Strona 3 z 3

Re: Thesis - pytanie do posiadaczy - proszę o pomoc

: 21 maja 2015, 18:46
autor: fazi
Regenerowane sprzęgło w ASO jest droższe jak valeo np.Mowa o sprzęgle do alfy 2.5 lub 3.0 .Ja dałem za valeo coś koło 900 zł a ten regenerowany oryginał ponad 1000 zł :D i tak żałuje , że nie kupiłem oryginału , valeo się nieco skiepściło ... , że o pompie wody za 900 zł nie wspomnę :D cena aso : gafa :

Re: Thesis - pytanie do posiadaczy - proszę o pomoc

: 21 maja 2015, 19:27
autor: Flyman
Dyskusja taka, że idę się zregenerować. Nigdzie nie mogę dostać się nowego.
Trzymajcie się.

Re: Thesis - pytanie do posiadaczy - proszę o pomoc

: 21 maja 2015, 19:38
autor: Bartek-Lodz
Sorry i takie tam ale obecnie produkowane części odbiegają od normy i to dość mocno. Wolę zregenerować wahacz za 120 pln niż nowy za 900 pln - oczywiście na spotkaniu przy grillu będę nie na topie i wyśmiany, że w ASO nie kupiłem ale trudno. Mam klientów co mają naprawdę sporo kasy i mają auta typu A8 czy jakieś Mietki, które mają 4 lata i oni nie korzystają z ASO bo mówią, że w ASO lecą w kulki - jadą do serwisu co specjalizuje się w danej marce - normalnie wystawia FV i gwarancję i łatwiej się z nimi załatwia jakieś reklamacje aniżeli w ASO. Z oryginałów też dwóch co to mietkami jeździ się wyleczyło po wymianie tarcz hamulcowych właśnie w ASO. Ja póki co byłem w ASO Lancii raz :) - obsługa miła, dostałem cukierka i herbatkę :) - Panowie podobno robili mi adaptacje skrzyni biegów - zapłaciłem 200 PLN - różnicy w pracy skrzyni nie widzę ale było miło.

Re: Thesis - pytanie do posiadaczy - proszę o pomoc

: 21 maja 2015, 20:13
autor: fazi
Bartek-Lodz pisze:Sorry i takie tam ale obecnie produkowane części odbiegają od normy i to dość mocno. Wolę zregenerować wahacz za 120 pln niż nowy za 900 pln - oczywiście na spotkaniu przy grillu będę nie na topie i wyśmiany, że w ASO nie kupiłem ale trudno. Mam klientów co mają naprawdę sporo kasy i mają auta typu A8 czy jakieś Mietki, które mają 4 lata i oni nie korzystają z ASO bo mówią, że w ASO lecą w kulki - jadą do serwisu co specjalizuje się w danej marce - normalnie wystawia FV i gwarancję i łatwiej się z nimi załatwia jakieś reklamacje aniżeli w ASO. Z oryginałów też dwóch co to mietkami jeździ się wyleczyło po wymianie tarcz hamulcowych właśnie w ASO. Ja póki co byłem w ASO Lancii raz :) - obsługa miła, dostałem cukierka i herbatkę :) - Panowie podobno robili mi adaptacje skrzyni biegów - zapłaciłem 200 PLN - różnicy w pracy skrzyni nie widzę ale było miło.
No i ta koncepcja bardzo słuszna jest , ja też wychodzę z założenia , że ASO nic ciekawego nie oferuje po za dobrą bajerą ... :D :D :D