Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
Flyman
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 3456
Rejestracja: 08 lis 2005, 0:00
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: WPR

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Flyman » 07 sie 2014, 21:50

Gregory, uwierz mi... jeździłem Lybrą prawie od nowości, ponad 12 lat. Raz, tylko raz potrzebowałem holu, przez małą plastikową cześć przy pedale sprzęgła. Poza tym, normalne naprawy eksploatacyjne. Fakt, że jak sprzedawałem, to już była kicha, ale naprawdę przez ostatnie trzy lata ją zaniedbałem potwornie, czego się wstydzę. Kupił klubowicz i jeździ dalej i na tyle, co o nim wiem, to ta Lybra jeszcze pojeździ. Bardzo dużo zależy więc od podejścia do sprzętu. Systematyka uchroni Cię przed dużymi wydatkami. Korzystanie z tych aut w sposób taki, do jakiego zostały stworzone, daję gwarancję komfortowego i wieloletniego podróżowania.

more9
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 86
Rejestracja: 20 maja 2013, 19:59
Imię: Marcin/Dorota
Lokalizacja: Mrągowo

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: more9 » 07 sie 2014, 22:09

Oprócz ilości napraw jest jeszcze kwestia mechaników znających się na swej robocie - sami się przekonaliśmy, że sprawdzony mechanik, to oszczędność czasu, nerwów i pieniędzy
Lusia Lyberka SW 1.8 LX 2001
http://dzieciom.pl/podopieczni/11773

Awatar użytkownika
belial666
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 3404
Rejestracja: 11 maja 2014, 14:24
Lokalizacja: Stargard Szczeciński/Złotów

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: belial666 » 07 sie 2014, 22:14

more9 pisze:oprócz ilości napraw jest jeszcze kwestia mechaników znających się na swej robocie - sami się przekonaliśmy, ze sprawdzony mechanik, to oszczędność czasu, nerwów i pieniędzy

To cieszę się że masz takiego,ja miałem przy Lybrze do pewnego czasu
Thesis nikt nie dostał jeszcze
Nr. telef. 501259455

Gregory76
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 119
Rejestracja: 09 lis 2009, 21:21
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Białystok

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Gregory76 » 08 sie 2014, 11:38

Mechanika mam już dobrego i się go trzymam. A muszę, gdyż do zrobienia mam obecnie jeszcze lewy przegub (wymieniam całą półoś - znalazłem nowe części w dobrej cenie), zaślepienie EGR i co jak sugeruje swoim doświadczeniem kolega Flyshark - muszę szukać skrzyni biegów. Jako że przed wakacyjnym wyjazdem wymieniłem na nową prawą półoś i tylną poduszkę skrzyni biegów chwilowo tracę serce do samochodu, o który dbam prawie tak samo jak o żonę :D I jeszcze do tego te cholerne, klejące się plastiki we wnętrzu... Może oddam to do tapicera w przyszłym roku.
Lancia Lybra SW 2,4 JTD Intensa / 2002

Awatar użytkownika
Pikselek
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 294
Rejestracja: 13 maja 2014, 23:12
Imię: Artek
Lokalizacja: Gliwice

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Pikselek » 08 sie 2014, 13:28

A czy jest może jakaś osoba ze Śląska która posiada Thesis? Ja mam Lybre 2.4jtd i jestem bardzo zadowolony, ale chciałem zobaczyć na żywo, dotknąć usiąść itp. Jeżeli ktoś z forum byłby na tyle dobry i był w stanie się ze mną spotkać byłbym wdzięczny :)

Awatar użytkownika
stabraf
Administrator
Administrator
Posty: 8477
Rejestracja: 22 lut 2008, 0:00
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: stabraf » 08 sie 2014, 14:26

Pikselek pisze:A czy jest może jakaś osoba ze Śląska która posiada Thesis? Ja mam Lybre 2.4jtd i jestem bardzo zadowolony, ale chciałem zobaczyć na żywo, dotknąć usiąść itp. Jeżeli ktoś z forum byłby na tyle dobry i był w stanie się ze mną spotkać byłbym wdzięczny :)
:link: luknij i atakuj posiadaczy ;)

