Lancia - awaryjność

Moderator: stabraf

Awatar użytkownika
Simon
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 656
Rejestracja: 23 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Lancia - awaryjność

Post autor: Simon » 16 lut 2008, 20:10

Pod względem części fiaty/lancie/alfy i tak nie należą do najdroższych, a wręcz przeciwnie ( no chyba, że będziemy porównywać z..tfu!!.. golfem III albo Astrą I ). Sprzęgło możesz kupić za 500zł.

A z innych porównań ( na przykładzie Lybry ).

Przepływka:
w ASO - Oryginał: 900 zł, Bosch: 420zł
poza ASO: Ten sam Bosch 270zł, najtańsza włoszczyzna: 100zł

Wahacz
Oryginalny w ASO ( produkcja TRW ): 670 zł,
TRW poza ASO: 250 zł ( a można kupić jakiś Ocap albo Veme za 150zł )

Świeca żarowa:
ASO- 120-150zł
Poza ASO ( NGK, Beru, Bosch ): 30-50zł

Tarcze hamulcowe:
Oryginał w ASO: 450zł szt. !!
Poza ASO: za 450 zł kupisz dwie tarcze+komplet klocków TRW.

Termostat:
ASO - ok 400 zł
Poza ASO: Vernet ( bardzo dobry ) - 100 zł, Behr ( szedł na 1 montaż ) - 180zł

I najlepsze. Mam nadzieję się sprzedawca pomylił jak mi podawał tę cenę.
Filtr powietrza w ASO... 465 zł!!! Nie wiem.. może zgubił gdzieś przecinek.
Poza ASO: 40-60zł.

Wszystkie ceny sprawdzane tydzień temu w ASO Fiata w Legnicy.
I sorry, ale troszkę mnie dziwi mowa, że części są mało dostępne. Tzn. może do Twojego auta, ale do Lybry ( poza blacharką ) części jest w cholerę. Ok - może mi nie przyszło jeszcze szukać jakichś zupełnie egzotycznych układów, ale takie sprawy jak zawieszenie, hamulce, elementy silnika są na wyciągnięcie ręki. Z tego co się zdążyłem zorientować jedynie z wydechem i zawieszeniem tylnym mogą być problemy ( w zamiennikach ).
Lancia Lybra 1.9 JTD LX Berlina
Paganini Black
Kilka fotek

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Jeremy McFee » 16 lut 2008, 21:00

"fazi" pisze:I tak jest drogo czy serwis czy warsztat w którym też naprawiam,chyba ze bym zakładał stary złom do starego złomu efekt klamizerstwo.Częsci maja swoją cene również poza serwisem ,a ich dostepnośc masakra.Wiem cos o tym lanciami poruszam się od 3 lat,w dodatku jestem mechanikiem tylko nie pracujacym w zawodzie totez jakas wiedze mam i wiem że są to auta mizernej jakosci trwania wzgledem innych które miałem oczywiscie nie włoskie.Urzekły mnie mimo wszystko Lancie choc cierpliwość ma swe granice.
Fazi trafił w sedno bez ogródek.
J. McFee

Awatar użytkownika
Gawlick
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 707
Rejestracja: 02 maja 2007, 0:00
Imię: Barney
Lokalizacja: Wrocław

Lancia - awaryjność

Post autor: Gawlick » 16 lut 2008, 21:10

Nie wiem mówcie co chcecie, żaden z samochodów które były w naszej rodzinie nie sypnął sie ot tak sobie. Thema 2.0 i.e. na liczniku 409 tys i chodziła dobrze, ino przepływka padła. Jedynie co czego mam zastrzeżenia jako użytkownik Lancii, to to że niektóre części są drogie (jak usłyszałem 9 tysięcy za pompe wtrysku to się przeżegnałem :lol: używka 600 zł ) Złote samochody, naprawdę.
Rodzinnie:
Były: Thema 3.0 V6/ Thema 2.0 Turbo 16v/Thema 2.0 8v/Kappa 2.4 TDS
Są: Y Elefantino 1.2 16v Super-Fire/ Lybra SW 2.4 JTD

Obrazek Lybra SW 2.4 JTD 00`
Obrazek Suzuki Swift 1.3 97`
Obrazek Y Elefantino 1.2 16v 02`

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Jeremy McFee » 16 lut 2008, 22:30

"Gawlick" pisze:Nie wiem mówcie co chcecie, żaden z samochodów które były w naszej rodzinie nie sypnął sie ot tak sobie. Thema 2.0 i.e. na liczniku 409 tys i chodziła dobrze, ino przepływka padła. Jedynie co czego mam zastrzeżenia jako użytkownik Lancii, to to że niektóre części są drogie (jak usłyszałem 9 tysięcy za pompe wtrysku to się przeżegnałem :lol: używka 600 zł ) Złote samochody, naprawdę.
No coż - przeróbka silnika 8v na 16v średnio się Lancii udała.

