Strona 1 z 1

Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta itp.

: 29 sie 2012, 13:52
autor: trybi
witajcie, znalazłem coś takiego:
http://plastidip.pl/sklep/36-plastidip- ... 11-ml.html
ktoś stosował? jak z trwałością?

Odp: Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta

: 29 sie 2012, 14:38
autor: dawidson
Za kilkanaście dni dostanę puszkę będę testował.

"... I guess it's just the way I'm wired."

Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta itp.

: 28 cze 2013, 22:05
autor: JackRM
No i jak z tym plasti-dipem Panowie?
Testował już ktoś ?
Pytam bo będę musiał sie użerać z lepiącymi się plastikami w Lybrze i tak sobie pomyślałem, że może zamiast się gnoić szmatami i nitro to może tym specyfikiem bym psiknął i by dało radę?


tapnięte ze starego jabłkofonu

Re: Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta i

: 28 cze 2013, 22:15
autor: mac1us
Słabo to wygląda i słaba użyteczność. W Krakowie jest audi a6 całe w platic-dipie, nakładanie wcale nie jest takie proste, ekspoaltacja też. Na powłoce mimo wszystko widać chmury, śmieci, a w miejscach narażonych na pracę szybko się zaczyna złuszczać i odchodzi płatami. Ma to sens, ale na miesiąc czy dwa.

Re: Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta i

: 28 cze 2013, 22:22
autor: brygadzista1
Powiem tak, ja miałem coś podobnego i robiłem plastiki w Kangoo. Jest zbyt słabo bo jeśli przetrzesz albo zahaczysz czymś mocno to zejdzie. Natomiast w Alfie potraktowałem tym lusterko z którego odłaziła farba. Jeździ tak już 3 miesiąc i nic się nie dzieje mimo mycia myjką ciśnieniową. Reasumując, we wnętrzu kiepski pomysł ale na zewnątrz (felgi czy pojedyńcze elementy) się sprawdza.

Re: Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta i

: 28 cze 2013, 22:27
autor: vanisch
Znajomy pomalował tym grilla, znaczek i coś jeszcze w Seacie Leonie z rok czy półtora roku temu. Są jakieś drobne odpryski, ale bez dramatu.

Re: Plastidip - guma w "szpreju", zmiana koloru felg, auta i

: 10 sie 2013, 17:57
autor: bucho83
W Krakowie a dokładnie w Libertowie jest firma, która tym handluje a z tego co wiem to już powstało kilka innych tym handlujących. Nakładanie banalnie proste jeśli chodzi o spray. Psikasz i nie trzeba zbyt dużo zabezpieczać bo schodzi pod palcami (łuszczy się jak chcesz wyczyścić). Na youtube cała masa filmików instruktażowych. Co do Plasti w puszkach to można ich używać do nakładania pistoletem ale trzeba do kosztów doliczyć rozcieńczalnik. Takie coś głównie służy pokrywaniu elementów poprzez kilkukrotne zanurzanie ich bądź malowaniu dużych powierzchni (taniej ilościowo). Trwałość to tak jak przedmówcy. Lusterka, grill i inne elementy nie narażane za bardzo na kontakt mechaniczny dosyć trwałe. Kolory inne niż czarny mat to trzeba wziąć poprawkę na większą ilość warstw do nałożenia żeby "wyszedł" ładny, pełny kolor.

Co do plastików to polecam hydrografikę bądź farby satynowe. Wsio można znaleźć na Youtube:)