Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Moderator: stabraf

esokiraly
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 486
Rejestracja: 23 mar 2011, 11:31
Imię: dominik
Lokalizacja: warszawa

Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: esokiraly » 02 lis 2011, 15:06

po sprzedaży Lybry naszło mnie takie zastanowienie,


miałem sw z 1999 roku, podłoga musiała zostać zreanimowana bo groziła jej agonia, progi były zabezpieczone, ale też w ciągu +/- 2 lat trzeba byłoby się zająć, nadkola, delikatnie brało, ale nie trzeba było przywiązywać większej wagi.


teraz pytanie, czy w późniejszych latach było lepiej?
była lancia lybra sw 1.9jtd :-(

Awatar użytkownika
Krissu1980
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 418
Rejestracja: 13 kwie 2008, 0:00
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: Krissu1980 » 02 lis 2011, 16:49

moja 2000 rok brak jakichkolwiek oznak korozji i od spodu i na zewnątrz... Brat przywiózł kiedyś sobie z Austrii 99 rok z rdzawą gulą na środku dachu bez śladu uszkodzenia lakieru :)

Awatar użytkownika
aro
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1998
Rejestracja: 29 mar 2006, 0:00
Imię: Arek
Lokalizacja: Gorzyczki woj. śląskie

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: aro » 02 lis 2011, 17:03

Krissu1980 pisze: Brat przywiózł kiedyś sobie z Austrii 99 rok z rdzawą gulą na środku dachu bez śladu uszkodzenia lakieru :)
przez tą gule mało co bym monitora nie opluł:) jak to "gula", albo "co to za gula"?

Awatar użytkownika
Krissu1980
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 418
Rejestracja: 13 kwie 2008, 0:00
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: Krissu1980 » 02 lis 2011, 17:06

aro pisze:
Krissu1980 pisze: Brat przywiózł kiedyś sobie z Austrii 99 rok z rdzawą gulą na środku dachu bez śladu uszkodzenia lakieru :)
przez tą gule mało co bym monitora nie opluł:) jak to "gula", albo "co to za gula"?
pęcherz 2 na 2 cm znaczy się gula :)

Awatar użytkownika
brygadzista1
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2675
Rejestracja: 23 lis 2009, 21:48
Imię: Hubert
Lokalizacja: Solec/Wolsztyn/Reklinek

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: brygadzista1 » 02 lis 2011, 18:52

Mialem wiele Lyberek i w ani jednej nie bylo problemu z ruda... Nie wiem skad te opinie. Moze faktycznie dlatego ze najstarsza byla z 2001 roku.
Była:Piękna Lybra 1.9 JTD 115
Tysiące części do modeli: THESIS/LYBRA/PHEDRA/KAPPA oraz inne włoskie marki
SZUKASZ WŁOSKIEGO AUTA? POMOGĘ CI W ZNALEZIENIU ZADBANEGO EGZEMPLARZA
SPROWADZANIE SAMOCHODÓW NA ZAMÓWIENIE - 781952180
WYBIERZ MAILA ZAMIAST PW - it.carczesci@gmail.com

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2700
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: Gros » 02 lis 2011, 19:09

brygadzista1 pisze:Mialem wiele Lyberek i w ani jednej nie bylo problemu z ruda... Nie wiem skad te opinie. Moze faktycznie dlatego ze najstarsza byla z 2001 roku.
Bo nie zaglądałęś w progi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: : gafa : :bitwa:

Awatar użytkownika
markiz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1553
Rejestracja: 06 paź 2009, 18:57
Imię: Jerzy
Lokalizacja: AYLESBURY U.K

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: markiz » 02 lis 2011, 19:30

brygadzista1 pisze:Mialem wiele Lyberek i w ani jednej nie bylo problemu z ruda... Nie wiem skad te opinie. Moze faktycznie dlatego ze najstarsza byla z 2001 roku.
Moja z 99r, przy każdej wymianie oleju jest na wysokim podnośniku więc włażę i zaglądam :D
Samochód z Włoch,cztery lata w kraju pod gołym niebem i zero rdzy : yesyes :
No dobra ;) Na nadkolach ostatniej zimy zeszła mi troszkę farba-widać ocynk :lol:
Pozdrawiam markiz
Lancia Lybra sedan 2.4jtd
Lancia Delta III 2.0 MJet
La pi? bella ? la Lancia