Jak to wyczytałem gdzieś kiedyś na forum rajdowym o Delcie - dobra jest w sprincie na krótkich dystansach - poza tym głównie stoi na warsztacie ;)

U mnie przepływka okazała się dobra - wymiana na drugą nic nie dała.
Dolot szczelny, wydech uszczelniony, sonda wymieniona, bateria nowa, wtryski sprawdzone, paski nowe, ciśnienie jest - a motor wykręca max 4000 rpm i dalej odmawia pracy.

Można se tak jeździć - wyciągnie nawet ze 140 (wystarczy) - ale co z tego, jak ma przepał na mieście jak ch**, i jak potrzebujesz wyprzedzić TIRa, to nie wiesz, w którym momencie ci zdechnie...
Był czas, że chodziła gładko - serwisy były, oleje wymieniane - i co?
320 tys. i koniec?

Porażka!

teraz zbieram kase na coś w tym typie
J. McFee

Awatar użytkownika
Simon
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 656
Rejestracja: 23 lip 2007, 0:00
Lokalizacja: Wrocław

Lancia - awaryjność

Post autor: Simon » 16 lut 2008, 22:45

No jak się w zawieszeniu i przeniesieniu napędu AWD coś rypnie to dopiero są koszty 8)
Lancia Lybra 1.9 JTD LX Berlina
Paganini Black
Kilka fotek

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Jeremy McFee » 16 lut 2008, 22:47

"Simon" pisze:No jak się w zawieszeniu i przeniesieniu napędu AWD coś rypnie to dopiero są koszty 8)
Dlatego stawiam na japońca - Terrano, Pajero, Patrol, Land Cruiser - to pancerne auta - a tam, gdzie się wybieram, Themą i tak raczej nie wjadę ;)
J. McFee

Awatar użytkownika
grzole
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6821
Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
Skype: grzole
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: grzole » 16 lut 2008, 22:49

"Jeremy McFee" pisze: Artur - ASO Lancia odmówiło naprawy (bezradni - to też dobitnie świadczy o marce Lancia)

Byłem z nią nawet kiedyś w serwisie rządowym - ale podane koszty były nie do przyjęcia.
Jeżeli piszesz o ASO na Połczyńskiej to lepiej nie wspominajmy o nim wcale, bo (przypominam Wam po raz n-ty) oni mieli dłużej autoryzację na Daewoo (FSO) oraz Lubliny niż są ASO Lanci a przez to bliższa jest im wiedza z zakresu Tico, Nexiii i Lublina niż Themy czy Delty.

Serwis COKPRM jest wart polecenia a koszty nie każdej naprawy są koszmarnie drogie. Moje doświadczenie z nimi związane mówi co innego.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Jeremy McFee » 16 lut 2008, 22:57

"grzole" pisze:
"Jeremy McFee" pisze: Artur - ASO Lancia odmówiło naprawy (bezradni - to też dobitnie świadczy o marce Lancia)

Byłem z nią nawet kiedyś w serwisie rządowym - ale podane koszty były nie do przyjęcia.
Jeżeli piszesz o ASO na Połczyńskiej to lepiej nie wspominajmy o nim wcale, bo (przypominam Wam po raz n-ty) oni mieli dłużej autoryzację na Daewoo (FSO) oraz Lubliny niż są ASO Lanci a przez to bliższa jest im wiedza z zakresu Tico, Nexiii i Lublina niż Themy czy Delty.

Serwis COKPRM jest wart polecenia a koszty nie każdej naprawy są koszmarnie drogie. Moje doświadczenie z nimi związane mówi co innego.
Grzole - co z tego? Mają na szyldzie Fiat, AR, Lancia - i co? Chcesz powiedzieć użytkownikom tych aut, że nie mają ASO w Wawie?
Mówisz, że firma Lancia robi sobie w ten sposób jaja ze swoich klientów?

