Strona 5 z 9

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 03 sty 2013, 21:18
autor: LUKI82
Alley pisze:Oj stracił, stracił nawet nie wiesz ile. Człowiek wsiada do auta, chce zrobic niewielką trasę 200 km i nie wie czego ma się spodziewać. Najlepsze jest to, że to nie golf aby to naprawić i szybko puścić aby mieć problem z głowy. Tu trzeba się bujać ze sprzedażą ładny okres czasu.

Jeżeli chodzi o:
LUKI82 pisze:Czujnik sprzęgła ??? Radzę pojechać na examiner, należy dokładnie określić co FES ma na myśli. Czujnik sprzęgła w automacie???co to za określenie??? Może być czujnik obr. na wejściu lub wyjściu one mierzą obroty sprzęgła hydrokinetycznego inaczej konwernera lub dalej idąc te czujniki wyłapują uszkodzenie elektrozaworu najczęściej jednego z głównych lub nieszczelność w korpusie elektrozaworów czyli wypracowane grodzie boost-ów.
To co opisałem to najczęstsza awaria AW 55-50 SN czyli od tego zaczynał bym walkę zanim dałbym skrzynie do rozebrania. Gdy po wymianie korpusu elektrozaworów problem nie zniknie niestety pozostaje tylko liczyć na szczęście że znajdzie się fachowiec który naprawi skrzynię prawidłowo i trwale bo tu pozostanie konwerter do regeneracji, wymiana uszczelniaczy i reszty części między innymi tarczek.

Acha ...chyba że ma na myśli czujnik pod podałem hamulca lecz jego uszkodzenie nie daje efektu silnego szarpniecia po zdjęciu nogi z hamulca.

Z tego co wiem, to uszczelniacze były wymieniane, ba, nawet mam na to fakturę nie wiem czy nie lewa, bo kupując auto byłem pewny, ze rozrząd był wymieniany, a tym czasem mój mechanik stwierdził jego stan na jakieś 40 tysięcy. A sprzedający twierdzi, ze rozrząd był robiony 2 tyś od sprzedaży czyli 153 tyś, a jak sprzedawał auto miało 155 tyś km. Nie wiem czy mam jakieś prawa do tego bo faktura jest z 2010/08/06, a mamy juz 2013 jakby nie patrzył.

Obrazek


Czy kolega argenta67 podjął by się naprawy skrzyni?

Pozdrawiam.
Raczej mylisz pojęcia. Komplet uszczelniaczy to koszt w granicach 600zł i należy do tego doliczyć koszt demontażu i montażu oraz rozebranie skrzyni. Czy skrzynia była rozbierana, czasem, jeśli mechanik nie użył oryginalnego sylikonu koloru czerwonego można łatwo ocenić co było rozkręcane. Z reguły serwisy skrzyń automatycznych używają czarnego sylikonu, natomiast serwis Lancii z tego co mi wiadomo nigdy nie podjąłby się remontu skrzyni automatycznej. Jedyną naprawą jaką są są w stanie wykonać to wymiana kompletnego korpusu elektrozaworów - sterownika. Koszt sterownika w ASO to ok 2,5 tys zł plus koszt wymiany i oleju.

Do "naprawy skrzyni" wybrał bym specjalistyczny warsztat bo żaden "garażowiec" nie ma do tego warunków i narzędzi nie wspominając już o wiedzy.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 09 sty 2013, 16:30
autor: Alley
LUKI82 pisze:Czujnik sprzęgła ??? Radzę pojechać na examiner, należy dokładnie określić co FES ma na myśli. Czujnik sprzęgła w automacie???co to za określenie??? Może być czujnik obr. na wejściu lub wyjściu one mierzą obroty sprzęgła hydrokinetycznego inaczej konwernera lub dalej idąc te czujniki wyłapują uszkodzenie elektrozaworu najczęściej jednego z głównych lub nieszczelność w korpusie elektrozaworów czyli wypracowane grodzie boost-ów.
To co opisałem to najczęstsza awaria AW 55-50 SN czyli od tego zaczynał bym walkę zanim dałbym skrzynie do rozebrania. Gdy po wymianie korpusu elektrozaworów problem nie zniknie niestety pozostaje tylko liczyć na szczęście że znajdzie się fachowiec który naprawi skrzynię prawidłowo i trwale bo tu pozostanie konwerter do regeneracji, wymiana uszczelniaczy i reszty części między innymi tarczek.

