Strona 2 z 3

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 17:22
autor: -=Matys=-
Mój kolega ma 166 i wcale to nie jest tak duże auto jakby mogło się wydawać nawet porównując do Lybry. Części do 166 wcale nie są dużo tańsze niż do Thesisa ale jak się czyta na forum jednak Thesis to kosztowne auto. Wydaje mi się ,że po prostu sam musisz ocenić na jakie auto stać cię bo eksploatacyjne części trzeba wymienić prędzej czy później zorientuj się jakie są ceny to ci na pewno pomoże. A swoją drogą 25 tys na Thesisa w dobrym stanie to chyba mało. Życzę ci dobrego wyboru :)

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 17:48
autor: Rafako
Alan, nie miałem Thesisa, to się nie wypowiadam odnośnie czy warto ale mam małą "radę":
weź telefon i zadzwoń do Harta, Inter Carsu, Foty, Autolandu, Inter-Teamu, Auto Partnera (Bieruń) i paru innych hurtowni i zrób sobie małe badanie rynku:

Czy mają do Thesisa: amortyzatory, klocki + tarcze, rozrząd, wahacze/sworznie/silentbloki, łączniki, paski osprzętu, wszystkie filtry i inne "podstawowe" części eksploatacyjne...

O to samo możesz też zapytać do Kappy :D
Na koniec zadzwoń do ASO i wypytaj skrupulatnie o ceny "eksploatacji".

Jak już skończysz robić swój "research" myślę, że będziesz miał własne zdanie na temat czy warto.
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 17:59
autor: Boorek
w sumie mnie też zaczyna nurtować takie pytanie... czy Thesis nadaje się jako jedyne auto w rodzinie... z tym że ja w ogóle nie biorę pod uwagę AR 166 ( i nie chodzi mi o wygląd) Rafako- podejrzewam że Ty przeprowadziłeś taki research, możesz podzielić się wrażeniami? Pozdrawiam

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 19:36
autor: kuba88
Ceny części eksploatacyjnych to jedno, pozostaje jeszcze kwestia serwisowania i robót. To chyba nawet ty stwierdziłeś kiedyś, że w Thesisie samodzielnie nie wymienisz nawet klocków, bo potrzeba podpięcia pod komputer, a wszelkie takie czynności w ASO trochę kosztują. W naszym województwie raczej nie ma innych warsztatów, które by się podejmowały serwisowania takich aut. Więc jeśli robiłbyś takie rozpoznanie w cenach części to zrób jeszcze coś takiego pod kontem serwisowania.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 19:43
autor: Alan
Zgadza się Rafako,ale żaden serwis nie da mi subiektywnej oceny.tym bardziej w moim regionie. Auta nie kupie dziś ani nie jutro,ale jest to przewidziane w nadchodzącym czasie i taki zasób gotówki jest przewidziany,nie liczę na tani serwis i tanie części.Wiem na co się porywam...jeśli chodzi o ceny części zamiennych,niemniej częstotliwość występowania usterek itp troszkę mnie niepokoi.Nie robię w roku 10..ani 20 tyś,często dobijam do 50tyś km. Z Kappą mnie ma problemu,jeszcze mnie nie zawiodła,Thesis da mi to samo?

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 20:31
autor: Aroniaa
argenta67 pisze:
Aroniaa pisze:Moim zdaniem troche malo 25tysi chyba ze delikatnie rozbita sprowadzona pewna.. Pewne auta ma gosc co prawda cenowa tez troche przesadzone ale w bdb stanie. W gogle wpisz superalfa zobaczysz jakie ma oferty. AR 166 tez bardzo wygodne wedlug mnie warunki dla tylka podobne ja jednak wolal bym silnik na benzyne..
Do ślubu cie zawiozła i byleś raczej zadowolony
Kopia P5010101.JPG
oczywiście ze byłem bardzo zadowolony bo to bardzo piękne wygodne auto..
i można być z niego na pewno bardzo zadowolonym pod warunkiem ze kupi się je z pewnej reki a nie z jakiegos kombinowanego komisu a 99.9% komisów sa kombinowane..
dla tego tez uważam ze 25tys to trochę mało jak na dobrego thesisa.

