Zeta - jak dobrze kupić

[markiz]

Jak już niektórzy zauważyli rozglądam się za Zetą.
Przeczytałem wcześniejsze tematy,lecz mam jeszcze jedno pytanie.
Mianowicie. Rocznie robię jakieś 60tyś.
W związku z tym jaki silnik
2.0 benz. no może jeszcze gaz do tego
2.0JTD
czy 2.1TD
Tematy wcześniejsze były stare,więc do tej pory użytkownicy Zety poznali ją do perfekcji
Bardzo proszę znawców tematu o pomoc.

[michal1045]

Poczytaj sobie o 806 i ulysse, bo to to samo a użytkowników więcej.
Osobiście uważam, że diesel będzie lepszy od benzyny przy takich przebiegach... Generalnie 2.1 TD jest podobno bardzo udany, ale kupiłbym po prostu taki jaki się trafi w lepszym stanie...

Edit: Zapomniałem wspomnieć, że Evasion to to samo...

[markiz]

Poczytaj sobie o 806 i ulysse, bo to to samo a użytkowników więcej.
Osobiście uważam, że diesel będzie lepszy od benzyny przy takich przebiegach... Generalnie 2.1 TD jest podobno bardzo udany, ale kupiłbym po prostu taki jaki się trafi w lepszym stanie...

Dzięki za zainteresowanie
Chciałbym usłyszeć też opinie naszych forumowiczów,klubowiczów zanim zajrzę na inne forum.
Przecież po to tu jesteśmy

[quick]

ja mam 2.0pb/lpg jak do tej pory nie mam powodów do narzekań,auto zbiera się bardzo dobrze,co jest dla mnie dużym zaskoczeniem,bo ma swoją wagę,ogólnie jestem bardzo zadowolony i bardzo polecam

[markiz]

ja mam 2.0pb/lpg jak do tej pory nie mam powodów do narzekań,auto zbiera się bardzo dobrze,co jest dla mnie dużym zaskoczeniem,bo ma swoją wagę,ogólnie jestem bardzo zadowolony i bardzo polecam

Dzięki
No to teraz jeszcze inaczej zapytam.
2.0JTD czy 2.1TD
2.1TD no niby trwała jednostka,tak słyszałem.Słaby punkt-pompa
2.0JTD słyszałem,że troszkę im z tym silnikiem nie wyszło.Słaby punkt-nie wiem.
Co wy na to

[Jazeon]

Ja mam od dwóch lat 2.0T, gaz sekwencje i trochę ponad 200kkm (jeśli oczywiście nie kręcony licznik, a co do tego mam pewne wątpliwości). Rocznie robię nią około 30kkm i co do zbierania się to można być miło zaskoczonym. Turbina robi swoje (przypominam, że piszę o benzynie).
Co do opłacalności ropniaka przy dużych przebiegach i starszym (bo około 10 letnim) aucie to trzeba się zastanowić.
Niby diesle się mniej psują, ale jak ktoś kupuje nowego diesla to już na "dzień dobry" zakłada, że będzie dużo jeździł, więc maja ogólnie spore przebiegi, a jednocześnie wszystkie Zety mają na liczniku około 150kkm. Ja bym za bardzo w takie cuda nie wierzył, ale to pewnie tak z każdym samochodem. Zakładam, że diesel został kupiony nie po to, by w niedzielę do kościoła jeździć. O ile mi wiadomo to remont benzyniaka jest tańszy niż ropniaka.
Diesel, jeśli chodzi o spalanie jest niby tańszy od Pb, ale już od LPG nie. Ludzie jakoś tak dziwnie na mnie patrzą jak im mówię, że jestem w stanie po mieście spalić 20l LPG/100km, ale jak ich ropniaki palą 10l ON to uważają, że jak tak się zdarzy to w miarę normalne, tymczasem ON jest średnio 2x droższy niż gaz LPG. Więc zanim kupisz "klekota" (choć JTD już ponoć tak nie klekocze) to policz dobrze opłacalność. Niby przegląd LPG droższy, ale przy dużych przebiegach to już minimalna różnica patrząc całościowo. I miej na uwadze, że jazda na benzynie przynosi więcej przyjemności niż na ropie. W końcu nie każde ponad 10 letnie "przerośnięte kombi" potrafi przyśpieszyć w 10s do 100km/h (katalogowo 10,1s), a 2.0JTD 14,8s do setki.