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Alley » 11 sie 2014, 23:37

Pikselek pisze:A ja czytając ten temat to przeraża mnie to auto :/ Posiadam lybrę, mam duże chęci na zakup Thesis, ale widzę ,że to auto bardzo awaryjne. Czy może z tym egzemplarzem jest akurat taki pech?
Mnie też przerażało, z początku. Głównie jak obróciło panewkę i ile wydałem na samych mechaników. Traf był taki, że miesiąc przed thesisem kupiłem omege v6 2.5 i dłubałem sobie po godzinach pracy w miedzy czasie gdy mechanicy dłubali lub starali się dłubać przy teresce. Zajeło im to 1,5 roku. W sam raz by nauczyć się wszystkiego od podstaw na v6. Niestety poszło od razu na głęboką wodę z V6 zamiast zacząć od R4. Od czasu gdy nauczyłem się robić wszystko sam przy aucie Thesis jeździ bez awaryjnie. Trochę czasu zajęło doprowadzenie wszystkiego do ładu po mechanikach ale nie traciłem nadziei i nie patrzyłem na stan konta bankowego. Od zmiany silnika zrobiłem 15 tysięcy km, zaś od czasu zmiany skrzyni od Szajbusa zrobiłem 8 tysięcy. Jedyny błąd jaki miałem przez ten czas to check od błędnej mieszanki (brak kata) i od airbagu gdzie kostka od strony pasażera nie kontaktowała poprawnie. Z awarii to jedynie pompa wspomagania po godzinnej jeździe zaczynała odmawiać współpracy i postanawiała dawać niskie ciśnienie na magiel. Byłem teraz Thesisem nad morzem i nie ma nic przyjemniejszego jak pomykać dwie paczki po autostradzie i stać godzinę przy bramkach, a spalanie przy tej prędkości zacne 17l lpg na 100 km :) Nigdy już od Polaka (z całym szacunkiem) nie kupił Thesisa. Wybrałbym się na wycieczkę do Włoch i tam poszukał fajnego egzemplarza. Niestety mądry Polak, aby człowiek miał taką wiedzę z dziś jak podczas kupna to sytuacja potoczyłaby się inaczej, ale nie ma co gdybać. Teresa niedługo odwiedzi Paryż ;)
537-407-123

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.

Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność ? w kierowcy.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.

Awatar użytkownika
BcN
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 210
Rejestracja: 02 maja 2012, 21:40
Imię: Artur
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: BcN » 08 wrz 2014, 19:28

Alley - skąd sprowadzałeś silnik do swojej Thesis - z Włoch :?: Masz jakiś dobry kontakt w tej sprawie :?:

Rozmyślam nad kupnem silnika do swojej Thesis w niedalekiej przyszłości i rozglądam się w temacie. W następnym roku planujemy z LukiThesis dłuższy pobyt rekreacyjny we Włoszech, więc jak nic nie uda się znaleźć w Polsce, to przy okazji może coś upoluję bezpośrednio tam.
Lancia Thesis 3.2

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Alley » 23 wrz 2014, 11:54

Przepraszam, dawno mnie tu nie było. Stąd tak późno odpisuje.

Silnik miałem sprowadzany z Austrii, właściwie to całe auto było sprowadzone z Austrii, gdzie zapłaciłem za silnik, a gościowi zwróciło się auto i teraz leci na czysto. Ot taki układzik. Niestety nie jestem w stanie dać Ci namiarów na gościa, który sprowadził Thesis bo to nie ja załatwiałem, zaś mechanik, z którym nie utrzymuje teraz kontaktu.

We Włoszech na pewno coś znajdziecie.

Pod uwagę brałem przywiezienie silnika z Niemiec od:

http://www.ebay.it/itm/Motor-Lancia-THE ... 35c21b4561

Cena nie jest niska, ale mnie się udało jak powyżej. Thesis przyjechała na lawecie wraz z innymi siedmioma autami.

Zagadaj do argenty może ma jakiś z pewnego źródła i z gwarancją oraz z f-vat ;) :D :P
537-407-123

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.

Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność ? w kierowcy.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Alley » 14 gru 2014, 11:38

Dobra, do rzeczy.

Sprzedam Thesisa :D

poddaje się..
537-407-123

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.

Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność ? w kierowcy.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.

Awatar użytkownika
kuba88
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 831
Rejestracja: 21 lut 2011, 22:34
Imię: Jakub
Lokalizacja: Mokre (Grudziądz)

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: kuba88 » 14 gru 2014, 12:56

Możliwe, że przegapiłem parę postów, ale jeśli dobrze ogarnąłem temat, to thesis był już sprawny. Co więc spowodowało taką, biorąc pod uwagę dotychczasowe koszty, drastyczną decyzję?
Były: Mitsubishi Colt GLXi mk.3 1.5, Vw Golf III 1.4, Nissan Almera 1.4, Lancia Dedra 1.8, Audi 80 1.9TDI, Ford Transit mk.4, Mercedes Sprinter 213CDI, Renault Master 2.5D, Lancia Zeta 2.1TD,Fiat Stilo MW 1.9JTD
Obecne: VW Passat 1.9 TDI , Lancia Kappa 2.0 145 Km

Awatar użytkownika
Flyman
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 3456
Rejestracja: 08 lis 2005, 0:00
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: WPR

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Flyman » 14 gru 2014, 16:52

Czytając stopkę Alley'a, to wiem że Alley pomylił modele.