Acha ...chyba że ma na myśli czujnik pod podałem hamulca lecz jego uszkodzenie nie daje efektu silnego szarpniecia po zdjęciu nogi z hamulca.

Witam, sprawdziłem innym programem kod błędu, tym razem PCMSCAN'em.

Obrazek

Byłem u mojego majstra. Sprawdził stan poziomu na bagnecie przy odpalonym aucie stan był, olej dosyć klarowny, czerwony, jednakże śmierdzi spalenizną. Jutro będzie wymieniany na ATF bo taki mam na bagnecie. Można prosić o jakieś wskazówki, które mógłbym podsunąć mechanikowi? Z góry dzięki za podpowiedzi i rozszyfrowanie błędu :)

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 09 sty 2013, 21:46
autor: intelceleronm
Cześć Alley,

Miałem podobna sytuację kodów błędów ( u mnie nst: P0735, P1727, P1724), wejdź na te dwa linki - może będą pomocne:

http://helpforcars.net/obd_codes/search ... 24&x=0&y=0

http://www.permoveo.ltd.uk/tabid/122/OB ... fault.aspx

Prawdopodobnie masz coś złego/poważnego z automatem...

Pozdrawiam
Marcin

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 09 sty 2013, 22:15
autor: LUKI82
Łukasz to może inaczej,
1) czy masz wrażenie że skrzynia prześlizguje się przy zmianie biegu?
2) czy szarpie biegami?
3) czy po zatrzymaniu samochodu następuje silne szarpnięcie skrzynią i wyskakuje błąd?
4) czy na rurce odpowietrzajacej zbiera się olej?
5) czy skrzynia była rozbierana- sprawdziłeś kolor sylikonu na połączeniach obudowy skrzyni?
6) czy skrzynia poci się , czy ma wycieki?

Radzę pojechać do ASO Lancii i podłączyć examiner smart , jedynie on poda Ci dokładne informacje o usterce.
Jak znajdę chwilę przeszukam kody błędów, lecz te jakie mam i inne dostępne w internecie mogą nie pokrywać się z uszkodzeniem w skrzyni w naszych thesis.

c.d.
Sprawdziłem kody i niestety podają właśnie problem na sprzęgle hydrokinetycznym - konwerterze , oraz problem na elektrozaworze 3 i 4 lub biegu 3 i 4 za które odpowiadając nie jeden a kilka elektrozaworów.

Z reguły centralki nie wyłapują uszkodzeń mechanicznych a jedynie elektroniczne więc wszystkie błędy moim zdaniem mówią o uszkodzeniu kompletnego korpusu elektrozaworów ( korpusu i elektrozaworów ) - sterownika.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 14:42
autor: Alley
Dzięki za konkretną wypowiedź.

1. Prześlizguje? Nie wiem dokładnie jak to odczuć jak to wygląda, ale wydaje mi się, że jak trzyma 3 tysiące obrotów i tak z 3 sekundy je trzyma potem wrzuca 4 bieg przykładowo i czuć kopa, tak jakby strzelił płynnie ze sprzęgła.

2. Czuć uderzenie przy wrzuceniu wstecznego czy z neutrala czy z parku. Ogólnie nie szarpie tylko tak jak wyżej. Niekiedy jest mocniejsze szarpnięcie po czym błąd comfortonic. Restart auta na minute i można jechać dalej.

3. Po zatrzymaniu nie ma silnego uderzenia. Wiem, ze lancia aby nie przenosić wibracji na hamulcu przy 0km/h wrzuca na luz. Ogólnie wiem kiedy to robi, czuje to, ale trzeba o tym wiedzieć. Jeżeli wsiądzie inna osoba, która o tym systemie nie wie, myśli ze cały czas wrzucony jest bieg to tego nie czuje. Przy dojeździe do skrzyżowania nie ma szarpnięcia.