Jeśli chodzi o ekonomiczność to można się kłócić w nieskończoność, co jest bardziej ekonomicznym paliwem. Prawdopodobniej najlepiej wyjdzie instalacja LPI (to też odmiana LPG), ale to temat na inną bajkę.
Diesel bez ogrzewania postojowego (zwłaszcza JTD) oznacza zamarzanie zimą, przy benzynie nie ma takiego problemu.
Jak nie lubisz turbiny, to przy benzynie możesz wybrać silnik 2,0 bez niej (13,4s do 100km/h), ale jak się przejedziesz dobrym egzemplarzem z benzyną turbo i podciągniesz silnik ponad 2500 obr/min poczujesz się jak w sportowym wozie (niestety na krótko, bo turbina przy 3500obr się wyłącza). Wyprzedzanie z takim silnikiem Zetą to prawdziwa przyjemność.
Na benzynie masz też większy zasięg (Pb+LPG) i rezerwowe paliwo w razie braku podstawowego.

Skoro już wybrałeś diesla to raczej tak naprawdę nie masz wyboru czy 2.1, czy 2.0.
Te większej pojemności są konstrukcją już przestarzałą, a i rocznikowo kupiłbyś starsze auto. JTD podobno jest przyjemniejszy w prowadzeniu, a (według taksówkarza) po soft tuningu (wgraniu innego softu do ECU) dostają gratis około 30KM i ponoć spalanie delikatnie spada.

Ja wybrałem 2.0T benzynę, którą od razu zagazowałem, ale gdyby miał to być ropniak, wybrałbym JTD i od razu bym go tuningował tym softem.

Części do Zety pasują od innych z projektu "eurovan", poza maską, atrapą, zderzakami i tylną klapą. Lepiej nie mieć kolizji Zetą. Można niby założyć części od Fiata, Peugeot, czy Citroen'a, ale wówczas powstanie taka hybryda, że będzie trzeba wzrok odwracać

Bardzo przydatną funkcją, której zazdroszczą posiadacze Fordów Galaxy, Volkswagenów i Seatów są elektrycznie uchylane tylne, boczne szyby. nie wiem jak pozostałe eurovany, ale Zety wszystkie mają elektrycznie uchylane wspomniane szybki.
Drzwi boczne odsuwane są genialnym pomysłem, gdy (zwłaszcza) dzieciaki na parkingu wysiadają. Nie trzeba się martwić, że obiją auto zaparkowane obok.

[markiz]

Jazeon,dzięki za obszerną wypowiedź
Może teraz ktoś od 2.1TD lub 2.0JTD

[Krissu1980]

Jazeon,dzięki za obszerną wypowiedź
Może teraz ktoś od 2.1TD lub 2.0JTD

a te 2.0 to nie jest przypadkiem hdi, który z jtd ma tylko napis na górze?

[markiz]

Jazeon,dzięki za obszerną wypowiedź
Może teraz ktoś od 2.1TD lub 2.0JTD

a te 2.0 to nie jest przypadkiem hdi, który z jtd ma tylko napis na górze?

O pochodzeniu silnika nie chciałem rozmawiać Moje pytania były konkretne i to nie ja odpowiem Ci na twoje pytanie

[Krissu1980]

Jazeon,dzięki za obszerną wypowiedź
Może teraz ktoś od 2.1TD lub 2.0JTD

a te 2.0 to nie jest przypadkiem hdi, który z jtd ma tylko napis na górze?

O pochodzeniu silnika nie chciałem rozmawiać Moje pytania były konkretne i to nie ja odpowiem Ci na twoje pytanie

brat miał Phedrę z takim silnikiem powiedział że ceny części do niego to masakra, a na brak kasy nie narzeka. więc powodzenia z francuzem ze znaczkiem Lanci na masce

[markiz]

Jazeon,dzięki za obszerną wypowiedź
Może teraz ktoś od 2.1TD lub 2.0JTD

a te 2.0 to nie jest przypadkiem hdi, który z jtd ma tylko napis na górze?

O pochodzeniu silnika nie chciałem rozmawiać Moje pytania były konkretne i to nie ja odpowiem Ci na twoje pytanie

brat miał Phedrę z takim silnikiem powiedział że ceny części do niego to masakra, a na brak kasy nie narzeka. więc powodzenia z francuzem ze znaczkiem Lanci na masce

No to mnie zaskoczyłeś.

[Lanciakrak]

silnik 2,1td bardzo dobry. miałem ich wiele i nigdy nie miałem kłopotów. klienci też nie wieszali na mnie kotów później itd.
silnik 2,0jtd... szczerze powiedziawszy w zecie nie miałem go nigdy. jest ich we włoszech bardzo dużo ale co trafię na jakiś fajny egzemplarz w komisie we włoszech to prawie zawsze (9/10szt) uszkodzony silnik...
miałem 2 phedry z 2.0jtd. silnik bardzo fajny. w tym wypadku wydaje mi się, że poprawiono już błędy z zety 2.0jtd i przestał się psuć...

jezeli zeta w dieslu to moim skromnym zdaniem tylko 2,1td