AUFER
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2661
Rejestracja: 25 sty 2008, 0:00
Imię: Artur
Lokalizacja: Wałcz / Dobino / ZWA

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: AUFER » 14 gru 2014, 17:29

Alley czyżby skrzynia biegów teraz?
JEST:
2x Lancia Kappa Coupe 3.0V6 + LPG
Lancia Phedra 2.0 + LPG

BYŁO:
Kilka ;) x Lancia Thesis 2.0T
Lancia Thesis 3.0V6
2x Lancia Kappa 2.0 VIS

Awatar użytkownika
Bartek-Lodz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2275
Rejestracja: 20 cze 2010, 9:08
Imię: Bartek
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Bartek-Lodz » 14 gru 2014, 18:22

U, się narobiło..... obstawiam, że skrzynia Cię pokonała czy coś innego? A tak z ciekawości - ile ty kilometrów przejechałeś tym Thesisem przez te wszystkie lata?
Wynajem aut, auta do ślubu - imprezy okolicznościowe - pojazdy zastępcze z OC sprawcy - pomoc w dochodzeniu roszczeń od ubezpieczycieli
Kappa 3.0 V6 1999 [204KM] AUTOMATIC ZF PB+LPG, Thesis 3.0 V6 2002 [215] PB+LPG, Thesis 3.2 V6 2003 [230KM] PB+LPG, Thesis Sportiva 2006 [200KM], Thesis Sportiva 2008 [185KM], Thesis 2.4 JTDm 2007 [185KM], Thesis 2.4 JTDm 2008 [185KM], Phedra 2.0 JTD 2005 [110KM], Citroen C8 2.0 JTD 2005 [109KM], Audi A6 C7 2.0 Ultra 2014 [190KM], Audi A8 D3 3.0 2008 [300 KM], Audi S8 D3 5.2 2007 [520 KM],Porsche Cayenne Turbo S 2003 [550 KM]

Awatar użytkownika
Alley
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 502
Rejestracja: 09 maja 2007, 0:00
Skype: alleyek
Imię: Łukasz
Lokalizacja: Żuromin
Kontakt:

Re: Thesis - utopiłem zakup? Epilog.

Post autor: Alley » 14 gru 2014, 19:09

Ostatnimi czasy ciężko kręcił rozruchem. Ładowanie bez obciążenia 13V, na obciążeniu 11,95V. Kontrolki ładowania brak. Padło na alternator. Silnik wysuniety do przodu, przy okazji zrobiłem parę rzeczy, które mnie denerwowały m.in. opisany przeze mnie temat z LPG. Alternator poszedł do ponownej regeneracji. Tym razem otrzymałem spis elementów, które zostały wymienione. Alternator zamontowany, 90% opasek na węże wodne wymieniona co by któraś na zaś nie strzeliła. Od razu przyszedł czas na świece, ponieważ moje nowe pojechały ze starym silnikiem na złom oraz uszczelki pokryw zaworów wraz z uszczelkami na świece , i sam pasek pk, który dostał oleju poprzez pokrywy zaworów. Przed zabraniem się do alternatora miałem błędy w skrzyni. Sądziłem, że to kwestia braku ładowania i dlatego komputer głupieje. Niestety jak błędy były tak są. D i kontrolka EPB i od razu tryb awaryjny skrzyni - comfortonic.

Obrazek

To jest powód, dla którego nie chce już mi się nic przy tym aucie robić. Thesis jeździł 3 miesiące bezawaryjnie.

Dlatego @AUFER trafiłeś w sedno.

@Bartek-Lodz łącznie? Z 15 tysięcy. Wychodziło około 1 tyś zł na 1 tyś km :p

@kuba88 - nie tyle co finanse co męczy mnie robienie czegokolwiek co nie daje sensu. Syzyfowa praca. Jedno zrobisz drugie się skiepści. Auto musi u mnie jeździć dzień dnia. Z kolei konstrukcja samego silnika. Słabym dla mnie jest rozwiązaniem aby element typu alternator czy rozrusznik był z tyłu silnika i aby dobrać się do jego wymiany trzeba wysunąć silnik do przodu, rozumiem, że takie są układy alternatorów chłodzonych cieczą, że są dość blisko kanałów wodnych, tym samym trzeba rozbroić ponownie klimatyzację, znów nowy osuszacz, znów nowe oringi przewodów.

Jakby był chętny bez zastanowienia bym sprzedał. W cenie złomu też nie ma co oddawać, a nawet nie śni mi się, że zwróci mi się część kosztów. Na tym samochodzie nigdy nie oszczędzałem.
537-407-123

Samochód jest dopiero wtedy szybki, kiedy rano stoisz przed nim i boisz się go otworzyć.

Nadsterowność wzbudza strach w pasażerach. Podsterowność ? w kierowcy.

Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Thesis”