Zagłówkowy z założenia. Niestety pomysł z mikrofonem z tyłu jest moim zdaniem chybiony. Bo jaki sens jest krzyczeć w kierunku przedniej szyby podczas gdy mikrofon jest dokładnie za nami? Postanowiłem zmodernizować i usprawnić ten zestaw.
Na pierwszy ogień poszła zgodność z Nokią 6630. Jest to jedyny telefon który nie jest ładowany przez ten zestaw. Boleśnie się o tym przekonałem już po zakupie. Wbudowana ładowarka zestawu podaje dwa napięcia: 5,7V i 12V. Wszystkie inne telefony wyposażone w pop-port są ładowane. Pierwsze kroki to podejrzenie o firmware telefonu. Mając znajomego w serwisie komórkowym poprosiłem o wszystkie telefony Nokii 6630 jakie miał i przystąpiłem do testów wersji softu i ładowania. Żaden z nich nie rozpoczął ładowania. Gdy podłączyłem inny telefon wyposażony w pop-port (w tym wypadku Nokię 6230i), wówczas telefon zaczął ładować. Wywnioskowałem, że zestaw jest sprawny a ładowanie jest poprzez niego dostępne. Kolejnym krokiem był telefon do firmy Nokia (022-xxxxxxx), dokładnie do pomocy technicznej. Dowiedziałem się, że akurat mój model telefonu nie przeszedł zgodności z zestawem i może nie ładować. Tak się objawiać może owa niezgodność. Na zadane pytanie, czy mogę mimo podłączonego zestawu podłączyć ładowarkę do normalnego gniazda? Czy nie spalę czegoś? Uzyskałem zapewnienie, że można tak zrobić. To już było coś. Wybaczcie, ale dwie ładowarki i stado kabli w aucie to mierny pomysł. Musiałem zrobić coś innego.
Oto jak rozwiązałem mój problem ładowania:
Po sprawdzeniu pinów w pop-porcie wychodzi, że piny 1 i 2 są odpowiedzialne za ładowanie. To na nich jest napięcie ładowania, dokładnie takie jakie uzyskuje się na tradycyjnej ładowarce. Zatem zmodyfikowałem wtyczkę pop-port przylutowując odmierzony kawałek kabla z ładowarki do pinów 1 i 2. Oczywiście uważając na polaryzację.
Obecnie zestaw działa, ładuje, a telefon nie wykazuje jakichś niepokojących objawów.
Jeśli zatem jeśli ktoś ożeni BHF3 i Nokię 6630 - tu znajdzie rozwiązanie.
Kolejny mankament to jakość dźwięku dla osoby dzwoniącej. Mikrofon jest umieszczony z tyłu rozmówcy, łapie wszelkie szumy a rozmówca słyszy niewyraźnie. Pomysł z umieszczeniem go na zagłówku jest chybionym pomysłem moim zdaniem.
Oto jak rozwiązałem mój problem jakości dźwięku:
Zestaw musiał zmienić lokalizację. Najwygodniejszą i najbardziej polepszającą jakość dźwięku jest umieszczenie zestawu na środkowym słupku. Przepuszczenie kabli w słupku to kwestia zdjęcia tapicerki i kilkunastu minut aby kabel był umieszczony tak jak należy. Oczywiście do otworów w słupku nie zmieściłby się gdyby nie był odłączalny w pewnej długości. Inaczej nie udałoby się przepchać go z wtyczką pop-port. Tu należy się pochwała dla Nokii za pomysł z umieszczeniem szybkozłączki w tym zestawie. Po odkręceniu z tylnej ścianki zestawu uchwytów na pasek mocujący do zagłówka z pomocą przychodzą rzepy dołączane fabrycznie do zestawu i na nich zestaw przyklejony do tapicerki trzyma się znakomicie. Jeśli po jakimś czasie będzie musiał być zdemontowany, nie pozostawi śladu na tapicerce.
Po tych modyfikacjach możemy cieszyć się dobrą jakością dźwięku a telefon zawsze będzie naładowany.
Jeśli będziecie mieć jakieś pytania - zapraszam na PW.