4. Nie wiem, nie sprawdzałem, nie wiem gdzie się znajduje.

5. Prawdopodobnie tak, bo mam fakturę na wymianę uszczelniaczy, do koloru silikonu się nie przyglądałem w wolnej chwili spojrzę.

6. Sucha, bo uszczelniacze były wymieniane.



Teraz wymieniłem olej, zeszło ze skrzyni 3 litry, 3 litry weszły nowego. Za około 300 km jak ten się wymiesza wymienię drugi raz, za 300 km trzeci raz. Dlatego 3 razy bo olej był czarny jak smoła, wodnisty, brak lepkości i trochę śmierdział sprzęgłem lub czymś przypalonym. Wydaje mi się, mechanikowi też, że nie był wymieniany od nowości, czyli 233kkm. Ogólnie po zmianie oleju dużo lepiej zmienia biegi. 1-2 elegancko, niestety na 3ci bieg muszę trochę poczekać. Przed zmianą oleju miałem taka sytuację, że gdy jechałem na 3 biegu i wcisnąłem gaz do końca to gubił bieg, wskakiwał na obroty po czym silny strzał do przodu, który słychać jakby uderzył w coś. Nagle załączał bieg. A teraz jest dobrze, redukcja wychodzi bez uderzenia, zmieni kolejny bieg przy 5 tyś czy tam wyżej w pedale do końca wciśniętym.


Uporam się, ze skrzynią i będę w końcu zadowolonym użytkownikiem Thesisa. Nie dziwie się, że ludzie narzekają na te auta jak mechanicy w kulki lecą z wymianami bardzo podstawowych rzeczy, albo sami nie dbają o oleje bo "aso nie zaleca wymiany oleju tylko skrzyni jak padnie", a gospodarka Lancii też musi żyć nie tylko ze sprzedaży.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 15:33
autor: LUKI82
1) widać to najlepiej na obrotomierzu, przed wpięciem biegu obroty gwałtownie wzrastają i następuje wpięcie biegu, nieraz z uderzeniem, a nieraz łagodnie,
2) niestety to raczej normalne,
3) tak czy inaczej objaw nieprawidłowy lecz przy tym przebiegu do zniesienia.
4) znajduje się w okolicach skrzyneczki z bezpiecznikami pod maską, jest to najczęściej brązowawa rurka z białym koreczkiem.
5) ta kwota za uszczelniacze to cena za uszczelniacze półosi.
6) sucha przy półosiach czy na połączeniach obudowy?

Jak kupiłem thesis miała 174 tys km przebiegu i też olej był czarny jak smoła. Robiłem również częste wymiany by uzyskać czysty olej. Nie miałem takich błędów jak są u Ciebie lecz dałem się naciągnąć i po rozebrania skrzyni partacze nie poskładali jej prawidłowo i w warszawskich korkach skrzynia szybko zaczęła ponownie szarpać ale już nie jak na początku po zatrzymaniu ale również przy zmianach biegów.

O odpowietrznik pytam ponieważ gdy znajduje się na nim olej to jest oznaka że niestety uszkodzone jest sprzęgło hydrokinetyczne - konwerter lub jeśli skrzynia była rozbierana i źle poskładana czyli źle ustawione tarcze i za tym zbyt wysokie ciśnienia na poszczególnych biegach to uszkodziły sprzęgło i stąd problem.
Jeśli odpowietrznik jest suchy to można próbować wymienić jedynie sterownik za 2, 5 tys zł kupiony w ASO Lancii i dalej cieszyć się autem.
Wymiana sterownika nie jest złym posunięciem nawet jeśli okaże się że skrzynia jest uszkodzona mechanicznie ale tutaj trzeba w miarę szybko wyłapać nieprawidłowości i rozebrać skrzynie. Wymienić tarczki, panewkę, uszczelniacze i oddać sprzęgło do regeneracji w dobre ręce lub kupić nowe. Należy też wymienić kategorycznie elektrozawory więc wcześniejszy zakup nie będzie zły.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 18:08
autor: mawi
Ciągle myślę o zakupie Thesis. Ale widzę, że jest bardziej skomplikowana od produktów NASA. Żyję już dostatecznie długo na tym świecie, staram się być na bieżąco, ale może ktoś mnie oświeci, co to jest "obrotościomierz". LUKI82-litości !!

