Strona 2 z 3

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 15:33
autor: fedos
Tak Bozarto widać na fotce

: 20 paź 2016, 15:44
autor: FXX
Na tablecie fotki mi się nie ładują i nic nie widzę ;)
Czyli nasze polskie Mikody :)
Mam nadzieję, że nie są przewiercane na wylot, bo Mikody GT lubiały pękać.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 15:50
autor: fedos
schab pisze:
fedos pisze:Niby czemu nie zawracać gitary? Skoro poprawiają hamowanie to jest sens, bo innej drogi już nie ma. Pomijając oczywiście brembo
Miałem w Dedrze nacinane i nawiercane tarcze i poza zwiększonym poziomem hałasu przy hamowaniu - innych różnic nie odczułem...
Jak jeździsz jak dziadek to nie odczujesz żadnej różnicy. Nie od dziś wiadomo, że hamulec w kapiszonie konczy sie po 3 szybkich hamowaniach z predkości większej niż 160km/. Jeżdżę dużo po drogach szybkiego ruchu dlatego nie raz mam akcje,że musze szybko kilka razy zahamować. Po to Bozia dała nacinane i perforowane tarcze, żeby ciepło i gazy szybciej odprowadzić co przekłada sie na nieprzegrzewanie układu hamulcowego.
I bez umoralniania, że nie można szybko jeździć ;d

Re:

: 20 paź 2016, 15:52
autor: fedos
Pewnie klepane w tej samej fabryce ;) Mikodą też handluje ten gościu z Bozarto. Swoją drogą Mikoda zbiera bardzo dobre opinie nie tylko w zwykłych samochodach ;) Jak to mówią " Cudze chwalicie swojego nie znacie "
FXX pisze:Na tablecie fotki mi się nie ładują i nic nie widzę ;)
Czyli nasze polskie Mikody :)


Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 15:55
autor: FXX
fedos pisze:Pewnie klepane w tej samej fabryce ;) Mikodą też handluje ten gościu z Bozarto. Swoją drogą Mikoda zbiera bardzo dobre opinie nie tylko w zwykłych samochodach ;) Jak to mówią " Cudze chwalicie swojego nie znacie "
FXX pisze:Na tablecie fotki mi się nie ładują i nic nie widzę ;)
Czyli nasze polskie Mikody :)


Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka
Z tymi pozytywnymi opiniami to bym nie przesadzał...
Wersje przewiercane (na wylot) lubiały pękać na otworach.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 16:06
autor: fedos
FXX pisze:
fedos pisze:Pewnie klepane w tej samej fabryce ;) Mikodą też handluje ten gościu z Bozarto. Swoją drogą Mikoda zbiera bardzo dobre opinie nie tylko w zwykłych samochodach ;) Jak to mówią " Cudze chwalicie swojego nie znacie "
FXX pisze:Na tablecie fotki mi się nie ładują i nic nie widzę ;)
Czyli nasze polskie Mikody :)


Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka
Z tymi pozytywnymi opiniami to bym nie przesadzał...
Wersje przewiercane (na wylot) lubiały pękać na otworach.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka
Znajomi smigali na Mikodach bez jakichkolwiek problemów. Bartek przejeździł w Kapiszonie 2 komplety i też z Bozarto nie miał problemów. Z drugiej strony na pewno ma to wpływ na tarczę i możliwe, że pęknie tak samo jak Zimmermany czy inne uje muje za większą kase, które też pękają.Po pewnym czasie każde szlag trafi. Miejmy nadzieje, że nie peknie tak szybko jak moje Brembo w Mondziaku. Po 2 tygodniach miały pęknięcia na całej powierzchni. Od tamtej pory od Brembo trzymam sie z
daleka...

: 20 paź 2016, 16:14
autor: FXX
Opinie są podzielone ;) Ja je jednak odpuściłem po obejrzeniu kilku popękanych tarcz.
W każdym razie życzę bezproblemowej eksploatacji.

Wysłane z mojego SM-T555 przy użyciu Tapatalka

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 16:38
autor: fedos
Pożyjemy zobaczymy ;) Jak wytrzymają 25tys to bede zadowolony :D

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 18:24
autor: schab
fedos pisze:
schab pisze:
fedos pisze:Niby czemu nie zawracać gitary? Skoro poprawiają hamowanie to jest sens, bo innej drogi już nie ma. Pomijając oczywiście brembo
Miałem w Dedrze nacinane i nawiercane tarcze i poza zwiększonym poziomem hałasu przy hamowaniu - innych różnic nie odczułem...
Jak jeździsz jak dziadek to nie odczujesz żadnej różnicy. Nie od dziś wiadomo, że hamulec w kapiszonie konczy sie po 3 szybkich hamowaniach z predkości większej niż 160km/. Jeżdżę dużo po drogach szybkiego ruchu dlatego nie raz mam akcje,że musze szybko kilka razy zahamować. Po to Bozia dała nacinane i perforowane tarcze, żeby ciepło i gazy szybciej odprowadzić co przekłada sie na nieprzegrzewanie układu hamulcowego.
I bez umoralniania, że nie można szybko jeździć ;d
Skoro wiesz wszystko lepiej , wiesz jak kto jeździ - po co zakładasz wątek ?
Kup, załóż, pojeźdź, wyrzuć... 8-O

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 18:35
autor: Krawiec1
mikoda dalej "podwykonuje" do bozarto?

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 20:20
autor: fedos
schab pisze:
fedos pisze:
schab pisze:
fedos pisze:Niby czemu nie zawracać gitary? Skoro poprawiają hamowanie to jest sens, bo innej drogi już nie ma. Pomijając oczywiście brembo
Miałem w Dedrze nacinane i nawiercane tarcze i poza zwiększonym poziomem hałasu przy hamowaniu - innych różnic nie odczułem...
Jak jeździsz jak dziadek to nie odczujesz żadnej różnicy. Nie od dziś wiadomo, że hamulec w kapiszonie konczy sie po 3 szybkich hamowaniach z predkości większej niż 160km/. Jeżdżę dużo po drogach szybkiego ruchu dlatego nie raz mam akcje,że musze szybko kilka razy zahamować. Po to Bozia dała nacinane i perforowane tarcze, żeby ciepło i gazy szybciej odprowadzić co przekłada sie na nieprzegrzewanie układu hamulcowego.
I bez umoralniania, że nie można szybko jeździć ;d
Skoro wiesz wszystko lepiej , wiesz jak kto jeździ - po co zakładasz wątek ?
Kup, załóż, pojeźdź, wyrzuć... 8-O
Kupiłem, zakładam i wrzucę :-) jak na razie już mnie uj strzela, bo nie mogę odkręcić tej śruby trzymającej tarcze...

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 20:24
autor: Maniak
Młotkiem ją w łeb, raczej w pręt : gafa : bez młota to nie robota :lol:
Pozdrawiam brać klubowiczów : ok2 :

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 20:28
autor: fedos
Obrazek
Jakiś pomysł jak to odkręcić w domowych warunkach? Wd-40 nie pomaga:-D

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 20:29
autor: fedos
Maniak pisze:Młotkiem ją w łeb, raczej w pręt : gafa : bez młota to nie robota :lol:
Pozdrawiam brać klubowiczów : ok2 :
Bije od 20min i nic... Hahaha

Re: Kappa 3.0 '95 - tarcze nacinane

: 20 paź 2016, 20:43
autor: Wilkin
Udar ci jest potrzebny, jak nie masz to szlifierka kątowa.