Lancia Klub Polska

Witam
Pisze poniewaz mam problem z hamulcami. Gdy kupilem swoja Lancie po staniu półtora rok uw garazu zatracila umiejetnosc hamowania. Pedal wpadal w podloge i moze za 3 razem łapał. Oddalem samochod do mechanika poniewaz nie chcialem swoich pierwszych napraw dokonywac na hamulcach heh. Dzis go odebralem hmm.. pedal juz nie wpada ale dalej kiepsko hamuje nawet bardzo. Nie wiem z czego to moze wynikac ? Moze po prostu przyzwyczailem sie do samochodu ojca gdzie jak wciskalo sie hamulec to stawal samochod w miejscu.
Dodam, ze zostaly wymienione tylnie przewody hamulcowe, gumki zaciskow przednich, plyn hamulcowy i klocki hamulcowe przy jednym kole poniewaz reszta byla w porzadku.
W czym moze tkwic problem ? Pedal hamulca chodzi tak hmm gumowato ?

Nie znam zbytnio tego modelu Lancii, ale opiszę w czym zwykle jest problem, jak jest "gumowaty pedał hamulca".

Nie wymkienia się klocków hamulcowych (jak i tarcz, bembnów i szczęk) tylko z jednej strony! Robi się to zawsze osiami (przód, tył).

Po takim okresie postoju tarcze, bembny są pokryte tlenkami rdzy, mogą pojawić się wżery w miejscu gdzie stał klocek hamulcowy lub tarcza w bezpośrenim kotakcie z metalem (gromadzi się tam wilgoć).
Należy takie tarcze lub bembny oczyścić.
Jeśli jest to tylko nalot, to wystarczy cięki papier scierny lub płutno ścierne.
Jeśli widać wżery, trzeba przetoczyć.

Klocki hamulcowe i szczęki proponuje wymienić wszystkie, po takiem okresie postoju, różnie to z nimi może być, nie warto na tym oszczędzać.

Teraz jeśli chodzi o gumowaty pedał hamulca, to są trzy przyczyny:
1. pompa hamulcowa przepuszcza płym między sekcjami (zużyte uszczelniacze lub gładź wewnętrzna pompy). Można naprawić zestawem naprawczym (zestaw dla samobujców), jeśli ktoś to umie dobrze zrobić, jeśli jest uszkodzona gładź wewnętrzna pompy to tylko wymiana.
2. regulator siły hamowania jest zacięty i nie pracuje prawidłowo, przez co nie można odpowiednio dobrze odpowietrzyć układu hamulcowego. Może być też zużyty tak jak pompa (gładź w środku).
3. najbardziej prozaiczna przyczyna t zawilgotniały płyn hamulcowy, który będzie miał różną skuteczność w zależności od temperatur.

To powinno wystarczyć, jeśli się mylę to poproszę o sprostowanie.
Pozdrawiam.

Ja tez polecam rozebranie wsyzstkiego:
tarcze, bebny wyczyscic posprawdzac przetodczyc jak jest potrzeba, zaciski tloczki hamulcowe rozebrac wyczyscic posprawdzac wymienic uszczelniacze, przewody przedmuchac kompresorem jak niesa uszkodzone, serwo rozebrac wyczyscic zmienic uszczelniacze jak plyn byl ok to wzerow niebedzie ale jak byla woda w plynie to moga byc wzery i trzeba wymienic wszyskot ladnie poskladac zalac odpowietrzyc i sprawdzic czy niema wyciekow, a i regolator sily hamowaina na tylnie kola wyczyscic sprawdzic czy sie niezacina cos. z odpowietrzaniem jest roznie trzeba odpoweitrzac kilka razy i najlepiej to robic na krzywiznie tak zeby odpowietrzana strona byla wyzej pozwoli to na lepsze wypchniecie pechezow powietrza. Po kilku dniach jazdy jeszcze raz powtozyc operacje odpowietrzania.

Pompa rozegraba. Tylko nie jestem do konca pewien po czym poznac czy jest sprawna poza wzerami. Na calym 'mechanizmie' z srodka raczej nie ma wzerow chyba, ze zle oceniam. Lecz gdy wlozyc palce do obudowy pompy to mozna wyczuc chropowate wglebienia w jednym miejscu. Czy to juz oznacza ze jest do niczego ? Jesl itak to moglby mi ktos doradzic od jakiego inneg samochodu mozna by dopasowac pompe ? Chyba ze ktos wie gdzie moge dostac taka jak na zdjeciu ?