Delta III - problem z tempomatem

[Tomzik]

Mam problem z tempomatem.

Generalnie działa tylko wtedy, kiedy po odpaleniu silnika włączę go i w krótkim czasie od tego ustawię żądaną prędkość.

Jeśli nie zdążę to po jakimś czasie mimo ustawienia dźwigni w pozycji ON lampka na zegarach gaśnie i koniec z tempomatem.

Nawet jeśli np. na autostradzie ustawię sobie 140 a potem jakiś czas jest zwolnienie i muszę np. jechać kilka km 100 to lampka potrafi zgasnąć i do widzenia.

Nie pomaga przekręcenie pokrętła w OFF i z powrotem w ON, tempomat "umiera" i do czasu ponownego wyłączenia i włączenia zapłonu można o nim zapomnieć, po przekręceniu dźwigni w ON nawet lampka się nie zapali.

Niekiedy nawet po "skorzystaniu" normalnie wyłączę przekręcając dźwignię w OFF, bo wiem, że przez najbliższy czas nie uda mi się skorzystać, to jak nadarzy się kolejna okazja i próbuję go włączyć to już zero odzewu, lampka nie zapala się ani nie wyskakuje komunikat o włączeniu tempomatu.

Przy uruchamianiu silnika lampka się zapala i po kilku sekundach gaśnie, czyli niby wszystko ok...

Ktoś się z takim czymś spotkał? Czy coś robię źle (bo nigdy nie miałem auta z tempomatem)?

[Valdi]

Chyba wszystko dobrze robisz.Po włączeniu On ma się palić cały czas i być w stałej dyspozycji.Wcześniej nie słyszałem o takim problemie. Mam rozumieć,że oczywiście dokonałeś zresetowania elektroniki poprzez odpięcie akumulatora i nie pomogło ?

[Tomzik]

Nie, nic nie resetowałem, w tym ustrojstwie to już się boję, w Delcie II bym się nie bał

Jak odepnę klemę na kilka - kilkanaście sekund to potem nie będzie trzeba zrobić jakiejś "procedury inicjacji" ?

Wolałbym nie zastać choinki na desce...

[Valdi]

Odepnij śmiało klemę z aku,bo to czasami potrafi zdziałać cuda.Zegarek i datę chyba potrafisz ustawić? Jeszcze szyby w drzwiach poprzez otwarcie i zamknięcie z przytrzymaniem włącznika do chwili usłyszenia takiego cichego kliknięcia.To chyba wszystko.Jaka zapalisz silnik to oczywiście lampki zapalą się na desce na dłuższą chwilę,póki nie zostaną zebrane wszystkie informacje z czujników-wykonania ruchu przez samochód.Śmiało zrób tą czynność i daj znać czy pomogło.Na forum Bravo jest też taki temat,ale bez rozwiązania.

[Tomzik]

No to w wolnej chwili spróbuję.

[Valdi]

Tu nie ma co próbować-trzeba to zrobić i tyle.I nie ma się czego bać.To normalna procedura.Klemę zostaw odpiętą na kilka minut,niech ładunki spokojnie spłyną.

[Frogger]

Tak jak kolega pisał wyżej, nie ma czego się bać, odepnij na 5min, po podpięciu komputer wywali ci po kolei ikonki sygnalizujące, ale tylko raz, później już powinno byc ok

[Tomzik]

Odpiąłem na 3 minuty, dłużej się bałem.

Wywaliło błąd ESP, korektora skrętu i HH, ale po ruszeniu zgasły

Niestety tempomat, choć dawało się go włączyć dużo razy więcej niż dotąd - dalej odmawia współpracy po czasie

Jest jednak jeden pozytyw - skalibrowałem szyby i teraz wszystkie się otwierają i domykają z pilota oraz na pojedyncze kliknięcie działają w trybie ciągłym.

Chyba trzeba spróbować podpiąć kompa, może coś się da wyczytać...

[Valdi]

No szkoda.Tak jak piszesz,bez podpięcia do FES-MES się nie obejdzie.Może tam coś będzie odnotowane,ale osobiście wątpię w to.Wiadomo może natomiast,czy wcześniej ktoś grzebał w kierownicy itp? Jeżeli chodzi o rzekome błędy ESP i reszta,to nie są to żadne błędy.Czujniki czekają na ruch pojazdu i dopiero wtedy mogą stwierdzić że wszystko jest ok.Bez znaczenia też jest czy odpiąłeś akumulator na trzy minuty,czy też na dwa dni.Więc nie miałeś się czego obawiać.Ale jak sam piszesz,przez te działania czegoś nowego się nauczyłeś.To też trzeba docenić

[cuoreventi]

Moim zdaniem diagnostyka kablem nie ujawni żadnych błędów. Prawdopodobnie problem leży gdzieś na kostkach dźwigienki i ewentualnie kablu do ECU.

Wystukane panewką z miski dwulitrowego TS'a

[Tomzik]

Podłączyłem się.

Nawet jak tempomat nie działa (nie pali się lampka po ustawieniu dźwigni w poz. ON) to FES pokazuje "żądanie włączenia tempomatu" jako WŁ. Jak przekręcę w OFF to pokazuje "WYŁ".

Ponadto, przy włączonym tempomacie, mimo nie świecenia się lampki, przy kręceniu pokrętłem ustawiania prędkości FES również pokazuje "żądanie zmiany prędkości" czy jakoś tak jako WŁ.

Czyli wygląda na to, że dźwigienka jest sprawna, skoro FES dostaje sygnał mimo nie świecenia się lampki. Lampka jest też sprawna, bo po włączeniu zapłonu normalnie się zapala na chwilę, poza tym uruchomiłem spod FESa test kontrolki i również się załączyła.

Zatem - ki diabeł?

Może trzeba by, wzorem dzisiejszych kompów, przeinstalować soft od silnika?

[Tomzik]

Moje boje ciąg dalszy

Nie wiem, może ma to jakieś "koneksje", ale notorycznie mam w sterowniku silnika błąd "słaby styk pedału hamulca", co skasuję to się pojawia.

No i dziś ze zdziwieniem pierwszy raz zobaczyłem jednak błąd "przycisku tempomatu" czy jakoś tak.

[cuoreventi]

Jeśli czujnik pedału hamulca nie będzie sprawny, nie będzie tempomatu.

[Valdi]

Tak jak pisze kolega cuoreventi ,niesprawny czujnik hamulca ma istotny wpływ na prawidłowe działanie tempomatu.Kiepski styk powoduje ,że tempomat pojawia się i znika,lub jest całkowicie wyłączany.

[Tomzik]

Temat w końcu rozwiązany - pomogła wymiana włącznika stop-u