Ps. Areneta jeśli jest to możliwe odezwij się do mnie na maila czy prv mam do ciebie pytanko
ja niestety do ciebie nie mogę nic napisac zablokowane masz wszystkie kontakty..
numer telefonu mam do ciebie ale jednak wolał bym słowo pisane.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 21:56
autor: fazi
Ja mogę wam napisać z mojego punktu widzenia , miałem AR166 i mam Thesis , jesli chodzi o Alfe zawieszenie w 166 to totalny szajs , na naszych dziurach nie daje rady , tak pozatym AR to samochód ładny młodzieżowy , osobiscie nie miałem z nim zadych problemów , jesli chodzi o częsci AR wygrywa jest pełno angoli i są tanie używki jak barszcz.Teraz Thesis , z racji , że miałem również kappe , muszę przyznać jest wygodniejszy znacznie od kappy poprostu płynie po drodze, zawieszenie thesis jest znacznie trwalsze od kappy i 166 , jest poprostu wytrzymałe na nasze dziury , doskonale wybiera nierówności .Osobiscie nie jeżdżę nim na codzień od tego mam inny samochód , choćby ypsilon nadaje sie na codzienne dojazdy najlepszy bo i wygody i do parkowania ok.
Thesis jest skomplikowany lecz ja póki co nie mam wiekszych problemów , za samochód na poczatku dałem około 30 tyś na tą chwilę będzie doprowadzony do niemal perfekcji i zrobiło sie w sumie 40 tyś , także 25 tyś troche mało , choć jak byś sam sobie przywiózł Alanie to kto wie.
Ja osobiscie nie polecam do codziennej ekspolatacji to kosztowna zabawka , którą ja kupiłem sobie do zabawy dla hobby , bo zawsze chciałem mieć , lecz bede go oszczedzał i kto wie czy nie będzie miał u mnie dożywocia :D
Do zabawy polecam , na codzienną ciężką prace stanowczo nie, choć zależy jakie ktoś ma zasoby do wydatków i prawda jest jedna, Tadziu w garażu go nie naprawi tu trzeba miec wiedze i pojecie w niektórych niezrozumiałych usterkach, których ja osobiście nie mam jak narazie : ok2 : ;)

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 21:56
autor: Gros
kuba88 pisze:Ceny części eksploatacyjnych to jedno, pozostaje jeszcze kwestia serwisowania i robót. To chyba nawet ty stwierdziłeś kiedyś, że w Thesisie samodzielnie nie wymienisz nawet klocków, bo potrzeba podpięcia pod komputer, a wszelkie takie czynności w ASO trochę kosztują. W naszym województwie raczej nie ma innych warsztatów, które by się podejmowały serwisowania takich aut. Więc jeśli robiłbyś takie rozpoznanie w cenach części to zrób jeszcze coś takiego pod kontem serwisowania.
Wszystko mozna zrobić w aucie po odpięciu akumulatora -nawet klocki :lol:

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 05 cze 2011, 22:13
autor: Rafako
Gros pisze:
kuba88 pisze:Ceny części eksploatacyjnych to jedno, pozostaje jeszcze kwestia serwisowania i robót. To chyba nawet ty stwierdziłeś kiedyś, że w Thesisie samodzielnie nie wymienisz nawet klocków, bo potrzeba podpięcia pod komputer, a wszelkie takie czynności w ASO trochę kosztują. W naszym województwie raczej nie ma innych warsztatów, które by się podejmowały serwisowania takich aut. Więc jeśli robiłbyś takie rozpoznanie w cenach części to zrób jeszcze coś takiego pod kontem serwisowania.
Wszystko mozna zrobić w aucie po odpięciu akumulatora -nawet klocki :lol:
Bardzo mądrze Bogdan piszesz...
...i jednocześnie pięknie wprowadzasz w błąd czytających forumowiczów : ok2 : : brawo : : brawa_na :

W większości nowoczesnych hamulców elektrycznych/elektorhydraulicznych, komputer ma zapamiętaną aktualną grubość klocka. Jeśli więc zrobisz tak mądrze, jak piszesz czyli: odpinasz aku-> wyciągasz stare kloce -> cofasz tłoczki "rurom" -> wkładasz nowe kloce -> zapinasz aku...