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 20:49
autor: Alley
mawi pisze:Ciągle myślę o zakupie Thesis. Ale widzę, że jest bardziej skomplikowana od produktów NASA. Żyję już dostatecznie długo na tym świecie, staram się być na bieżąco, ale może ktoś mnie oświeci, co to jest "obrotościomierz". LUKI82-litości !!
Kolego offtopic. Thesis nie jest zły jeżeli masz mechanika zaufanego, dobrego, a nie papraka lub sam masz warunki i chęci do pracy. Jeżeli jedziesz na wymiane oleju, a Tobie go nie zmieniają to dlaczego ma nie byc skomplikowane bardziej od NASA gdy czujnik cisnienia oleju wariuje?

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 21:44
autor: LUKI82
mawi pisze:Ciągle myślę o zakupie Thesis. Ale widzę, że jest bardziej skomplikowana od produktów NASA. Żyję już dostatecznie długo na tym świecie, staram się być na bieżąco, ale może ktoś mnie oświeci, co to jest "obrotościomierz". LUKI82-litości !!

Nie rozumiem o co Ci chodzi z tą litością ? Staram się pomóc Łukaszowi by nie był oszukany przez kolejnych partaczy. Nie widzę samochodu więc jedynie mogę zadawać pytania a Łukasz musi sam sprawdzić i jeśli chce bym podzielił się z nim moją wiedzą to odpowiedział i również pytał.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 22:03
autor: Dudi
LUKI82 pisze:
mawi pisze:Ciągle myślę o zakupie Thesis. Ale widzę, że jest bardziej skomplikowana od produktów NASA. Żyję już dostatecznie długo na tym świecie, staram się być na bieżąco, ale może ktoś mnie oświeci, co to jest "obrotościomierz". LUKI82-litości !!

Nie rozumiem o co Ci chodzi z tą ilością? Staram się pomóc Łukaszowi by nie był oszukany przez kolejnych partaczy. Nie widzę samochodu więc jedynie mogę zadawać pytania a Łukasz musi sam sprawdzić i jeśli chce bym podzielił się z nim moją wiedzą to odpowiedział i również pytał.
Chyba "litością". I patrz post wyżej.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 10 sty 2013, 22:21
autor: LUKI82
Przepraszam Panie Prezesie... piszę z tableta i dziadostwo wkleja mi to co chce. Będę pisał wolniej i kontrolował przed wysłaniem.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 14 lut 2013, 17:45
autor: Alley
Panowie złe wieści.

Kontrolka, która dawała o sobie znać czyli czerwona przeklęta od oleju, która znikneła po wymienie oleju, oddała w końcu swój problem. Efektem jest panewka stukająca. Ręce i nogi już odpadają. Muszę stwierdzić jednak wbrew wcześniejszym wpisom, że jednak zakup został utopiony. Dlatego też przejdę do rzeczy. Czy silnik 3.2 V6 24 240km od alfy 147 będzie pasował do mego "ukochanego" autka?

Pozdrawiam.

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 29 maja 2013, 20:04
autor: grzegorz m
Hej.Zrobiłeś już tą skrzynię i panewki?Coś pisałeś o wymianie oleju w skrzyni i,że to pomogło.Napisz dokładnie co i jak i za ile....?

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 30 maja 2013, 14:42
autor: edym
Hej,

Ja robiłem panewki w swojej i cieszę się że nie szukałem drugiego na swapa. Teraz wiem czym jeżdżę.

co do:
"Niekiedy jest mocniejsze szarpnięcie po czym błąd comfortonic. Restart auta na minute i można jechać dalej."
miałem podobnie i po pewnym czasie laweta z Częstochowy do Wrocka...

Re: Thesis - utopiłem zakup?

: 30 maja 2013, 22:51
autor: grzegorz m
Edym. Panewki też robiłeś u siebie?!? Jaki masz przebieg? Coś słabe te 3.2 są. Ale brzmią wspaniale.