Lancia Klub Polska

Tę gąbkę dżeć i suszyć?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Wtedy to już wszystko trzeba suszyć no i dobrze by było dostać się do odpływu i go przetkać żeby woda tam nie stała. Ale nie uprzedzajmy faktów

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Suszyć w taką pogodę z przeciekającym szyberdachem.... No pięknie sprawdzę dziś jak się sytuacja ma

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Wiem wiem ALE tam jest centralka poduszek powietrznych, jak szukałem przyczyny wywalania u mnie błędu airbag na forum peżota natrafiłem na wątek gdzie opisane były 2 przypadki jak z tego powodu poduszki samoczynnie strzelały. Nie wiem na ile jest to prawdą ale przemawia do wyobraźni....

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Konsolę Peugeota 807 bardzo łatwo się rozbiera - vide filmy w YT, zatem do roboty

Jako dziś głównie dzień w trasie plus deszcz to mam nadzieję, że już jutro zaglądnę na dłużej i dokładniej Generalnie na samym dole, pod schowkiem mam taką małą dziurkę, gdzie wchodzą dwa palce, w środku ciepło

I od mniej więcej środka, w kierunku "pod nogami", na wysokość mniej więcej pedałów, w długości do drzwi mam.. mokro taki jakby wilgotny kwadracik

Jeśli śmierdzi płynem chłodniczym ten kwadracik, to cieknie z nagrzewnicy. Demontaż konsoli i całej zabudowy jest łatwy. Najpierw wyciągasz, podważając delikatnie, drewnopodobne listwy - one są na wcisk. Potem mieszek - naciskasz po bokach w dolnym końcu i wyciągasz do góry. Nastepnie górną konsolę - też jest na wcisk, trzeba uważać, żeby nie połamać zaczepów. Reszta zabudowy jest przykręcona wkrętami z łbem na torx rozmiar chyba 20. Żeby mieć dobry dostęp trzeba zdemontować też schowek po stronie pasażera - jeden z wkretów schowany jest pod zaślepką z wyłącznikiem poduszki pasażera. Zaślepkę demontuje się podważając delikatnie. Żeby tylko podejrzeć nagrzewnicę, wystarczy zdemontować osłonę przy nogach kierowcy.

Gepard, dziękuję za szczegółowy opis, na pewno się przyda! Górną konsolę (ten panel m.in. od klimatyzacji) już ściągałem. Dzięki temu zresztą dowiedziałem się, że nie mam podłączonych kabelków od tego przycisku ze śnieżynką (automatyczna skrzynia biegów). Wydaje się mi, że nie jest to woda - przez kilka cieplejszych dni by raczej odparowała, a to ciągle jest "mokre i plamiaste". Dziś się zapowiada słoneczny dzień, więc postaram się porobić zdjęcia i pokazać..

Żeby nie robić zbyt dużego off'a Dzięki uprzejmości Blantomat, który sprzedał mi zamek do tylnej klapy mogłem się przekonać, że z wiązką wszystko ok. Swój zamek wcześniej rozkręciłem, przeczyściłem, na nowo poskładałem i tak tkwił w klapie. Kiedy już miałem je zamieniać, postanowiłem swój jeszcze raz sprawdzić i.. działa. Po kilku dniach, działa bezproblemowo dalej. W razie czego mam drugi zamek, zapasowy

Powąchaj tę plamę. Jak śmierdzi płynem to leci z nagrzewnicy i sprawdź poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Sprawdź też poziom płynu hamulcowego, bo może przeciekać pompka sprzęgła - jest zasilana z tego samego zbiorniczka co hamulce.

Dziś właśnie próbowałem to powąchać Ale albo mam jakiś ukryty katar, albo akurat nie dało się mi wyczuć żadnej woni.

Takie oto dwa zdjęcia udało się zrobić:

Masz automat, a więc to nie pompka sprzęgła. Szkoda, że nie zdjąłeś dywanika, na tym zdjęciu niewiele widać.

Jak nie śmierdzi ani nie pachnie to......

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Z lewej strony to na pewno nie nagrzewnica. Może z szyberdachow leci woda i scieka przy hamowaniu z podsufitki slupkiem A na podłogę ? A wyschnie to dopiero wtedy jak nie będziesz miał żadnych dywanikow i sporo czasu minie, ciężkie jest suszenie wykładzin w aucie.

Też właśnie obstawiam wodę z szyberdachu...kiedyś, po konkretnej ulewie miałem wilgotny pas bezpieczeństwa od strony kierowcy..

Na zdjęciu dywanik jest podniesiony, to widok na wykładzinę może pojeździć trochę bez dywanika? Czy ogólnie wysuszenie wykładziny to będzie poezja?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Bez dywanika koniecznie, korzystaj z pogody.