Serwis rządowy jest OK - ale w moim przypadku panowie przesadzili z cenami.
Pojechałem zresztą tam ze 3 lata temu na diagnostykę - oj, czego tam fachman nie znalazł, hehehe :) Od razu wycenił mi na 3-4 tysie - a to były drobne sprawy, które se załatwiłem lokalnie za połowę kasy.

Ale wierzę, że mają wieloletnie doświadczenie z Themami - i rozebraliby ją na kawałki, potem złożyli i "jakiś czas by jeździła" - jak to sami zgrabnie ujęli :)
J. McFee

Awatar użytkownika
grzole
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6821
Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
Skype: grzole
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: grzole » 16 lut 2008, 23:45

"Jeremy McFee" pisze:
"grzole" pisze:
"Jeremy McFee" pisze: Artur - ASO Lancia odmówiło naprawy (bezradni - to też dobitnie świadczy o marce Lancia)

Byłem z nią nawet kiedyś w serwisie rządowym - ale podane koszty były nie do przyjęcia.
Jeżeli piszesz o ASO na Połczyńskiej to lepiej nie wspominajmy o nim wcale, bo (przypominam Wam po raz n-ty) oni mieli dłużej autoryzację na Daewoo (FSO) oraz Lubliny niż są ASO Lanci a przez to bliższa jest im wiedza z zakresu Tico, Nexiii i Lublina niż Themy czy Delty.

Serwis COKPRM jest wart polecenia a koszty nie każdej naprawy są koszmarnie drogie. Moje doświadczenie z nimi związane mówi co innego.
Grzole - co z tego? Mają na szyldzie Fiat, AR, Lancia - i co? Chcesz powiedzieć użytkownikom tych aut, że nie mają ASO w Wawie?
Mówisz, że firma Lancia robi sobie w ten sposób jaja ze swoich klientów?

Serwis rządowy jest OK - ale w moim przypadku panowie przesadzili z cenami.
Pojechałem zresztą tam ze 3 lata temu na diagnostykę - oj, czego tam fachman nie znalazł, hehehe :) Od razu wycenił mi na 3-4 tysie - a to były drobne sprawy, które se załatwiłem lokalnie za połowę kasy.

Ale wierzę, że mają wieloletnie doświadczenie z Themami - i rozebraliby ją na kawałki, potem złożyli i "jakiś czas by jeździła" - jak to sami zgrabnie ujęli :)
Co do ASO Lanci w 100lycy to jest coś poza Mototransusem: ABPOL na Grochowskiej i CARSEWIS na 1 sieprnia, dodatkowo ASO fiata nie stroniace od Lanciorów: CARTIMEX na Prymasa tysiąclecia, ABCAR na Myszynieckiej, EWATEX na Parowcowej. Mało?

Moim zdanie ludzie z COKPRM mają rację w wygłaszanych opiniach a pan Waldek jest skrupulatny i trafny w swoich diagnozach aż miło (lub straszno jak kto woli).

BTW.
Jak chcesz taniej niż w COKPRM to polecam np. Rafała z Okrzeszyna obok Powsina.
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Jeremy McFee » 16 lut 2008, 23:56

"grzole" pisze:
BTW.
Jak chcesz taniej niż w COKPRM to polecam np. Rafała z Okrzeszyna obok Powsina.
Mój warsztat w ciągu ostatnich 5 lat też juz nabrał doświadczenia ;)
Sądzę, że gdzie indziej też mieliby tę samą zagwozdkę.

Ja już kilka razy dzwoniłem do inżynierów w Bielsku - jak mi wyrecytowali listę możliwych przyczyn usterki, to wymiękłem.

Na razie sprawdzono wszystko po kolei - i kiszka.
Motorek raz sie wkręci na obroty, innym razem nie.
Wszyscy dookoła klną... a Thema robi sobie jaja. Do czasu...

