błędy, tylko nie wiem jak długo będzie O.K.

Wisnia
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 07 lut 2006, 0:00
Lokalizacja: Walbrzych

Re: Phedra 2.2 JTD - nie odpala

Post autor: Wisnia » 27 kwie 2014, 19:27

Witam, znowu mam problem z moją Lanciuniom. Padł mi jeden wtrysk, podkusiło mnie, żeby go koniecznie wyciągnąć, dać do regeneracji albo wymienić, a tu zaczęły się problemy, bo wtrysk jest tak zapieczony, że nawet po wyciągnięciu silnika żaden warsztat nie wyciągnął wtrysku. Zapadła decyzja. Znalazłem drugi silnik, włożyłem i nie mogę go odpalić. Na plaku działa jak tylko go wypali gaśnie paliwo dostaje, nie wiem co mam teraz robić, dodam, że moje cudo stoi już trzy miesiące. Proszę o jakieś podpowiedzi, bo mi ręce już opadły. Pozdrawiam Darek.

Wisnia
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 7
Rejestracja: 07 lut 2006, 0:00
Lokalizacja: Walbrzych

Re: Phedra 2.2 JTD - nie odpala

Post autor: Wisnia » 11 maja 2014, 11:49

Witam,Lanciunie odpaliłem ale świecą mi błędy awaria układu hamulcowego, awaria poduszek, awaria poprawy jakości spalin.Wszystkie czujniki podpięte komputerem nie mogę skasować błędów.Pomocy!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacja elektryczna”