Lancia Klub Polska

Faktycznie przesadziłem z tym "Frachtem" po prostu nie przetłumaczyłem i auto ma przyjechać na lawecie. Swoją drogą wszyscy życzą mi szczęścia i ostrożności tylko jak tu być ostrożnym w takim wypadku?

Z tego co ja z nim rozmawiałem to te auto może zostać wydane po kompletnym badaniu przez tą firmę gdzie ono stoi i wtedy może być przetransportowane pod wskazany adres po drugą część kasy

Zobaczymy co odpiszą czy mozna jechac osobiście-jesli nie to wtakim przypadku daruj sobie

jak chcecie to podajcie mi numer jego telefonu na PW. Jutro zadzwonię do niego z +44xxxx i sobie pogadamy.... na 90% nie ma takiej firmy pod tym adresem. Pozdrawiam i polecam wylać kubeł zimnej wody na głowę

Osobiście nie można, tak mi powiedział bo to auto jest tam w tłumaczeniu "aresztowane"

To faktycznie jak kolega powyzej polecam wylac kubel zimnej wody...

argenta67 pisze:Osobiście nie można, tak mi powiedział bo to auto jest tam w tłumaczeniu "aresztowane"

No i wszystko jasne......

argenta67 pisze:Osobiście nie można, tak mi powiedział bo to auto jest tam w tłumaczeniu "aresztowane"

A miało być tak pięknie... no cóż pozostaje już tylko pomarzyć

Baaardzo ryzykowny biznes. Kupujesz w ciemno bez obejrzenia wpłacając połowę kwoty firmie której nie znasz... Ogólnie sprawa dość śmierdząca. Jakieś pokrętne gadki o "aresztowaniu". Zajęcie komornicze lub windykacyjne? No, może... Zatrzymany przez policję za brak OC? Raczej zatrzymane za brak ważnego przeglądu lub zbyt długi pobyt w UK bez przerejestrowania.
Tak czy siak ja bym baaardzo uważał, wręcz odradzam.

A ja bym najpierw skonsultował się z prawnikiem w UK, ewentualnie poprosiłbym o jakiś brytyjski odpowiednik polskiego wpisu do KRS lub rejestru działalności gospodarczych.

Taz pisze:A ja bym najpierw skonsultował się z prawnikiem w UK, ewentualnie poprosiłbym o jakiś brytyjski odpowiednik polskiego wpisu do KRS lub rejestru działalności gospodarczych.

nie wiem na ile można wierzyć tej wyszukiwarce...

Gość nazywa się Pierre i napisał mi tak:
Mam próbował dysku i zarejestrować się tutaj, ale koszty były wysokie, a także kierownicy znajduje się po lewej stronie, więc znowu jest bardzo trudne dla mnie, aby użyć go tutaj dlatego, że mam postanowił sprzedać samochód car.The jest obecnie w areszcie dostawy spółki w Sunderland, Wielka Królestwo z wszystkim s dokumentacji (Zaloguj książkę, pełną obsługę historii), które po dokonaniu wstępnej kupić kontroli pojazdów (w jednym z ich partnerem usług) będą dostarczać na swoje dostawy location.I już wypłacana dla wszystkich transakcji opłat do Polski, więc opóźnienia powinny być minimalne, jak to możliwe (czas realizacji: od 3 do 4 dni w zależności od dokładnej lokalizacji). Jeśli interesuje, będziesz miał do przekazania mi szczegóły dostawy i przekazuje je do firmy za tak mogą zarezerwować dla you.This transakcji firma ma siedzibę w Wielkiej Brytanii i będą one również zadbać o przeniesienie własności ze moje imię Twoje.
Cena Jestem do 3900 euro.


Let me know decyzję.

Many thanks!

Dziwne, stawiam żołędzie przeciw orzechom, że to jakiś cwany rodak postanowił wydymać (przepraszam za dosłowność ale w tej sytuacji inaczej nie można) innych rodaków. "Drzewiej" rodaków waliło się na "dulary" w bramach na tzw. przekładkę, dziś internet daje zupełnie nowe możliwości. Cóż, skłonność do okazji to nasza narodowa duma i prawdopodobnie jakieś bydle chce to wykorzystać
Sprawny Thesis za 3900 euro to na chwilę obecną marzenie ściętej głowy , chyba że właściciel auta siedzi z kopytem przystawionym do łba przez BNP (Bardzo Niemiłych Panów) i ma 15 minut na spłatę długu (tak pewien "cierp" za 5 tysięcy nabył Primere wartą w owym czasie blisko 30)...
...wnioskując z obfitej korespondencji mailowej z Panem Pierre w tej sprawie nie mamy do czynienia z tego rodzaju sytuacją.
Podsumowując: sprawa śmierdzi jak nieźle przerażony skunks. ODRADZAM, ODRADZAM i jeszcze raz ODRADZAM
Serdecznie pozdrawiam.

Przede wszystkim tekst który wkleił Argenta67 wygląda na 99% jak praca translatora bo one tak "inteligentnie tłumaczą":D

michalkrk pisze:Przede wszystkim tekst który wkleił Argenta67 wygląda na 99% jak praca translatora bo one tak "inteligentnie tłumaczą":D

Spokojnie, tekst przyszedł po angielsku a to ja go dla ułatwienia przetłumaczyłem translatorem a jak wiadomo tłumaczenie ma różne wersje, chodziło mi o naświetlenie obrazu jaki mi przedstawił Pierre. Nie wiem co mam o nim myśleć ale wiem, ze jest skłonny do negocjacji bo w Anglii nie pojeździ tym autem.