Polerka - pasta lekkościerna.

[Endrju]

Mam pytanko do klubowiczów którzy kiedyś robili polerkę albo znają się na tym berdziej niż ja
zawsze po zimie myłem auto i polerowałem politurą regeneracyjną...i efekty zawsze były super ale w tym roku chciał bym spolerować drobne rysy pastą lekkościerną...i tu moje pytanie...czy muszę polerować pastą całe auto czyli wszystkie elementy czy wystarczy te które posiadają ryski? czy po spolerowaniu dwóch trzech elemantów i później nałożenie politury będzie widać różnice w odcieniu?
może ktoś z was stosował pasty lekkościerne i mi podpowie?

[Sixt]

Ja próbowałem pastą lekkościerną Tempo ale powiem szczerze że rewelacji (czarny lakier) nie uzyskałem Aczkolwiek działało to.

Gdzieś widziałem podobny wątek, przekop archiwum - chyba że jak wrócę później to Ci pomogę poszukać i wyślę link na PW.

[Endrju]

nie przypominam sobie takie wątku ale skoro widziałęś to może coś przeoczyłem biore się do kopania

[Sixt]

nie przypominam sobie takie wątku ale skoro widziałęś to może coś przeoczyłem biore się do kopania

Może i mi się wydawało - jeśli tak to sory za uwagę.

btw, tak na szybko znalazłem dwa wątki:

Kappa - Drobne rysy i kredki koloryzujące
rysy... da sie spolerowac?

[Endrju]

dzieki Sixt

[Cossi86]

Ja osobiście polecam paste Tempo do usuwania drobnych rys, rysek itp.
Ponadto bardzo dobrze radzi sobie z przywróceniem świetności mocno spłowiałym lakierom.

Na lekierach metalicznych rezultaty są raczej mało zauważalne, ale ryski znikają. Raczej powinno sie polerować całe auto. Nie jest z tym wiele roboty, ale można się napocić.

[Endrju]

Cossi a robiłeś to ręcznie czy wiertarką?
ja zwsze politurę regeneracyjną kładłem ręcznie ale tym razem chcę spróbować na wiertarce tylko najpierw musze spolerować ryski

[Cossi86]

Eeee ja tylko i wyłącznie ręcznie.
Kiedyś robiłem wiertarką na najniższym biegu i "spaliłem" lakier w kilku miejscach. Trzeba mieć duuuże wyczucie.

[Endrju]

Eeee ja tylko i wyłącznie ręcznie.
Kiedyś robiłem wiertarką na najniższym biegu i "spaliłem" lakier w kilku miejscach. Trzeba mieć duuuże wyczucie.

uuu to może ja też zostane przy ręcznych metodach

[Cossi86]

Eeee ja tylko i wyłącznie ręcznie.
Kiedyś robiłem wiertarką na najniższym biegu i "spaliłem" lakier w kilku miejscach. Trzeba mieć duuuże wyczucie.

uuu to może ja też zostane przy ręcznych metodach

Trochę sie na pocisz ale potem jest większa satysfakcja

[Windforce]

Trzeba kupic albo polerke albo szlifiere z ustawianiem obrotow.
Najwiecej mozna polerowac do 2050 obrotow... ale i tak lepiej na mniejszych.

Polecam paste g6 (kurcze albo g3 to bylo? ) do bardzo zniszonych lakierow.Oczywiscie papier wodny 1500 albo 2000, koncowka do polerki, szmatki itd.

Pierwsze zmatowic lakier papierem wodnym i dopiero zabrac sie za polerke
Polerowac nalezy zamaczajac co chwile gabke polerska w wodzie zeby nie spalic lakieru.Tak jak kolega napisal trzeba miec wyczucie ale z regulacja obrotow jest juz w miare spokojnie.

Pozdrawiam

aha i stare ubranie bo bedzie chlapac

[wega]

Polecam paste g6 (kurcze albo g3 to bylo? Uśmiech ) do bardzo zniszonych lakierow.Oczywiscie papier wodny 1500 albo 2000, koncowka do polerki, szmatki itd.

Pierwsze zmatowic lakier papierem wodnym i dopiero zabrac sie za polerke
Polerowac nalezy zamaczajac co chwile gabke polerska w wodzie zeby nie spalic lakieru.Tak jak kolega napisal trzeba miec wyczucie ale z regulacja obrotow jest juz w miare spokojnie.

Głupoty piszesz. Takie cuda z papierem wodnym robi się po przemalowaniu jakiegoś elementu żeby zrównać go z całością karoserii. Po prostu sztucznie go postarzeć. Jakbyś chciał matowy samochód w ten sposób wypolerować to doszedłbyś do podkładu, a nie uzyskał połysku.
Jeżeli chodzi o pastę G3, to ona jest na tyle mocna (gruboziarnista) że wystarczy tylko pasta. Po takim polerowaniu należy autko umyć, wysuszyć i dopiero nakładać wosk ochronny który dodatkowo doda połysk.

WAŻNE!!!
Pasty polerskie, gruboziarniste np.typu G3 należy używać tylko polerką mechaniczną, nie ręcznie bo uzyskamy efekt odwrotny do zamierzonego.

[Sebastian]

może ktoś z was stosował pasty lekkościerne i mi podpowie?

Cześć.
Odpowiedni efekt uzyskasz używając odpowiednich środków. Ja od momentu użycia specyfików Meguiar's nie używam już w ogóle Sonaxów, Turtle Waxów czy innych Tempo - po prostu ich jakość w porównaniu do Meguiar's jest żadna. Fakt, że cena nie jest niska - ale łatwość aplikacji i efekt końcowy jest wielce zadowalający.

PS. Takie krótkie spostrzeżenie - po użyciu tzw. glinki (do wyciągania brudu zespolonego z lakierem) z jednego z ich zestawów, z niby czystego (po polerowaniu mechanicznym) lakieru wyszedł taki brud, że aż byłem zaskoczony.

[dunin]

Wega, Ty też głupoty piszesz. pewnych rys nawet g3 nie usunie a papier owszem.

Endrju: pasta lekkościerna usunie zmatowienie, ale z rysami sobie nie poradzi raczej. no i do wiertarki trzeba mieć wyczucie i jeżeli nie musisz, to nie ryzykuj - szkoda spalonego lakieru

[grzole]

Do stosowania samodzielnego preparatów polerskich jest potrzebna pewna wiedza oraz doświadczenie w ich użyciu. Farecla, jeden z wiodących producentów środków polerskich, ma sporą gamę wyrobów a każdy z nich ma nieco inne zastosowanie (polecam ogląd ich strony www). Same preparaty ścierne mają gradację od 1 do 10 a są jeszcze środki uzupełniające.
http://www.farecla.pl/pliki/product/au_automotive.jpg[/img]
Zastanówcie się czy na pewno uzyskacie zamierzony efekt czy czasem nie wręcz odwrotny od zamierzonego... Kto jest odważny niech ryzykuje samodzielną polerkę.