Strona 2 z 6

Phedra - 2.2 jtd

: 14 lis 2006, 10:22
autor: kartonik
A czy ja dobrze pamietam, ze na forum ktos prezentowal swoja phedre?

Phedra - 2.2 jtd

: 14 lis 2006, 11:09
autor: tomek
"kartonik" pisze:A czy ja dobrze pamietam, ze na forum ktos prezentowal swoja phedre?
Phedre ma Cappo z Poznania ale... nie zaglada juz na forum!

Phedra - 2.2 jtd

: 17 lis 2006, 16:04
autor: Trusq
w mojej Zecie jest silnik 2.0 jtd 16v ktory jest montowany w Phedrze :D i powiem ze nie narzekam... : yesyes :

Phedra - 2.2 jtd

: 13 wrz 2008, 15:27
autor: vincenzo
ożywiam temat :D my mamy 2.0 JTD w Phedrze no i jak to się mówi.. szału nie ma, ale to w końcu samochód rodzinny więc szaleć nie wolno :P Ale parametry techniczne silnika 2.2 JTD nie prezentują się jakoś super rewelacyjniej. Ale w naszym 2.0 jak na razie nic się jeszcze nie stało.. (odpukać)

Phedra - 2.2 jtd

: 15 wrz 2008, 22:47
autor: Trusq
mialem zete 2.0 jtd a teraz phedre 2.2 jtd i moge smialo powiedziec ze jest znaczna roznica :)

Phedra - 2.2 jtd

: 15 wrz 2008, 22:55
autor: vincenzo
my przy Zecie mieliśmy 2.0 ale benzyne - jak dla mnie może nie rewelacja - ale było miło wyprzedać vanem niektóre samochody których właściciele się szczycili że mają sportową osobówkę :P

A czy Twoja Phedra jest na forum? tzn zdjęcia i jakiś opis?

Phedra - 2.2 jtd

: 16 wrz 2008, 8:49
autor: Trusq
nie...jeszcze nie ma :)

Phedra - 2.2 jtd

: 16 wrz 2008, 18:53
autor: vincenzo
w takim razie zapraszamy do prezentacji :):)

Phedra - 2.2 jtd

: 16 wrz 2008, 19:18
autor: stygi
Witam,

W mojej Zetce jest 2.0 jTD. Silnik 'odpukac' chodzi bezproblemowo, ekonomiczny i dynamiczny jak na taka bryłe nadwozia i masę.

Przy rozsądnej jeździe odwdzięcza się rozsądnym spalaniem:
- trasa 6,5 l/100km,
- mieszana [50% miasto, 50% trasa] około 8,2 l/100km.

Można bezboleśnie i większy kemping ciągnąc bez większego wpływu na spalanie.

Pozdrawiam,

Phedra - 2.2 jtd

: 16 wrz 2008, 19:42
autor: vincenzo
"stygi" pisze:Witam,

W mojej Zetce jest 2.0 jTD. Silnik 'odpukac' chodzi bezproblemowo, ekonomiczny i dynamiczny jak na taka bryłe nadwozia i masę.

Przy rozsądnej jeździe odwdzięcza się rozsądnym spalaniem:
- trasa 6,5 l/100km,
- mieszana [50% miasto, 50% trasa] około 8,2 l/100km.

Można bezboleśnie i większy kemping ciągnąc bez większego wpływu na spalanie.

Pozdrawiam,

a ile ma koni ten silnik w Zecie?

Phedra - 2.2 jtd

: 17 wrz 2008, 2:02
autor: Trusq
to ten sam co w phedrze...ostatnie wypusty mialy nawet 16V

Phedra - 2.2 jtd

: 17 gru 2008, 16:56
autor: skory
Hey
Ja tez zastanawiam sie nad zakupem takiej Phedry dla zonki...rocznik 2002 w dieslu mozna kupic nawet za 6000-7000 Euro.
Na co zwracac uwage przy zakupie??

Phedra - 2.2 jtd

: 18 gru 2008, 14:47
autor: Blash
temat phedry(c8 evasion) i jej silników studiuje od dłuższego czasu, i nie zakupie tego auta , powód tragiczna elektryka i niedoróbki skutkujace ciągłymi awariami, od silnika 2,2 trzymać sie z daleka ,natomiast 2,0 hdi bardzo dobry w peugeotach w vanie został ubrany w paskudna elektrykę , podsumowując tak jak zeta była tanim w utrzymaniu vanem tak phedra to nieprzewidywalne auto z drogimi częściami
opinie tę opieram na rozmowach z posiadaczami, oraz mechanikami

Phedra - 2.2 jtd

: 18 gru 2008, 15:15
autor: vincenzo
"Blash" pisze:temat phedry(c8 evasion) i jej silników studiuje od dłuższego czasu, i nie zakupie tego auta , powód tragiczna elektryka i niedoróbki skutkujace ciągłymi awariami, od silnika 2,2 trzymać sie z daleka ,natomiast 2,0 hdi bardzo dobry w peugeotach w vanie został ubrany w paskudna elektrykę , podsumowując tak jak zeta była tanim w utrzymaniu vanem tak phedra to nieprzewidywalne auto z drogimi częściami
opinie tę opieram na rozmowach z posiadaczami, oraz mechanikami
Phedre w 2.0 JTD = HDi mamy już 1,5 roku i nie potwierdzam słów kolegi Blash'a ale jednocześnie O D P U K U J E w niemalowane ! :)

Phedra - 2.2 jtd

: 18 gru 2008, 19:26
autor: kartonik
No zawsze wyjsciem jest kupic 3.0 V6 :twisted: Jest w automacie i przewaznie w pelnym wypasie. No i tansze ( 8O ) od jtd... ups hdi :wink:

Gdyby tej phedry nie robili w kooperacji z zabojadami i zamontowali tam "prawdziwy" silnik jtd, to wlasciwie auto to nie mialoby konkurencji na rynku.

Sam rozgladam sie za vanem, ale tak na prawde nie ma co kupic. Jest oczywiscie phedra/ulysse/c8/807.
Pozniej rodzina sharan/alhambra/galaxy, ktore sa obrzydliwe jak noc. Chrysler voyager z wynalazkowymi silnikami diesla VM, ktore potrafi seriwsowac czterech ludzi w Polsce.
No jest jeszcze jakies koreanskie barachlo.
Moze espace, ktory jest samochodem przepieknym i stylistyka wyprzedzajacym wszystkie inne vany, ale nafaszerowanym elektronika i z tego powodu zawodnym jak reszta samochodow spod znaku kopnietego kwadratu.
Moze toyota previa, ale to bieda i rzadki egzemplarz.
Mitsubishi fajny ze swoim grandisem, coraz czesciej pojawia sie w ogloszeniach z silnikiem 2.0 tdi vw.

Cos pominalem?

Nie ma co za bardzo wybrac. Chyba trzeba bedzie przejsc o pol klasy nizej (opel zafira, mazda 5...), bo tam zdecydowanie wiekszy wybor.

pozdro,
m