Awatar użytkownika
jaro1959
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 410
Rejestracja: 20 paź 2008, 0:00
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: jaro1959 » 02 lis 2011, 19:33

Ja rok temu zaglądałem w progi sondą, było czysto, ale jak to mówią, strzeżonego......
Dla spokoju sumienia wtrysnąłem w progi dobry środek konserwujący.
Lybra 1,9 jtd SW ,Ypsilon 1,1 , (wcześniej 14 szt. innej Włoszczyzny)

esokiraly
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 486
Rejestracja: 23 mar 2011, 11:31
Imię: dominik
Lokalizacja: warszawa

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: esokiraly » 02 lis 2011, 20:04

to może tylko ja miałem taką...radość.


chociaż jak zadzwoniłem do Olka (Rafako) i powiedziałem że mam problem z podłogą to powiedział, że Lybry to takie zgniłki. i że sam jakiś tam problem z nią miał.
była lancia lybra sw 1.9jtd :-(

Awatar użytkownika
Krissu1980
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 418
Rejestracja: 13 kwie 2008, 0:00
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: Krissu1980 » 02 lis 2011, 20:15

esokiraly pisze:to może tylko ja miałem taką...radość.

dużo zależy od tego gdzie samochód wcześniej jeździł, lybra brata jeździła 8 lat po Austrii - wszędzie góry i na pewno dużo soli sypią, moją przywiozłem z południa Francji i pewnie dlatego tak dobrze się trzyma

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: Nat » 03 lis 2011, 10:04

Lybra, jak każde auto z ocynkiem gnije zwykle tam, gdzie wcześniej była bita.
Plus nierzadko bywa, że gniją progi, jakiś błąd konstrukcyjny tam jest w odpływach i w efekcie zbiera się woda.
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
cysiek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1117
Rejestracja: 22 paź 2009, 14:30
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: Sulejówek

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: cysiek » 03 lis 2011, 10:39

Ja robiłem progi ze 2 lata temu bo lewy zgnił na amen (przy tylnym kole można było pięść włożyć taka dziura była). I patrze teraz że na wiosnę będzie powtórka z rozrywki (no już bez takiej wielkiej dziury) ale się sypią powoli. Także w mojej ocenie lybry jeżdżące po miastach z narażeniem na sól i bez garażu to zgniluchy.
Pozdrawiam
Cysiek
Lancia Lybra 2,0 LX 20v 154KM
LPG: Stag IV, KME Silver, Reg Fast

esokiraly
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 486
Rejestracja: 23 mar 2011, 11:31
Imię: dominik
Lokalizacja: warszawa

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: esokiraly » 03 lis 2011, 10:42

musiałbym mieć "bitą" podłogę, a gdy była naprawiana, to specjalnie sprawdzali i nic nie było niepokojącego
była lancia lybra sw 1.9jtd :-(

Awatar użytkownika
Nat
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 20000
Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
Kontakt:

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: Nat » 03 lis 2011, 10:59

cysiek pisze:Także w mojej ocenie lybry jeżdżące po miastach z narażeniem na sól i bez garażu to zgniluchy.
Wielu twierdzi, że trzymanie auta w garażu w zimie generuje szybszą korozję, niż trzymanie na mrozie.
Bo po każdym powrocie zaśnieżonym, zasolonym autem, auto taje w garażu i sól się wżera. A jak jest zmrożone/zaśnieżone pozostaje na mrozie, to mniej.
Z taką opinią się spotkałem, czy jest prawdziwa - nie wiem, ale do mnie nawet przemawia.
Mój ojciec trzyma Lybrę od paru lat w garażu i nie zauważyłem jakiejś większej korozji.
Pozdrawiam
Nat
Obrazek + Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ;)

Awatar użytkownika
artjas
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 366
Rejestracja: 09 sie 2009, 18:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Lybra - jakość blach/podłogi na przestrzeni lat

Post autor: artjas » 04 lis 2011, 0:53

jestem zaskoczony przygodami niektórych z rudą. Ja mam Lybre z 2001r., parkuję pod chmurką i ZERO korozji na nadwoziu i podwoziu.
byłe włoszki: Lybra SW 1.9 JTD, Croma 1.9JTD 16V Aut.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Lybra/Lybra SW”