...i po chwili "drapiesz się po baniaku" mrucząc "o k : cenzura : cóś się zes : cenzura : "...
A to albo tłoczek się zrypał albo klocek pękł, bo był sporo grubszy niż komputerowi się zdawało, więc dopychał go do tarczy jak mógł najmocniej, żeby dociągnąć do ostatniej grubości w pamięci komputera :roll: :roll: :roll: : ok2 : : ok2 : : ok2 :
Widziałem już efekty takich "napraw" Panów Zenków, co to odpinali akumulator w Passacie B6 albo E klasie po 2001 i potem się dziwili, że hamulce rozje : cenzura : ło :D
Serdecznie pozdrawiam.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 02 gru 2014, 9:31
autor: odysik2
Thesis nie nadaje się do jazdy do codziennej jazdy. Uzasadnienie proste. Jak to z nazewnictwa wynika musiała by jeździć codziennie a nie być naprawiana codziennie. Thesis na pewno nadaje się do codziennej naprawy. Ale nie martw się. Thesis nadaje się do jazdy weekendowej. Wszak nie jest tak źle ma czasem lepsze dni i jak już zbankrutujesz na naprawy to wytrzyma te 3 dni bez naprawiania.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 02 gru 2014, 9:39
autor: AUFER
Kompletna bzdura...
Znam osoby co przemierzają codziennie mnóstwo km i są zadowoleni.
Sam osobiście codziennie użytkuję Thesis, nigdy mnie nie zawiodła na drodze.

To, że trzeba coś porobić przy tej klasie auta które ma średnio 10lat to wybaczcie ale inaczej być nie może.
Pokaż mi limuzynę tej klasy z takim rocznikiem w której nic nie musisz robić?

Co TY "odysik2" masz za Thesis?
w jakim stanie kupiona?
Jak dbasz o auto?
kto i jak Ci je naprawia?

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 02 gru 2014, 13:19
autor: ArtoKucior
Tak to jest...każda jedna marka auta...jak się dba, tak się ma...i nie każde podnoszenie maski czy siedzenie w aucie to już wykonywanie naprawy :) Ja tam lubię sobie popatrzeć pod maskę, posłuchać, sprawdzam stan płynów, opon itd itp. Ja tam swoją użytkuję kiedy muszę (to jest moje pierwsze auto) i jeździ prawie codziennie...nie ma lipy :)

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 02 gru 2014, 13:36
autor: geowik
AUFER pisze:Kompletna bzdura...
Znam osoby co przemierzają codziennie mnóstwo km i są zadowoleni.
Sam osobiście codziennie użytkuję Thesis, nigdy mnie nie zawiodła na drodze.

To, że trzeba coś porobić przy tej klasie auta które ma średnio 10lat to wybaczcie ale inaczej być nie może.
Pokaż mi limuzynę tej klasy z takim rocznikiem w której nic nie musisz robić?

Co TY "odysik2" masz za Thesis?
w jakim stanie kupiona?
Jak dbasz o auto?
kto i jak Ci je naprawia?
Dokładnie.
No i warto sprowadzić je z zagranicy i najlepiej z manualną skrzynią biegów.
Trzeba też sprawdzać poziom oleju. A jeśli się zepsuje jakiś czujnik, wahacz, klocki, no to chyba normalne tym bardziej w aucie 10-cio letnim.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 02 gru 2014, 15:36
autor: cesar
Użytkuję Thesis od lutego br. Zrobiłem ok. 40 tkm. Dzisiaj mogę powiedzieć, że problemem jest wiedza mechaników. Po trosze się nie dziwię. Wyprodukowano 16 tys. egz. Jest to auto unikatowe. Stopień skomplikowania np. taki jak wyższa BM-ka albo mercedes, tyle , że tamtych jeżdżą setki tysięcy. Będąc na wyjeździe mam problem z mechanikiem, padł wentylator czy pękł przewód od wspomagania. Mechanik musi się tego uczyć, jak podejść itd. Przy autach. jak to nazywam seryjnych, robią to z automatu. Ktoś gdzieś napisał " znajdź mechanika w okolicy i kupuj ". Awaryjność moim zdaniem taka jak inne auta. Jeszcze jedno , dostępność części. Ja u siebie porobiłem wiele rzeczy, pozostały jakieś parchy na karoserii ale od tego się nie ginie.
Pewne jest , że jest mało zamienników w porównaniu z "holzwagenem ". Komfort jazdy porównuję do Audi A8 ,BM-ki minimum 5, czy Nissan Maxima, bo tylko takimi podobnymi jeździłem. Trochę chaosu, ale to spontaniczna ocena. Nic nie piszę o naprawach "zrób to sam " bo nie umiem i się na tym nie znam. Aha, mam mechanika ;) na miejscu, jeśli nie naprawi to dobrze zdiagnozuje a to już połowa.

Re: Thesis - do codziennej jazdy,warto?

: 02 gru 2014, 23:33
autor: Flyman
Taki mi się wniosek nasunął.
Thesis jest autem do codziennej jazdy, ale nie dla każdego.