Strona 2 z 4

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 06 paź 2014, 20:58
autor: FXX
Luki, nie wiem co za cytrynę miałeś, ale co do Busso to niezwykle trwała konstrukcja... o ile ktoś ją traktuje zgodnie z tym co założył producent :)
Niestety, ale gorszego smarowania na zimnym oleju się nie przeskoczy, ot fizyka.
Nie wspomnę już o zalewaniu tego silnika 10W-40 przy takim stylu jazdy.

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 06 paź 2014, 21:06
autor: LUKIThesis
Zgoda, zgoda.
Ja śmigałem na 0w60 chyba to był lotos choć nie dam głowy. Cytrynę mam do tej pory bo cholera nie chce się poddać. Obecnie zalana jest 10w40 Total ... jeździ ale to jej pierwsza zima na tym smarowidle, zobaczymy. Wcześniej przed 0w60 były 5w 40 czy coś pod to i też dawała radę. Obrotomierz kręci się po odcinkę a cytrynie strzeli już niedługo 22 lata. To były konstrukcje :) ZX 1,8i furio .

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 06 paź 2014, 21:27
autor: FXX
LUKIThesis pisze:To były konstrukcje :)
Jak to jakie :) Proste jak konstrukcja przysłowiowego cepa :)
A niestety Busso już tak proste nie jest. Za to prawidłowo eksploatowane jest twarde i lubi kręcenie w górnych zakresach obrotów tylko... czasem jakaś skrzynia biegów tego nie wytrzyma w GTA :D

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 07 paź 2014, 7:05
autor: SIWY155
LUKIThesis pisze:Dla mnie pojęcie czekania aż się rozgrzeje jest z deka lipne :(
Jakoś cytryną naklepałem ok 200 tys km i nigdradęmiałem problemu z obróceniem panewki na korbie gdy depnąłem ostro na zimny silniku. Jakoś te włoszczyzny jednak zbyt delikatne jak na polskich kierowców ;) W 2,0 problem i teraz jeszcze czytam, że i w 3,0, to i zapewne w 3,2 . A miało być tak pięknie ;)
Eeeee.....słabo się starasz....jak na prawdę chcesz mieć obróconą panewkę to pożycz auto koledze Odysikowi na dzień i na pewno da radę bo Tobie widać niezbyt zależało :lol:

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 07 paź 2014, 19:05
autor: LUKIThesis
Ale czy konstrukcje przysłowiowego cepa nie były niezawodne i chwalone. Moja cytryna to dokładny tego wzór . Ma jedynie "karoserię, silnik i koła" niemal zero elektroniki ;) Golas pierwsza klasa ;)

Odysik jak posiada szkółkę nauki jazdy to mogę przystąpić ponownie do lekcji i egzaminu ... warunek zdania, jak rozumiem, to obrócenie panewki w mojej leciwej prostocie ;)

Szkoda tylko, że odysik utopił kasę w remoncie silnika . Było to wałkowane na forum i to dzięki Tobie SIWY155 posiadłem nieco wiedzy na temat tych V-ek .

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 07 paź 2014, 19:38
autor: FXX
Były chwalone i były niezawodne, bo były idiotoodporne :)
Problem w tym, że ta budowa przysłowiowego cepa oznaczała brak czegokolwiek poza przemieszczaniem się.

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 07 paź 2014, 20:06
autor: LUKIThesis
Całe szczęście mam jeszcze thesis , może nie w 3,0, a w klekocie tylko z tą samą delikatną skrzynią biegów.

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 20:18
autor: Bartek-Lodz
Kolego odysik2 - co ty pierdzielisz o jakiejś ukrytej wadzie tego silnika - chyba jedyną i to wcale nie ukrytą wadą jesteś ty jako użytkownik tego auta. Mam kilka Lancii wszystkie w V-ce i jedyna awaria to raz pękł mi pasek w dopiero co kupionym aucie.
Do tego jak tu piszesz, że wał robiłeś - a przepraszam co robiłeś bo jak szlif robiłeś to ci powodzenia życzę. Ogólnie jak się kupi auto z niegrzebanym motorem to wystarczy wymienić rozrząd i pilnować płynów. Co do panewek to dwa silnik mam o zwiększone mocy jeden 3.0 drugi 3.2 w 3.2 mam wirusa i jakoś panewki mi się nie obracają. Na jednej v-ce z LPG najechałem już 170 tysi - bez obrócenia panewki a wał ma luz na panewce półksiężycowej ale nie robię tego bo jak zacznę dłubać to pewnie skończy się źle. Ogólnie uważam, że są to jedne z bardziej udanych konstrukcji i nie ma co się bac - grunt any nie kupić grzebanego silnika.

P.S.
A ukryte wady co do panewek to miały ople Omega B i C - w B silnik 2.0 16v pierwsza wersja z pojedynczą miską olejową - była przez pierwsze dwa lata stosowana zła uszczelka pod pompę olejową i silnik tracił ciśnienie oleju co powodowało zatarcie na panewce później zrobiono modyfikację - inna pompa i miska składająca się z dwóch części, a w Omedze C w silniku 3.2 V6 źle zaprojektowano miskę olejową i podczas kręcenia bączków olej uciekał spod smoka i też szlak trafiał panewki - podobnie zresztą było w silnikach od Fiata 132 z miską ala rekin.

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 20:51
autor: LUKIThesis
Przyznam się bez bicia, że po cichu : gafa : czaje się na Alfe GT i nic innego jak 3,2 mi do niej nie pasuje :D

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 21:20
autor: Bartek-Lodz
Ja ostatnio jechałem Thesisem w dieslu 2.4 20V ale - 230 KM i ponad 400 niutków do tego w manualu - i powiem, że fajnie to ciągnie.

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 21:28
autor: LUKIThesis
Żartujesz ? Tyle z niego wydusili i nie wyskoczył ? Dobrze, że w manualu bo w automacie ( aisin ) skrzynka by się zmiliła na pierwszym ogniu .

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 21:35
autor: FXX
Ten motorek ma spory potencjał ;)
Na Alfaholikach w 156 koleś z niego wydusił nieco ponad 280KM i 560Nm :D

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 21:39
autor: LUKIThesis
Wydusił i udusił ?
Kurczę może założę wajchę od Ursusa do mojego traktora, wyciągne z niego tyle i pościgam się nocami ;)

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 21:43
autor: FXX
Nie, nie udusił :)
Może poza sprzęgłem, które nie było w stanie utrzymać trakcji na biegach 1-4 :D

Re: Thesis 3.0 V6 - opinie użytkowników?

: 08 paź 2014, 22:55
autor: Bartek-Lodz
Kumpel ma na placu do naprawy Tereskę chyba z 2007 albo 2008 do zrobienia po bombie która ma 250KM i 500 niutków.
Ja mam w swoje V6 chipa na 250 KM i 320 niutków i skrzynia się jeszcze nie rozsypała - póki co poleciały krzyżaki w kielichach :( ale za to jest większa frajda z jazdy.