Może jak podjadę pod złomowisko, to jej to klimakterium puści? ;)

BTW - naprawdę, nie chce mi się już bujać od warsztatu do warsztatu...
J. McFee

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12270
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Lancia - awaryjność

Post autor: Dudi » 17 lut 2008, 0:36

"Jeremy McFee" pisze:
"grzole" pisze:
BTW.
Jak chcesz taniej niż w COKPRM to polecam np. Rafała z Okrzeszyna obok Powsina.
Mój warsztat w ciągu ostatnich 5 lat też juz nabrał doświadczenia ;)
Sądzę, że gdzie indziej też mieliby tę samą zagwozdkę.

Ja już kilka razy dzwoniłem do inżynierów w Bielsku - jak mi wyrecytowali listę możliwych przyczyn usterki, to wymiękłem.

Na razie sprawdzono wszystko po kolei - i kiszka.
Motorek raz sie wkręci na obroty, innym razem nie.
Wszyscy dookoła klną... a Thema robi sobie jaja. Do czasu...

Może jak podjadę pod złomowisko, to jej to klimakterium puści? ;)

BTW - naprawdę, nie chce mi się już bujać od warsztatu do warsztatu...
A kup sobie chłopie Lybre w dieslu i skończą się Twoje problemy... :roll: :wink:
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Jeremy McFee
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 665
Rejestracja: 27 lut 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Jeremy McFee » 17 lut 2008, 0:43

"Dudi" pisze:
A kup sobie chłopie Lybre w dieslu i skończą się Twoje problemy... :roll: :wink:
zdecydowanie w dieslu - ale raczej Terrano, Patrol itp... ;)
J. McFee

Awatar użytkownika
pawcio1
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1169
Rejestracja: 29 wrz 2006, 0:00
Lokalizacja: Bełchatów
Kontakt:

Lancia - awaryjność

Post autor: pawcio1 » 17 lut 2008, 8:32

Panowie po co o tym dyskutować tak zażarcie...!? Jeremy McFee trafił na liche auto i koniec,prawdopodobnie nic sie z tym nie zrobi i tyle... Jest to trup!
Ale konkluzja jest taka,że na podstawie jednego czy dwóch egzemplarzy Lancii, nie można ocenić jednoznacznie wszystkich modeli,wszystkich aut! Mam drugą Lancie i jestem zadowolony,nic się nie sypie 8)
Była Lancia Delta Hpe 1.8 16v vvt
Była Kappa 2.0 16v T.
Jest Alfa Romeo 166 3.0 V6

Przemic
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 147
Rejestracja: 09 lis 2007, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Lancia - awaryjność

Post autor: Przemic » 17 lut 2008, 10:01

wiele zależy też od tego jak poprzedni właściciel dbał o auto
chyba że ktoś ma od nowości, co przy Kappie raczej nie wchodzi w grę
Citroen C5 II 2,0 HDi Break BVA6
była Lancia Kappa 20VT

Awatar użytkownika
vinci
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2007, 0:00
Lokalizacja: Radom

Lancia - awaryjność

Post autor: vinci » 17 lut 2008, 10:13

To może ja coś od siebie:mialem roczek dedre 1,6 i zero problemów,no może poza migajacymi kontrolkami check panel,teraz użytkuje kappe i:wymiana wałkó rozrządu(starły sie niemiłosiernie,jak pokazałem gościowi od szlifu to od razu zgadł że to pewnie cos ze stajni fiata :oops: ) następnie remont dołu-STANDARDOWO PANEWA : cenzura : i właśnie z tym dołem u lanci to jest(przepraszm za porównanie) wada genetyczna,drzemie w aucie od urodzenia i NIGDY nie wiesz kiedy cie dopadnie i i delikatne traktowanie,pieszczenie wymiana oleju na czas i dobry olej tylko zmniejszaja ryzyko,a....panewka i tak "żyje swoim życiem".Dla porównania kiedy byłem jeszce w szkole średniej(ok 1997r) ujeżdzałem BMW 320 z 82r,ileż to auto dostało w d.. : cenzura : olej wymieniałem jak mi sie przypomniało,i po mnie docierało ją jeszce 2 kumpli i zawsze docierało do celu.A żebyscie mnie nie zlinczowali to dodam,że od 6-ciu lat posiadam Cinuecento sporting i złego słowa nie moge powiedzieć auto lepiej niż SUPER :D żadnej poważnej awarii,zrobione przeze mnie 168kkm.Podsumowujac zarówno lancia,fiat jak i inne firmy robią i buble jak i auta z któych moga być dumni. pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”