Lancia Klub Polska

Jako zadowolony użytkownik Lybry z silnikiem 2,4JTD, chciałbym zadać kilka pytań odnośnie Thesisa, na temat którego nie ma zbyt wielu informacji - oprócz wersji silnikowych. Nie ukrywam, że kupując Lybrę wybrałem to, na co było mnie stać a nie to, co najbardziej mi się podobało
1. Jaka kwota gwarantuje zakup tego auta z wiarygodnym przebiegiem i dobrym/bardzo dobrym stanem technicznym nie drenującym od razu budżetu?
2. Czy należy się obawiać trwałości amortyzatorów Sky-Hook? Ceny nie są zapewne okazyjne.
3. Jakie wersje wyposażeniowe występowały w tym modelu? Czy są gdzieś dostępne specyfikacje?
4. Czy generalnie warto przymierzać się i zbierać na to auto - czy po prostu odpuścić i szukać wśród innych modeli Alfy (np. 166) lub czekać aż stanieje chociażby Delta III

Z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi.

1. Żadna kwota tego nie gwarantuje...można kupić złom i za 45 tysi ale można utrzymaną za 33
2. Z mojego doświadczenia nie należy się obawiać.
3. Chyba były dwie: Executive - tańsza oraz Emblema - droższa. Oczywiście do każdej były dodatki.
4. Warto zbierać. Auto wyjątkowe i kochane. 166 to jednak inny rodzaj auta jak dla mnie a delta III śliczna ale nie ta liga.

Ja tam czekam az stanieje Alfa 159 2.4JTDm 200KM... tez jest to jakas metoda. Tobie radze to samo. Zaczekac na Delte.

Gregory76 pisze: 4. Czy generalnie warto przymierzać się i zbierać na to auto - czy po prostu odpuścić i szukać wśród innych modeli Alfy (np. 166) lub czekać aż stanieje chociażby Delta III

Tylko na to mogę odpowiedzieć, wg mnie warto zbierać na Thesis, jest niesamowicie elegancki. Szukaj spośród klubowiczów, zawsze to pewniejsza historia i często gwarancja że jest ok.
Alfa 166 poliftowa też mnie interesowała bardzo poważnie w silniku V6 ale uznała wyższość X-type. Alfa to inny kaliber samochodu, wygląd idealny, wnętrze i zachowanie na drodze typowo sportowe. Delta III? przyjemność z jazdy pewnie mniejsza od Thesis ale zawsze to inna generacja. Ja sam będę może w 2013r. myślał o Delcie III pb, AR 159 pb lub XJ350.

edym pisze: 3. Chyba były dwie: Executive - tańsza oraz Emblema - droższa. Oczywiście do każdej były dodatki.

Jeszcze Sportiva.

Wygląda na to, że dopóki się nie przejadę, nie będę wiedział na pewno. I szybko to jednak nie nastąpi, bo w Białymstoku ani całym województwie podlaskim nikt nie oferuje tego auta. Dziękuję za informacje.

brygadzista1 pisze:Ja tam czekam az stanieje Alfa 159 2.4JTDm 200KM... tez jest to jakas metoda. Tobie radze to samo. Zaczekac na Delte.

Jak napisał Edym: 159, Delta, Lybra to nie ta liga, co Thesis.
Z wszystkimi tego konsekwencjami - zarówno dobrymi, jak i złymi (cena części, brak zamienników itp.)

Janek z okolic Konina, jeżeli ktoś jest miłośnikiem Thesis- posiadam do sprzedania 2,4 jtd-Emblema, srebrny metalik, 150 km,2003 r, 146 tys. km książka serwisowa, jeżdżę nią 2 lata, zadbana, maksymalne wyposażenie - granatowa tapicerka skórzana, b.ekonomiczne auto w/g mnie i komfort jazdy, to już 3 moja Lancia, ale niestety powody osobiste i sprzedam przystępnie, tel. 535 587 851 lub zamienię na znacznie tańszą Lancię, Pozdrawiam Miłośników!................

Artur G. pisze:

Gregory76 pisze: 4. Czy generalnie warto przymierzać się i zbierać na to auto - czy po prostu odpuścić i szukać wśród innych modeli Alfy (np. 166) lub czekać aż stanieje chociażby Delta III

Tylko na to mogę odpowiedzieć, wg mnie warto zbierać na Thesis, jest niesamowicie elegancki. Szukaj spośród klubowiczów, zawsze to pewniejsza historia i często gwarancja że jest ok.
Alfa 166 poliftowa też mnie interesowała bardzo poważnie w silniku V6 ale uznała wyższość X-type. Alfa to inny kaliber samochodu, wygląd idealny, wnętrze i zachowanie na drodze typowo sportowe. Delta III? przyjemność z jazdy pewnie mniejsza od Thesis ale zawsze to inna generacja. Ja sam będę może w 2013r. myślał o Delcie III pb, AR 159 pb lub XJ350.

XJ seria 350 to jedno z najpiękniejszych aut, ale ze względów czysto praktycznych (brak 4x4, ograniczenia użyteczności sedana) i finansowych (koszt zakupu, serwis i spalanie) wciąż poza moim zasięgiem. Jak się ma gotówkę na 1 samochód, to musi być uniwersalny. Ale... nie jeździłem nim, więc być może po wypróbowaniu okazałoby się, że pieniądze na TAKI luksus by się znalazły